Oświadczenie HC GKS Katowice
Prezentując argumenty obu stron, zamieszamy odpowiedź HC GKS Katowice na oświadczenie agencji menadżerskiej DEHC.
Oryginalna wersja oświadczenia:
"W związku ze szkalującym oświadczeniem, opublikowanym w portalu Hokej.net, Hokejowy Club GKS Katowice pragnie zdecydowanie zaprzeczyć postawionym w nim tezom.
Z przykrością stwierdzamy, że portal, z którym przez wiele lat prowadziliśmy współpracę, stworzył niebezpieczny precedens, publikując szkalujące nasz Klub oświadczenie, bez jakiejkolwiek weryfikacji jego autorów oraz przedstawionych w nim zarzutów. Niepokojący jest fakt, iż każdy może anonimowo oczernić drugą osobę na stronach wydawałoby się profesjonalnego serwisu hokejowego. Niestety, oświadczenie nie zostało podpisane imiennie przez żadnego z „hokejowych agentów”, co uniemożliwia nam podjęcie kroków prawnych wobec nich. Niniejszym pragniemy jednak ustosunkować się do postawionych nam zarzutów.
Pierwszy, z przedstawionych zarzutów, dotyczy rzekomego zaniedbania ze strony Klubu w kwestii „załatwienia wymaganych pozwoleń na pobyt w Polsce na czas kontraktu”. Z całą stanowczością podkreślamy, że stwierdzenie to jest całkowicie fałszywe. Klub HC GKS Katowice, zgodnie z wymaganiami, dostarczył dokumentację niezbędną do uzyskania wizy pobytowej, czyli kontrakty. Na ich podstawie, zawodnicy mogli ubiegać się o wizy w „polskim konsulacie poza granicami kraju, właściwym ze względu na miejsce stałego zamieszkania cudzoziemca”. Kwestia ta została więc zaniedbana przez zawodników i ich agentów.
Również drugi z zarzutów znacząco mija się z prawdą. W prawdzie HC GKS Katowice ma zaległości finansowe za ostatni miesiąc, ale jedynie wobec czterech zawodników. Wobec pozostałych, kwestie finansowe zostały uregulowane. Ponadto, nikt w Klubie nie zamierza nad tym faktem przejść do porządku dziennego. Klub złożył stosowne wyjaśnienia i w najbliższym czasie swoją decyzję w tej sprawie ogłosi Wydziału Gier i Dyscypliny PZHL.
Poruszenie kwestii „niezgodnego z kontraktem ukarania zawodnika”, w dobitny sposób świadczy o niekompetencji zarówno wspomnianego zawodnika, jak i reprezentującego go menedżera. „Agenci” nie poddają w wątpliwość winy zawodnika, a jedynie kwestię formalną, na podstawie której został on pozbawiony części uposażenia. W podpisanym przez hokeistę regulaminie wyraźnie zostało wyartykułowane, iż w przypadku niestawienia się na treningu czy meczu, Klub zastrzega sobie prawo obniżenia kontraktu.
Również w przypadku kontuzji jednego z hokeistów, Klub wywiązał się ze wszystkich zobowiązań. HC GKS Katowice zapewnia każdemu ze swoich zawodników opłacenie ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków oraz powszechne ubezpieczenie zdrowotne. W ich ramach miał zostać przeprowadzony zabieg. Zawodnik zdecydował się jednak na zabieg w prywatnym gabinecie, co w naturalny sposób wiązało się poniesieniem przez niego kosztów.
Mozolna praca organizacyjna sprawiła, iż HC GKS Katowice jako jeden z nielicznych polskich klubów hokejowych, jest klubem bez znaczącego zadłużenia. Wyrażamy ubolewanie, że nasza praca niszczona jest przez rzucanie bezpodstawnych oskarżeń za pośrednictwem portalu, który w swoim założeniu ma za zadanie propagowanie hokeja na lodzie w naszym kraju.
Rzecznik prasowy
HC GKS Katowice
Michał Sowiński"
*Jako, że zostaliśmy wywołani do tablicy przez HC GKS Katowice, który świadomie lub nieświadomie zarzucił nam nierzetelność i brak profesjonalizmu, zaznaczamy, że oświadczenie agencji Dixie Ethnic Hockey Club reprezentującej kanadyjskich i amerykańskich zawodników zamieściliśmy zgodnie z ustawą "Prawo Prasowe".
Ze zdziwieniem przyjęliśmy fakt, iż działacze HC GKS Katowice nie pamiętają osób, które pomagały im zakontraktować zawodników takich jak Zane Kalemba, Justin Chwedoruk czy Luke Popko. Z tego miejsca informujemy zarówno katowickich działaczy, jak i zainteresowanych kibiców, że przedstawicielem tych graczy jest Rafał Omasta, manager, który dwa lata wcześniej sprowadził do Cracovii m.in. Davida Kostucha i Rafała Martynowskiego.
Dodajmy, że wcześniej również publikowaliśmy na naszych łamach oświadczenia osób i podmiotów związanych z polskim hokejem. Należy tu wspomnieć choćby stanowiska Aksam Unii Oświęcim, JKH GKS Jastrzębie, spółki Tyski Sport czy też stowarzyszenia kibiców GKS Tychy. Żaden z tych podmiotów nie krytykował naszej działalności, a sumiennie odpowiedział, prezentując swoje argumenty.
Komentarze