Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Jarosław Byrski podszkoli trenerów i młodych graczy

Jarosław Byrski podszkoli trenerów i młodych graczy

Dziś w Katowicach rozpoczął się trzydniowy hokejowy camp Jarka Byrskiego, jednego z najlepszych trenerów specjalizujących się w szkoleniu młodzieży oraz w prowadzeniu obozów rozwojowych dla ekip z NHL. - Cieszę się, że będę mógł zaprezentować swój program, udostępnić go i przyczynić się do rozwoju hokeja młodzieżowego w Polsce - mówi "Jari".


HOKEJ.NET: - Wkrótce rozpocznie się pana autorski obóz w Polsce. Jak pan się na niego zapatruje?


Jarek Byrski: - Napisałem wszystkie wykłady, przygotowałem cały rozkład, podzieliłem te zajęci na bloki. Jednak cała idea polega na tym, by udostępnić materiały trenerom, którzy są zainteresowani rozwojem dzieci w Polsce. To właśnie najmłodsi mogą największym „benefitem” tych programów. Nie uważam, że przyjechałem do Polski, żeby pokazać cuda. Na pewno niektóre ćwiczenia są wszystkim bardzo dobrze znane.


Przyjechałem tutaj, aby zaprezentować program, którym posługuje się od wielu lat i który poprzez pracę z różnymi zawodnikami został poszerzany.


Jak już wspominałem na waszych łamach wszystko zaczęło się od pracy u doktora Jaszy Smuszkina, rosyjskiego trenera, który teraz ma 89 lat. Przyjechał on do Kanady w latach 70. i dostał pracę w ekskluzywnym Granit Club, który miał różne sekcje, nawet golfową. Tam uczył jeździć na łyżwach figurowych, ale słynął z typowo rosyjskich metod. Był dla swoich podopiecznych bardzo ostry, używał przekleństw i nie potrafił złapać odpowiedniej relacji z dziećmi. W tej dyscyplinie sportu chodzi o to, aby być perfekcyjnym. Został z klubu wyrzucony i zaczął trenować hokeistów. Baza do treningu była oparta wciąż na rytmice, balecie, karuzelach.


Jako, że wówczas trenowałem wyłącznie syna, a ten zgłaszał mi, że kilka elementów u niego nie funkcjonuje, jak powinno, to zaczęliśmy od tego odchodzić i zastępować je nowszymi. Od 1993 roku zacząłem pracować już na własny rachunek.


Przychodzili do mnie rodzice, którzy informowali mnie nad czym trzeba popracować. Obejrzałem mecz ich pociech, dostrzegałem problem, a następnie szukałem rozwiązania, dobierając jak najlepsze ćwiczenia. Tak właśnie mój program zaczął się rodzić i oczywiście z czasem rozwijać się. Dlatego sporo zawdzięczam zawodnikom i ich rodzicom, bo mieli oni największy wpływ na mój sukces.Cieszę się, że będę mógł pokazać go, udostępnić i przyczynić się do rozwoju hokeja młodzieżowego w Polsce.





Jak spojrzymy na treningi te w Kanadzie i te w Polsce, to dojdziemy do prostego wniosku. W Polsce jeden trener ma pod sobą nawet piętnaście dzieci, czasem nawet i więcej. Tutaj z 30-osobową grupką pracuje 8 trenerów.


- I tutaj łatwiej jest chłonąć wiedzę i podnosić swoje umiejętności. W swoim programie nadmieniłem wielokrotnie, że najważniejsza dla dalszego rozwoju hokeisty jest ta najwcześniejsza faza obejmująca wiek od 6-9 lat. Wtedy dziecko poprzez zabawę może nauczyć się naprawdę sporo. Tu leżą te podstawy treningu i rozwoju i ustawiania pewnych cech charakteru.


Jeśli jesteśmy już przy cechach charakteru, to kiedyś powiedział pan na naszych łamach, że młodym polskim zawodnikom brakuje...


- Pewności siebie i wiary we własne umiejętności. Zaobserwowałem to, kiedy miałem okazję pracować z młodymi sanoczanami. W Kanadzie pracujemy z dziećmi według zasady, że to oni są królami świata. One wchodząc do hokejowej katedry, muszą czuć się wspaniale i ogromna w tym rola trenerów. Swoje wsparcie muszą ukazać też rodzice. W Kanadzie nie mówimy, że spieprzyłeś to, potem to i ogólnie jesteś beznadziejny, bo to nie pomaga w osiągnięciu sukcesu. Dlatego wiele mówi się, że ludzie z Ameryki Północnej mają duże mniemanie o sobie, ogromną pewność siebie czy czasem arogancję.


Uczymy dzieci, że nie ma takich zadań, które cię przerastają. Jeśli chcesz być hokeistą, to musisz pokonywać wszystkie przeszkody, które są przed tobą. I tutaj niezwykle ważna jest pewność siebie. W pracy z najmłodszymi nie używamy słowa „I hope”, czyli mam nadzieję. Wtedy nie jesteś bowiem kreatorem tego, co robisz. Masz na coś nadzieję, to znaczy, że czegoś oczekujesz. Nie w tym rzecz.


Nie mówimy też „I belive”, czyli wierzę, bo wiara opiera się z kolei na czymś zewnętrznym. W Kanadzie uczymy według zasady Ty jesteś kreatorem wszystkiego. Swoich pasji, uczuć, pracy, motywacji, wszystkiego, co dzieje się wokół Ciebie.

Żeby grać na lodzie nie możesz tylko czekać na elementy, które dzieją się na zewnątrz, bo w ten sposób daleko nie zajdziesz.


Musisz być częścią drużyny, jak najlepiej zagrać swoją rolę. Pracować nad tym, aby być w takiej kondycji mentalnej i psychicznej, żeby być pewnym tego, że ty to wszystko kreujesz, że masz wpływ na to, co dzieje się w czasie meczu. Może brzmi to, jakbyśmy uczuli arogancji. Być może, ale ta cecha w Kanadzie i w Polsce jest nieco inaczej rozpatrywana.


Który z zawodników jest przykładem tej dobrze rozumianej arogancji?


- Tyler Seguin jest z tego znany, że ma w sobie ogromną ilość pewności siebie i taką dozę arogancji. Ma on oczywiście też ogromny talent, który potrafi wykorzystać.


Wiele razy rozmawiałem z zawodnikami i mówią mi, że najlepiej gra się właśnie w takim zespole, którego zawodnicy reprezentują takie cechy jak pewność siebie i doza tej sportowej arogancji.Przegraliśmy mecz? OK, następny będzie wygrany. Nie było dobrze? No to trzeba poprawić kilka elementów. Razem idziemy do przodu.


Wiem, że w Polsce jest wielu utalentowanych trenerów, którzy mają otwarte głowy, otwarte serca i przyjdą na to spotkanie, żeby coś z niego wynieść. Nie tylko z ćwiczeń, bo to zaledwie jedna forma. Drugą jest właśnie sposób bycia, komunikacji i przygotowanie zawodników do tego, że jak będą mieć 14, 15, 16 lat, jak będą wchodzili do kadry, to ich ręce wciąż będą się trzęsły, ale z podniecenia, z ekscytacji, a nie ze strachu.



O tej drugiej formie wie pan prawie wszystko, bo studiował pan psychologię.


- Swego czasu chciałem być nawet terapeutą, ale pasja do hokeja zwyciężyła. W Kanadzie rodzice mają ogromne środki na doskonalenie swoich pociech. Przychodzą do nas z dziećmi po naukę, ale również po to, aby z nimi porozmawiać i naładować ich pewnością siebie. Czasami to dużo ważniejsze niż same umiejętności.


Dlatego będę chciał uczulić polskich trenerów do tego, że trening na lodzie jest zaledwie jedną częścią układanki. Drugą jest samo podejście do dzieci i sposób przekazywania wiedzy.


W Polsce i Europie jest przewaga polegająca na fakcie, że możesz pracować z dziećmi nawet po 12 lat. Masz zatem ogromny wpływ na jego rozwój psychiczny, mentalny i motoryczny. W Kanadzie i Stanach tak nie ma. Mamy tutaj trzy drużyny i gdy jesteś nieco słabszy, to jesteś przesuwany do niższej. Gdy masz dobrą passę, to wędrujesz wyżej. Ciężko jest znaleźć zawodnika, który od pierwszego do ostatniego roku kształcenia byłby cały czas w jednej. No chyba, że jest materiałem na gwiazdę.


Ile czasu potrzeba, aby wytrenować zawodnika?


- Przyjęło się, że to 10 tysięcy godzin. Ale mówimy o zawodniku takim, który ma elastyczność, gibkość i szybkość. Słowem ma predyspozycje do tego, żeby uprawiać sport. Od 6. do 16. roku życia musi się jednak solidnie temu poświęcić. Potem w wieku 16 lat jesteś wybierany do OHL i następuje kolejny etap rozwoju. Tutaj z kolei fizycznego.


W Polsce o takiej strukturze pracy możemy jedynie pomarzyć.


- Więc trzeba jak najlepiej wykorzystać ten czas, który jest, dokonać pewnej optymalizacji ćwiczeń.


Gdzie widzę ukryte, niesamowicie ukryte źródło postępu? Przede wszystkim pasja i wielu ludzi z zapałem. Efekty mogą być ogromne. Przecież nie musisz wszystkiego robić na lodzie. Kilka elementów można podszkolić na sali gimnastycznej, czy nawet na betonie. Są przecież kije, piłeczki, słupki. Co to oznacza? Ano tyle, że nad techniką użytkową kija można pracować praktycznie cały rok.

Rozmawiał: Sebastian Królicki

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • narut: już za godzinę chyba najważniejszy sprawdzian Zubka na tej imprezie.. mecz Słowaków z USA.. na tle chłopaków z USA będzie można ocenić hokejową wartość Zubka, czym jest...czy faktycznie materiałem na dobrego a może świetnego hokeistę czy po prostu niczym hokejowo nadzwyczajnym.. ciekawe..
  • Oświęcimianin_23: narut -> Ja liczę, że nie będzie blamażu w postaci tzw. dwucyfrówki :) Tylko i aż tyle...
  • S'75: Odnośnie galerii sław w Oświęcimiu to wypadało by wspomnieć Zygmunta Osobę... Starsi kibice na pewno pamiętają...
  • mario.kornik1971: Zygmunt jak najbardziej, Tabo
  • Prawdziwy Kibic Unii: No sluchajcie a Slawek Wieloch …?
  • KubaKSU: To może dziś info o Zupie:)
  • unista55: 14.04 zdobyliśmy mistrzostwo, to o tej godzinie mogliby dać info :)
  • Jamer: A.D dziękujemy za wszystko i powodzenia w dalszej karierze...
  • Simonn23: Dopiero co pisales o rozmowach i drugiej szansie :-P
  • Jamer: Pomyliłem rozmowy o przyszłości z podziękowaniem :)
  • stasiu71: Marzec dzieki za gre w Tychach i powodzenia w dalszej karierze...
  • KubaKSU: Jamer zagranicą?
  • emeryt: dzisiaj śniło mi sie stado surykatek...przypadek? Nie sądze
  • emeryt: Pan Zupa 2025
  • Andrzejek111: A. D. bez żalu. Koszulka 24pod sufit jak najbardziej. Kapitan pierwszej mistrzowskiej Unii. Tylko za wcześnie skończył.
  • Jamer: KubaKSU: Jeszcze nie wiem...
  • Marios91: @Zaba Kłys i Noworyta, powinni mieć koszulki w Krakowie, Obaj mieli swój prime time w craxie
  • uniaosw: Heniu dobry wybór :)
  • Jamer: emeryt: to nie przypadek... :)
  • emeryt: Mariosie dobrze prawisz
  • Oświęcimianin_23: Jamer, kiedy ogłoszenie Zupy?:)
  • Jamer: Prezes dostał dobre podanie... czy strzeli gola...? Poczekajmy na finał akcji :)
  • KubaKSU: Jamer zmienił zdanie jednak :D ?
  • emeryt: Jamerze,no mosz...sprawdzałem rano sennik co moze oznaczać sez z surykatko,pisze wyraźnie Zupa 2025
  • Jamer: KubaKSU: To nie zmiana zdania... to rozwój sytuacji :)
  • Jamer: Oświęcimianin_23: Znając poprzednie ogłoszenia to każdego dnia patrzmy na zegar 19:46 :)
  • Jamer: emeryt: jest 14:02 dobry czas na drzemkę i kolejny sen... Napisz później co śniłeś a ja sprawdzę... :)
  • KubaKSU: Uniaosw Henryk jednak zostaje ?
  • Oświęcimianin_23: Jamer, kwestia tego czy będzie info na dobry początek weekendu czy może już dzisiaj:)
  • Jamer: Dzisiaj spodziewam się innego info… :)
  • Zaba: @Prawdziwy Kibic Unii i Marios91... Naprawdę? Jarek Klys. 7x MP z Unią. 10 pełnych sezonów Unii i Wy piszecie, że powinien być doceniowy w Cracovii a nie u nas? Do siedmiu złoty h medali dorzucił w Unii jeszcze dwa srebra i brąz...
  • Zaba: Szybko w Oświęcimiu zapomina się o wychowankach.
  • uniaosw: Kłys do galerii sław? Chyba żartujesz. Zapomniałeś jak się wypiął na nas po kontuzji kolana?
  • jack_daniels: Niestety stało się najgorsze w Tychach Bagiński zostaje...
  • Zaba: Uniaosw... przypomnij mi jak to się wypiął na Unię... przypomnij tez innego wychowanka Unii, który ma 7 złotych medali z Unią?
  • Prawdziwy Kibic Unii: Zaba nie mam nic przeciwko Klysowi ale mowimy o galerii slaw Klisiak gral w Unii wyskoczył do Czech wrocil pomoc na playoffy generalnie pozostal zawsze bialo niebieski
    Jarek jest graczem ze stazem ale galeria slaw to chyba powinno byc troche inne kryterium sukcesu i lojalnosci
    Wg mnie z tamtych czasow Waldka jest jeszcze kilka zasluzonych i wybitnych graczy a pozniej to na Galerie trzeba by mooocno zasluzyc
  • sokol: jack - zero zaskoczenia
  • Marios91: Już prędzej Gabryś, mimo, iż mniej sukcesów i medali, sportowo może trochę mniej prezentował ale w kadrze grał swego czasu, kilka MS zaliczył, zawsze był bialo-niebieski
  • jack_daniels: No również uważam że żadnego zaskoczenia nie ma
    Nadzieja umiera ostatnia...
  • Zaba: Jurek zawsze białoniebieski? Na pewno? Dwa sezony w Sosnowcu plus sezon w Janowie.. Zanim trafił na dobre do Unii po SMS dwa zezony ogrywał się w Gdańsku... ale w sumie tam też był biało-niebieski ;)
  • uniaosw: https://hokej.net/artykul/jaroslaw-klys-w-aksam-unii-oswiecim
  • thpwk: Układy wciąż silne. Adaś i Kubuś wciąż na stołkach.
  • Zaba: Każdy może mieć swoje zdanie, swoje upodobania i tak powinno być... Może mieć swoje preferencje, ale mówienie o kimś, kto spędził u nas 10 sezonów i jest naszym najbardziej utytułowanym wychowankiem, że nie należy mu się miejsce w galerii sław jest co najmniej nie na miejscu
  • krych: Zawodnik na którego cześć całą hala wolała pasożyt ma być w galerii sław Zabo?
    Dobre ;)
  • uniaosw: Nagle sie pojawił jak były na chwilę pieniądze, nie grał cały sezon Przez kontuzje żeby po roku wrócić do pasów
  • Zaba: krych... a przypomnij mi co wołała prawie cała hala na Waldka? Przypomnieć czy dasz sam radę?
  • uniaosw: Dla mnie nie liczą się tylko medale... Beza ile ma medali? A ile razy grał za grosze i z urazami??
  • thpwk: Z jakiej paki młody Gruth dostał ponownie szanse? Ta drużyna w żadnym stopniu noe dawała rady w serii playoff.
  • Zaba: taki właśnie urok kibica... Nigdy w życiu nie krzyczałem nic złego na żadnego zawodnika Unii, może za wyjątkiem #22 ale wówczas byłem jeszcze niedojrzałym gówniarzem...
  • Simonn23: Ja pamiętam jaka fala hejtu lała się na AK #24, chyba najbardziej nielubiany zawodnik
  • Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
  • uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
  • krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
  • Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
  • Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
  • uniaosw: https://youtu.be/ZUYU5x0iFEo?si=uT_GWqwmhBGHrr8-
  • Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
  • uniaosw: Wejdź żaba w link
  • Zaba: widziałem :)
  • krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
  • emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
  • Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe