Memoriał Zábojníka: Zwycięstwo GKS-u na otwarcie
GKS Tychy w pierwszym meczu na Memoriale Pavla Zábojníka w słowackim Zwoleniu, pokonał węgierską drużynę SAPA Fehérvár AV19 3:1. Bramki dla polskiego zespołu zdobywali Łopuski, Parzyszek oraz Woźnica. Węgrzy na co dzień występują w austriackiej lidze EBEL.
Pierwsza tercja toczyła się w szybkim tempie. W jej pierwszej części dominował tyski zespół, który kilkukrotnie sprawdzał czujność bramkarza Fehérváru. W miarę upływu czasu na lodzie coraz śmielej zaczęli sobie poczynać zawodnicy SAPY. W 10. minucie spotkania Żigardy popisał się świetną interwencją po kontrze 2 na 1 z udziałem Kogera i Bartalisa. Pod koniec tercji tyszanie grali z przewagą 4 na 3, ale nie zdołali zamienić tego okresu gry w przewadze na bramkę.
Druga tercja nie zachwycała poziomem. Mieliśmy w niej dużo zupełnie niepotrzebnych, obustronnych wykluczeń oraz przerw w grze spowodowanych spalonymi. Wynik starcia zdołał jednak otworzyć w 39. minucie meczu Michał Woźnica, który dobił strzał Adama Bagińskiego i GKS po 2. tercji dosyć niespodziewanie prowadził 1:0.
Na początku trzeciej odsłony Fehérvár wykorzystał grę w przewadze i wyrównał wynik spotkania. Do bramki Żigardego trafiłDaniel Koger. Potem jednak zawodnicy węgierskiej drużyny popełnili szereg wykroczeń przez co tyszanie grali w podwójnej przewadze.
GKS Tychy takiej okazji zmarnować nie mógł i w 51. minucie spotkania Adrian Parzyszek po podaniu Michala Pavlu ponownie wyprowadził polską drużynę na prowadzenie. Wynik spotkania ustalił jeszcze w końcowych minutach spotkania, strzałem do pustej bramki Mikołaj Łopuski i w ostatecznym rozrachunku GKS wygrał swoje pierwsze spotkanie na MemorialePavla Zábojníka 3:1. Jest to bardzo dobry wynik biorąc pod uwagę to iż Węgrzy na co dzień występują w silnie obsadzonej, austriackiej lidze EBEL.
W spotkaniu wystąpiło kilku testowanych przez GKS zawodników, są to: rosyjscy napastnicy Jurij Kuzin i Maksim Kartoszkin, a także czescy obrońcy David Rangl i Michal Pavlu oraz Słowak Martin Filo występujący na pozycji prawego skrzydłowego.
Wyżej wymienieni zawodnicy kolejną okazję na zaprezentowanie swojej gry trenerowi Szejbie będą mieli już jutro. GKS zmierzy się wówczas z Pirati Chomutov.
1:0 - Woźnica - Bagiński- Galant(38:30)
1:1 -Koger - Marino - Robinson (43:54, 5/4)
2:1 - Parzyszek - Pavlu - Guzik (50:51, 5/3)
3:1 - Łopuski (58:27) - do pustej bramki
GKS Tychy: Žigárdy (Sobecki) – Sokół, Kotlorz, Wanacki, Mojžíš, Pociecha, Besch, Pavlu, Rangl – Woźnica, Galant, Bagiński, Łopuski, Kolusz, Vitek, Guzik, Parzyszek, Witecki, Kuzin, Kartoszkin, Filo.
SAPA Fehérvár AV19: Robinson (Rajna) – Tokaji (C), Reiter, Sziranyi, Register, Orban, Hetenyi, Ejdepalm, Kiss – LoVecchio, Sarauer, Banham, Koger, Bartalis, Marino, Kocsis, Toth, Sarpatki, Nemeth, Nemes, Vincze.
Sędziowali:Vojtek – Číž, Ondrášek.
Komentarze