Zmarł Jarosław Waszak
Przed chwilą napłynęła do nas smutna informacja. Nie żyje Jarosław Waszak, były obrońca Stoczniowca Gdańsk i Unii Oświęcim. Miał 56 lat.
– Jarek zmarł dziś rano, nagle – poinformował nas Lech Odrobny.
Waszak do 1988 roku reprezentował barwy Stoczniowca Gdańsk, którego był wychowankiem. Później na pięć sezonów przeniósł się do Unii Oświęcim. Z tym zespołem wywalczył: awans do ekstraligi, dwa srebrne medale, a w sezonie 1991/1992 sięgnął po tytuł mistrzowski.
„Boniek”, bo tak nazywali go koledzy, w 1993 wrócił do Stoczniowca, a po sezonie 1999/2000 zakończył sportową karierę. Był obrońcą, który nie bał się twardej i ofiarnej gry. Gdy zachodziła potrzeba, potrafił zrzucić rękawice.
Według archiwum redaktora Stefana Leśniowskiego, Jarosław Waszak na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce rozegrał 491 meczów, w których zdobył 44 gole i zanotował 60 asyst. Na ławce kar spędził 678 minut.
Cześć jego pamięci!
Komentarze