Chcą wykorzystać atut własnej tafli
– Jesteśmy do tego finału dobrze przygotowani i mam nadzieję, że dzisiaj to potwierdzimy – powiedział Leszek Laszkiewicz, najbardziej doświadczony zawodnik JKH GKS Jastrzębie. Jego zespół po czterech spotkaniach remisuje z GKS Tychy i dziś postara się o zwycięstwo na własnym lodzie.
Wielu ekspertów przekonuje, że wygrana w meczu numer pięć, będzie dla jednej z ekip sporym kapitałem oraz okazją do zakończenia rywalizacji w ciągu niespełna doby. Mecz numer sześć odbędzie się bowiem już jutro, w Tychach (godz. 16:30).
– Nastroje w naszym zespole są bojowe. To finał, więc wiemy, o co gramy. Każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, że nawet najmniejszy błąd może oddalić nas od mistrzostwa. Przed nami mecz na własnym lodzie. Musimy wykorzystać ten atut – przyznał „Laszka”.
36-letni skrzydłowy docenia klasę rywala. – Rywalizujemy z mocną drużyną i jesteśmy świadomi, że łatwo nie będzie. Niemniej zrobimy wszystko, by wygrać – zakończył.
Komentarze