Dronia czeka z podpisem
Paweł Dronia chce grać w drugoligowym klubie w Niemczech, Polak jedzie na testy do Lausitzer Füchse. W Zagłębiu pozostają natomiast Andrzej Banaszczak i David Galvas.
- Obaj zawodnicy podpisali kontrakty wczoraj, Paweł jedzie na testy do Niemiec. Jeżeli mu się tam nie uda drzwi w Sosnowcu są dla niego otwarte. Nadal szukamy defensorów, gdyż w tej formacji mamy największe braki - mówi prezes Zagłębia, Adam Bernat.
W Sosnowcu nie pojawi się jużna pewno Tomas Sedlak, który mimo wcześniejszych zapowiedzi podpisał kontrakt w Czechach.
Komentarze