Srebro to sukces, choć już się nam przejadło
- Uważam, że ten finał przegraliśmy na własne życzenie. Gdybyśmy wygrali pierwsze spotkanie, w którym jeszcze na 27 sekund przed końcem prowadziliśmy 4:2, to rywalizacja potoczyłaby się zupełnie inaczej. - Z Andrzejem Skowrońskim, prezesem GKS Tychy, rozmawia Jacek Sroka.
Rozgrywki hokejowe właśnie dobiegły końca. Jak pan, już na spokojnie, oceni dokonania GKS Tychy w tym sezonie?
Po przegranym finale z Cracovią na pewno odczuwamy wszyscy niedosyt, ale oceniają rzecz na chłodno trzeba stwierdzić, że udało nam się w tym sezonie dużo osiągnąć. Mimo braku przez kilka miesięcy własnego lodowiska i nękającej nas plagi kontuzji zdołaliśmy wywalczyć na własność Puchar Polski, a także zdobyć srebrny medal mistrzostw Polski. Inna sprawa, że srebro trochę się już wszystkim w Tychach przejadło.
GKS znów przegrał rywalizację o złoto z krakowianami, choć zdaniem wielu nie byliście wcale drużyną gorszą od "Pasów".
Uważam, że ten finał przegraliśmy na własne życzenie. Gdybyśmy wygrali pierwsze spotkanie, w którym jeszcze na 27 sekund przed końcem prowadziliśmy 4:2, to rywalizacja potoczyłaby się zupełnie inaczej. Swoje dołożyli też sędziowie, którzy nie uznali nam w tym meczu prawidło-wo zdobytej bramki. Później chcieliśmy wymazać tę pora-żkę z pamięci, ale ona tkwiła gdzieś w głowach zawodników.
Jaka przyszłość czeka drużynę GKS?
Priorytetem jest zatrzymanie obecnego składu, choć oczy-wiście pewne zmiany w zespole na pewno nastąpią, bo wszystkim zawodnikom po sezonie kończą się kontrakty. W tych rozgrywkach mocniej postawiliśmy na obcokrajowców i generalnie z ich postawy byliśmy zadowoleni. Jak zawsze najlepszy był Bacul. Dobrze zagrał Paciga. Wzmocnieniem okazał się Paciga, natomiast Bakrlik ma duży potencjał, ale myślę, że mógł bardziej pomóc zespołowi. Może trafił do nas za późno. Trudno mi coś po-wiedzieć o Prochazce, który nie grał zbyt wiele. Bacula, Jakesza i Pacigę będziemy chcieli zatrzymać, a nad Bakrlikiem się zastanowimy.
Na koniec postawię pytanie, które zadają sobie wszyscy kibice GKS - kiedy tyski zespół znów sięgnie po złoto?
Wkrótce.
Jacek Sroka - POLSKA Dziennik Zachodni
Komentarze