Tyszanie w finale. Zabójcze 140 sekund
GKS Tychy zagra o złoto. Podopieczni Jiříego Šejby w szóstym meczu półfinałowym pokonali Ciarko PBS Bank KH Sanok 5:1 i wygrali całą serię w stosunku 4:2.
Wypełniona hala i głośny doping – w takich okolicznościach po raz dziewiąty do finału awansowali tyscy hokeiści. Zmierzą się w nim z jastrzębianami, którzy po pięciu spotkaniach uporali się z Podhalem Nowy Targ. Będzie to pierwszy śląski finał od 26 lat!
Ekipa z de Gaulle'a rozpoczęła z animuszem, ale w 8. minucie musiała przełknąć gorzką pigułkę. Prawym skrzydłem pomknął Petr Šinágl i znakomicie dograł do nadjeżdżającego Krzysztofa Zapały. 32-letni środkowy przymierzył i strzałem w długi rógzaskoczył Štefana Žigárdy'ego. Trzeba teżzaznaczyć,że sporo pracy przy tym golu wykonał Miroslav Zaťko, który wjechał przed bramkę i skupił na sobie uwagę obrońców.
Jednak gospodarze szybko wyciągnęli wnioski i za sprawą Patryka Koguta doprowadzili do wyrównania. Wychowanek Naprzodu Janów uderzył zza obrońcy, a guma przemknęła między nogami Bogusława Rąpały, a następnie pod parkanami Bryana Pittona. – Dopisało mi w tej sytuacji szczęście. Chciałem strzelać nieco inaczej – przyznał z uśmiechem23-letni skrzydłowy.
Tyszanie milowy krok w stronę zwycięstwa zrobili już na początku drugiej odsłony, gdy w ciągu 140 sekund zdobyli aż trzy bramki! Dwa razy do siatki trafił Josef Vitek, który najpierw skutecznie poprawił uderzenie Maksima Kartoszkina, a później zmienił tor lotu krążka po uderzeniu Michała Kotlorza. Trafienia czeskiego skrzydłowego przedzielił gol Kacpra Guzika. Reprezentacyjny napastnik odważnie wjechał przed bramkę i strzałem w krótki róg zaskoczył Bryana Pittona.
– Dobrze graliśmy jako zespół. Każda z formacji znakomicie się uzupełniała, a Štefan Žigárdy był jak skała. Wielokrotnie popisał się świetnymi interwencjami – powiedział po spotkaniu Josef Vitek.
Sanoczanie najwięcej dogodnych okazji wypracowali sobie w drugiej odsłonie. Byli jednak na bakier ze skutecznością. Przy odrobinie szczęścia i precyzji mogli złapać jeszcze kontakt z rywalem, a nawet odrobić straty. Golkiper tyszan znakomicie strzegł swojego posterunku. W sobie znany sposób zatrzymał kąśliwe uderzenia Michaela Cichego, Mike'a Dantona, Lukáš Endála, Jordana Pietrusa i Zenona Konopki. Ekipa z Podkarpacia nie wykorzystała także 49 sekund gry w podwójnej przewadze.
Zwycięstwo trójkolorowych w 57. minucie przypieczętował Maksim Kartoszkin. Rosyjski napastnik dojechał do odbitego krążka i bez większych problemów umieścił go w siatce. Tyszanie grali wówczas w przewadze, bo na ławce kar siedział Jordan Pietrus.
Powiedzieli po meczu:
Marcin Ćwikła, drugi trener Ciarko PBS Bank KH Sanok. - To była zacięta rywalizacja. Ten mecz przegraliśmy już na początku drugiej tercji. Próbowałem wziąć czas i pobudzić chłopaków, by odwrócili losy meczu, ale to się nie udało. Gratuluję tyszanom awansu do finału.
Krzysztof Majkowski, drugi trener GKS: - Dobrze rozpoczęliśmy to spotkanie, ale nadzialiśmy się na kontrę i musieliśmy gonić wynik. Trzy piorunujące minuty na początku drugiej tercji ustawiły spotkanie. Zwyciężyliśmy dzięki znakomitej postawie całej drużyny, dzięki znakomitym interwencjom Štefana Žigárdy'ego, który zasługuje tym samym na tytuł najlepszego zawodnika meczu, i dzięki naszym fantastycznym kibicom.
GKS Tychy – Ciarko PBS Bank KH Sanok 5:1 (1:1, 3:0, 1:0)
0:1 – Krzysztof Zapała – Petr Šinágl, Martin Richter (07:15),
1:1 – Patryk Kogut – Josef Vítek (13:21),
2:1 – Josef Vítek – Maksim Kartoszkin (20:33),
3:1 – Kacper Guzik (22:25),
4:1 – Josef Vítek – Michał Kotlorz (22:53),
5:1 – Maksim Kartoszkin – Josef Vítek, Patryk Kogut (56:29, 5/4).
Sędziowali: Paweł Breske, Zbigniew Wolas (główni) – Artur Hyliński, Mariusz Smura (liniowi).
Minuty karne: 6 (w tym dwie minuty kary technicznej)–22 (w tym 10 minut za niesportowe zachowanie dla Bogusława Rąpały).
Strzały: 42-32.
Widzów: ok. 3000.
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 4:2 dla GKS Tychy i jego awans do finału.
GKS Tychy: Žigárdy – Kotlorz, Besch; Vitek, Kartoszkin, Kogut – Ferenc, Hertl; Kuzin, Rzeszutko, Witecki – Sokół, Pociecha (2); Bagiński, Galant, Woźnica – Wanacki; Kolusz, Parzyszek, Guzik (2) oraz Majoch.
Trener: Jiří Šejba.
Ciarko PBS Bank KH Sanok:Pitton – Turoň, Dutka; Danton, Cichy, Endál (2) – Zaťko, Richter; Vozdecký, Zapała, Šinágl (2) – Klemientjew (2), Rąpała (12); Pietrus (2), Konopka, Biały – Dolny; Wanat, R. Ćwikła, Wilusz (2) oraz Demkowicz.
Trener: Marcin Ćwikła.
Komentarze