52. kolejka PHL: Szóstka Hokej.Netu
John Murray (Ciarko PBS Bank KH Sanok), Kamil Kapica (MMKS Podhale Nowy Targ), Jarosław Kłys (Comarch Cracovia), Robert Mikesz (HC GKS Katowice), Krystian Dziubiński (MMKS Podhale Nowy Targ), Petr Szinagl (Ciarko PBS Bank KH Sanok) - to szóstka najlepszych graczy 52. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
fot: Tomasz Sowa
John Murray (Ciarko PBS Bank KH Sanok) [*8]
- Potwierdza swoją wysoką formę w ostatnich tygodniach. Obronił 35 z 37 strzałów. Przy straconych bramkach nie miał za wiele do powiedzenia. Jest ostoją swojej drużyny, nie skapitulował w sytuacjach sam na sam z Maciejem Kruczkiem i Jarosławem Rzeszutką.
Obrońcy:
fot: Maciej Zubek
Kamil Kapica (MMKS Podhale Nowy Targ) [*4]
- W meczu z oświęcimską Unią zagrał praktycznie bezbłędnie, co najlepiej odzwierciedla klasyfikacja plus/minus, w której wypadł w niej na +2. Jeśli weźmiemy pod uwagę stosunkowo niski i ciasny wynik, to należy uznać, za spory wyczyn.
fot: Marta Zawalska
Jarosław Kłys (Comarch Cracovia) [*3]
- Solidny występ jednego z najbardziej utytułowanych graczy w historii polskiej ligi. Doświadczony obrońca dobrze wywiązywał się ze swoich defensywnych obowiązków. W klasyfikacji plus/minus zaliczył +1.
Napastnicy:
fot: hokejportal.net
Robert Mikesz (HC GKS Katowice) [*2]
- W spotkaniu z "mineralnymi" zagrał bardzo skutecznie. Dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i miał także udział przy trafieniach Marka Zukala oraz Filipa Drzewieckiego. Jeden z lepszych występów słowackiego skrzydłowego w tym sezonie.
fot: Tomasz Sowa
Krystian Dziubiński (MMKS Podhale Nowy Targ)
- Jeden z architektów zwycięstwa nad Aksam Unią. Miał udział przy dwóch z trzech bramek. Już w 44. sekundzie wpisał się na listę strzelców, gdy po kontrze Wielkiewicza i Stypuły umieścił gumę w bramce Witka. Zaliczył też asystę przy trafieniu Filipa Wielkiewicza.
fot: Tomasz Sowa
Petr Szinagl (Ciarko PBS Bank KH Sanok) [*3]
- W 38. minucie przeprowadził firmową akcję, gdy na pełnej szybkości wjechał przed bramkę Żigardiego i idealnie ulokował gumę pod samą poprzeczkę. W sumie zanotował cztery punkty za dwa gole i dwie asysty. Motor napędowy drużyny z grodu Grzegorza w meczu przeciwko liderowi PHL.
Komentarze