19. kolejka PHL: Szóstka Hokej.Netu
Bartłomiej Niesłuchowski (MMKS Podhale Nowy Targ), Jacob Milovanovic (1928 KTH Krynica), Pavel Mojżisz (GKS Tychy), Mateusz Danieluk (JKH GKS Jastrzębie), Samson Mahbod (Ciarko PBS Bank KH Sanok), Martin Przygodzki (HC GKS Katowice) - to szóstka najlepszych graczy 19. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
fot: Maciej Zubek
Bartłomiej Niesłuchowski (MMKS Podhale Nowy Targ) [*2]
- Przez ponad 40 minut zachowywał czyste konto i wybronił kilka stuprocentowych sytuacji. Dopiero w trzeciej tercji sanoczanie zdołali go pokonać, ale przy straconych bramkach nie miał nic do powiedzenia. W całym spotkaniu obronił 57 z 62 strzałów.
Obrońcy:
fot:diablesrouges.eu
Jacob Milovanović(1928 KTH Krynica) [*2]
- Pewny w obronie i nieźle podłączający się do akcji ofensywnych. Co ciekawe, w 53. minucie zdobył gola z rzutu karnego, dając nadzieję zespołowi z Krynicy na korzystny wynik. W klasyfikacji plus/minus zanotował +2.
fot: Tomasz Sowa
Pavel Mojżisz (GKS Tychy) [*4]
- Czeski obrońca po raz kolejny pokazał, że znakomicie radzi sobie w ofensywie. W spotkaniu z 1928 KTH Krynica miał wymierny udział przy trzech z pięciu bramek. Asystował przy trafieniach Parzyszka i Łopuskiego, a w 31. minucie sam wpisał się na listę strzelców, pokonując Antona Janina uderzeniem z okolic linii niebieskiej.
Napastnicy:
fot: Magda Kowolik
Mateusz Danieluk (JKH GKS Jastrzębie)
- Dwa gole i dwie asysty - to dorobek popularnego "Burka" w spotkaniu z Polonią Bytom. W 11. minucie Danieluk wyprowadził swój zespół na prowadzenie, zamieniając na bramkę dogranie Richarda Krala, a tuż przed końcem pierwszej tercji jeszcze raz wpisał się na listę strzelców. Tym razem wykorzystał niefrasobliwość bytomskich obrońców i z zimną krwią pokonał Tomasza Witkowskiego.
fot: Tomasz Sowa
Samson Mahbod (Ciarko PBS Bank KH Sanok)
- Odczarował bramkę Niesłuchowskiego w trzeciej tercji i zagrał tak, jak od niego oczekiwano. W sumie zdobył dwa gole i zanotował dwie asysty, choć gdyby jego atak zagrał skuteczniej, to punktów miałby zdecydowanie więcej.
fot: Marta Zawalska
Martin Przygodzki (HC GKS Katowice)
- Niekwestionowany bohater katowiczan, a zarazem kat oświęcimian. Jego trafienia pozwoliły "GieKSie" obudzić się z letargu i odwrócić losy spotkania. W 51. minucie zwieńczył kontrę Marcina Słodczyka, a na 50 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry znalazł się w odpowiednim miejscu i dobił uderzenie Tobiasza Bigosa, dając tym samym trzy punkty gospodarzom.
Komentarze