Sportowcy GKS odwiedzili kolejną szkołę
"Tychy. Dobre miejsce dla sportu. Piłkarze kontra hokeiści" - takie było hasło przewodnie debaty, która wczoraj odbyła się w Zespole Szkół nr 4 w Tychach. W dyskusji wzięli udział hokeiści oraz piłkarze GKS Tychy.
-Od samego początku byłem zadowolony ze swojej decyzji o transferze do Tychów. Tutaj zawsze były spore ambicje, drużyna walczy o najwyższe cele. Wszystko jest poukładane jak w profesjonalnym klubie- przekonywałRadosław Galant,który ponad trzy lata temu przeszedł do GKS z KTH Krynica.
-Początki były ciężkie, ale bardzo pomogła mi drużyna, dzięki której szybko się zaaklimatyzowałem. Tychy są ładnym miastem, chociaż brakuje jednego, prawdziwego rynku- zwracał uwagęMartin Przygodzki.
Hokej na lodzie reprezentowali równieżArkadiusz Sobecki, Mariusz Gurazdaoraz zawodniczka Atomówek GKS Tychy -Magdalena Gajewska. Natomiast z drużyny piłkarskiej GKS w spotkaniu uczestniczyliŁukasz Kopczyk, Krzysztof Bizacki, Mariusz MasternakorazMateusz Wawoczny.
- Zawodnikowi z ligi okręgowej ciężko jest się wybić do klubu występującego w II lub I lidze. Skauci rzadko zaglądają na boiska w niższych ligach. W Tychach jest jednak zupełnie inaczej, czego jestem przykładem- powiedziałMateusz Wawoczny.
Jedno z ostatnich pytań zadanych podczas debaty brzmiało: Czy za dwa-trzy lata piłkarze będą występować w ekstraklasie? -Czemu dopiero za dwa lata, a nie już za pół roku? Przecież już teraz brakuje nam tylko sześciu punktów...- uśmiechał sięŁukasz Kopczyk.
Spotkanie zakończyło wręczenie nagród dla uczestników konkursu wiedzy o GKS Tychy oraz rozdawanie zdjęć z autografami przez tyskich sportowców.
autor: Michał Rus
Komentarze