Mocny skład i wysokie cele
Pierwszy sezon po powrocie do najwyższej klasy rozgrywek hokejowych był dla JKH GKS Jastrzębie niezwykle udany. Drużyna seniorska, którą reaktywowano po kilkuletniej przerwie, w 2005 roku (właśnie wtedy powstało kryte lodowisko w Jastrzębiu) potrzebowała zaledwie trzech lat, by w fenomenalny sposób trafić do ekstraligi. Sezon 2007/08 był ostatnim, jaki jastrzębscy hokeiści spędzili w I lidze. Od września 2008 roku JKH GKS Jastrzębie rozpoczęło swoje zmagania w e-lidze.
Na początek powspominamy nieco miniony sezon. Prosiłabym Pana Prezesa o krótkie podsumowanie i ocenę występu naszej drużyny w sezonie 2008/09.
Tak, jak Pan wspomniał niewiele brakowało, a mielibyśmy miłą niespodziankę. JKH GKS Jastrzębia miało szansę na znalezienie się w pierwszej szóstce...
Od zakończenia sezonu nie trzeba było długo czekać na pierwsze ruchy transferowe w naszej drużynie. Szeregi jastrzębskiego GKS-u zasiliło kilku młodych, dobrze zapowiadających się zawodników.
W przyszłym sezonie nie zobaczymy w naszej drużynie bramkarza Piotra Jakubowskiego. Czy w planach jest znalezienie kogoś na jego miejsce?
Czy zarząd szykuje jeszcze jakieś „niespodzianki”, jeśli chodzi o transfery?
Wspomniany przez Pana kryzys dotarł też do naszego klubu?
Ostatnio w prasie pojawiły się doniesienie o tym, iż Prezes PZHL-u chce wprowadzić w ekstralidze limit trzech obcokrajowców...
Ale nie tylko to wywołało oburzenie wśród przedstawicieli kilku klubów...
Gdyby taki limit został wprowadzony, to w naszej drużynie na chwilę obecną mielibyśmy o jednego obcokrajowca za dużo...
Grupy młodzieżowe JKH GKS Jastrzębie bardzo dobrze radzą sobie nie tylko w rozgrywkach ligowych w Polsce, ale od niedawna również w Czechach. Rozumiem, że nie zamierzacie składać broni i będziecie walczyć o taki ośrodek szkolenia młodzieży.
Komentarze