Posiłki ze wschodu. Będą kolejni?
„Szarotki" sięgają po posiłki zza wschodniej granicy. Od kilku dni z zespołem trenera Marka Ziętary trenują bramkarz Andriej Gawriłow (na zdjęciu) oraz obrońcy Timur Barajew oraz Alaksandr Dziehciarou. Dwaj pierwsi to Rosjanie, a trzeci to Białorusin. W chwili obecnej czynione są starania aby całą trójkę potwierdzić do rozgrywek PHL. Być może zadebiutują oni już w piątek w Sanoku.
Fot. sports.ru
Najciekawszą postacią jest urodzony 8 listopada 1987 roku, Gawriłow. Mierzący blisko 190 cm wzrostu bramkarz ma bardzo ciekawe CV. M.in. w sezonach 2009/2010 oraz 2010/2011 występował w prestiżowej lidze KHL w barwach Atłanta Mytiszczi i Witiazia Czechow. Zaliczył w niej łącznie 22 spotkania, zaliczając średnią 89 procent obronionych strzałów. Kolejne sezony spędził w białoruskiej ekstralidze w drużynie Szynnika Bobrujsk, a także w rosyjskiej lidze WHL w drużynach Mołota Perm, Jermaka Angarsk, Iżstali Iżewsk oraz Titana Klin.
23 letni Barajew to z kolei wychowanek klubu Saławata Jułajew Ufa. Mierzy 187 cm wzrostu i waży 87 kg. Grał w niższych ligach rosyjski m.in. MHL i WHL. Rok młodszy Białorusin Dziehciarouw dotychczasowej karierze grał głównie w drużynach z ligi WHL (m.in. w HK Witebsk, HK Mohylew II czy Nioman Grodno II).
Być może w najbliższych dniach do drużyny Podhala dołączą kolejni gracze ze wschodu. Na liście życzeń trenera Ziętary znajduje się m.in. 29-letni skrzydłowy z Rosji, wychowanek Dinama Moskwa, który m.in. w kilka lat temu był draftowany przez Chicago Blackhawks. Zaliczył kilka sezonów w lidze KHL, a ponadto grał klubach rosyjskich, ukraińskich i kanadyjskich. Wystąpił również m.in. w reprezentacji Rosji do lat 20 w Mistrzostwach Świata. Jego nazwisko owiane jest na razie tajemnicą.
Komentarze