Hokej.net Logo

Nesta Mires Toruń w grze o utrzymanie się w PHL

Nesta Mires Toruń w grze o utrzymanie się w PHL

Nesta Mires Toruń pokonała na własnym lodowisku MH Automatykę Gdańsk 3:2 w piątym meczu fazy play-out o utrzymanie w Polskiej Hokej Lidze. Wynik mógłby być inny, ale sędziowie nie uznali bramki z powodu zagrania wysokim kijem jednego z zawodników z Gdańska. O utrzymanie w PHL zatem gdańszczanie prowadzą 3:2 i kolejne spotkanie odbędzie się nad morzem w niedzielę.


Gdańską drużynę dzielił tylko krok o pozostania w hokejowej elicie.Po przerwie po kontuzji do składu ekipy z Gdańska powrócił Petr Polodna. W pierwszej tercji jednak doznał urazu i musiał opuścić lód. Najprawdopodobniej doznał złamania palca.

Od początku piątkowego spotkania atakowali gospodarze. Na bramkę uderzali m.in. Siarhej Kukuszkin, Dienis Trachanow czy Łukasz Podsiadło. Nie przyniosło to jednak efektu. Świetnie w bramce spisywał się Tomasz Witkowski. Sporo szczęścia mieli również torunianie. Krążek po strzale Phillipa Nasci trafił w poprzeczkę, a póżniej w poprzeczkę strzelił Jan Steber. W pierwszych minutach gry Nesta nie potrafiła wykorzystać liczebnej przewagi. W 10. minucie pierwszą bramkę w meczu strzelił Michał Kalinowski. Po dużym zamieszaniu pod bramką wyjechał Witek, szansę nadaną wykorzystał Michał Kalinowski, który nie mógł postąpić inaczej jak tylko skierować krążek do siatki. Za ciosem próbowali pójść gospodarze, lecz żadna z akcji nie zakończyła się sukcesem. Z kontry grali goście, oni jednak też nie mogli umieścić krążka w siatce. Pierwsza tercja zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem gospodarzy.

Druga odsłona zaczęła się od wymiany ciosów. Raz próbowali hokeiści Nesty, raz goście z Gdańska. Blisko popełnienia błędu był Witek po strzale Bartosza Skólmowskiego, lecz zażegnał niebezpieczeństwo. Chwilę później bramkę na 2:0 zdobył kapitan Stalowych Pierników, Jarosław Dołęga. Bramkarz przepuścił gumę między parkanami. W odpowiedzi w 28. minucie gry kontaktowego gola zdobył Szymon Marzec. W następnych minutach atakowali gospodarze próbując podwyższyć prowadzenie. W 30 min. niewiele brakowało, lecz po strzale Rafała Ćwikły krążek trafił w słupek. W kolejnym fragmencie gry to goście z Gdańska próbowali zdobyć bramkę, lecz żadna z akcji nie przyniosła spodziewanego efektu. Wyśmienitą sytuację zmarnował Maciej Rompkowski. W 37 minucie na lodzie leżał Gościński, długo się z niego nie podnosił. Okazało się, że nie było to nic poważnego i po kilku minutach ponownie pojawił się na placu boju. Rompkowski chciał się zmierzyć z Winiarskim, lecz koledzy go uspakajają. Po dwóch tercjach było 2:1 dla Nesty Mires.

Ostatnia odsłona pojedynku zaczęła się od wzajemnych ataków obu drużyn. Sytuacji sam na sam nie wykorzystał Jarosław Dołęga, wcześniej mu przeszkodził Petr Polodna. W rewanżu powstrzymany został przez obrońców Nesty Mires, Phillip Nasca. W 47. minucie gola na 3:1 zdobył po pięknej zespołowej akcji, Marcin Wiśniewski. Świetnie w tej kontrze podawał Rafał Ćwikła, który wcześniej położył Hampusa Falka. Okazję na podwyższenie wyniku miał Trachamow, silny strzał jego obronił Witek. Hokeiści z Gdańska nie potrafili wykorzystać przewagi 5 na 3. Ostatnie minuty to napór gości, co zaowocowało strzeleniem bramki przez Adriana Kastel-Dahla. Blisko doprowadzenia do remisu byli przyjezdni, lecz sędziowie w 58. minucie gry anulowali zdobytą bramkę. Sędziowie dopatrzyli się zagrania wysokim kijem. Szanse swoje mieli też hokeiści z Grodu Kopernika, jednak po strzale Skólmowskiego krążek trafił w słupek. Ostatni fragment gry był bardzo nerwowy. Mogło być także po meczu, ale Daniel Minge nie wykorzystał znakomitej sytuacji na zdobycie gola.Na pół minuty o czas poprosił trener gości. Ten ruch nie przyniósł jednak efektu i ostatecznie Nesta Mires Toruń wygrała z MH Automatyką Gdańsk 3:2.

Stalowe Pierniki tym samym przedłużyły swoje szanse na utrzymanie w Polskiej Hokej Lidze. Kolejne, szóste już starcie odbędzie się już w najbliższą niedzielę o godz. 17 w gdańskiej hali "Olivia".

Po meczu powiedzieli:

Leszek Minge (trener Nesty Mires): Był to mecz walki. Wielką rolę odgrywają niuanse. Wielki szacunek dla chłopaków za wiarę i za walkę. Dużo graliśmy w osłabieniach. Nie chcę się wypowiadać na temat sędziowania. O to chodzi. Musi być walka i nie poddamy się do końca. Zrobimy wszystko, żeby się zaprezentować się w Gdańsku jak najlepiej. Mecze w Gdańsku są też wyrównane. Nie jesteśmy na straconej pozycji. Dziękuje dziś kibicom, za wiarę za przybycie i chciałbym, żeby tak było cały czas. Moi zawodnicy nie są przyzwyczajeni do gry przy tak licznej publiczności, do tego też trzeba dojrzeć. Bardzo chcemy, aby w Toruniu hokej dalej istniał. Do każdego meczu podchodzimy na 100%-200%. Najgorsze są własne błędy, kto ich mniej popełnia wygrywa mecz. Decyduje forma dnia, na to wpływa wiele czynników. Rywale są równie mocni, ale się nie poddamy.

Mateusz Strużyk (napastnik MH Automatyki): Drużyna toruńska dzisiaj była lepsza. Mecz był wyrównany, dużo walki, gospodarze byli lepsi, my przygotowujemy się na mecz u siebie trzeba go wygrać. Nie odpuszczaliśmy, torunianie też stąd też taka liczba kar. Mieliśmy dziś dwa razy 5 na 3, nie wykorzystaliśmy tego, ale to jest dyspozycja dnia. W piątek w Gdańsku każda przewaga nam wychodziła, a dzisiaj nie. Cały czas pracujemy nad tym. W niedzielę chcemy zakończyć rywalizację w Gdańsku.

Arkadiusz Nowak (obrońca MH Automatyki): Niestety dzisiaj przegraliśmy, naszym największym problemem była skuteczność. Mieliśmy dwa razy 5 na 3, nie wykorzystaliśmy tego. Myślę, że to bardzo słaby wynik patrząc na to, że w Gdańsku strzeliliśmy 6 bramek w przewadze. Przed każdym meczem powtarzamy sobie, że należy unikać kar, ale każdy widzi jak jest. Te kary nas osłabiają i zabierają nam siły, trzeba nad tym popracować. W niedzielę przed własną publicznością chcemy zakończyć rywalizację i utrzymać się w PHL.

Nesta Mires Toruń - MH Automatyka Gdańsk 3:2 (1:0, 1:1, 1:1)

1:0 Michał Kalinowski (Uładzimir Michajłau - Jarosław Dołęga) 09:28 5/4

2:0 Jarosław Dołęga (Michał Kalinowski - Uładzimir Michajłau) 24:34 5/4

2:1 Szymon Marzec (Mateusz Strużyk - Maciej Rompkowski) 27:27 5/5

3:1 Marcin Wiśniewski (Rafał Ćwikła) 47:00 4/4

3:2 Adrian Kastel-Dahl (Phillip Nasca) 52:36 5/4

Sędziowali: Baca, Kobielusz (główni) - Cudek, Pomorzewski (linowi)

Minuty karne: 28 - 18

Strzały: 25-37

Widzów: 1950

Nesta Mires: Plaskiewicz (Studziński) - Żyliński, Skólmowski, Mogiła, Kukuszkin, Minge; Trachanow, Lidtke, Kalinowski, Michajłau, Dołęga; Kourach, Podsiadło, Wiśniewski, Ćwikła, Winiarski; Jaworski, Heyka, Stasiewicz, Naparło.

Trener: Leszek Minge

MH Automatyka: Witkowski (Kieler) - Josepher, Lehmann, Steber, Polodna, Skutchan; Falk, Wachowski, Nasca, Kastel-Dahl, Gościński; Kantor, Nowak, Strużyk, Rompkowski, Marzec; Wrycza, Dolny, Szczerbakow, Różycki, Pesta.

Trener: Andrej Kawalau.


Galeria zdjęć

Play-Out: Nesta Mires - MH Automatyka 3:2 (10.03.2017)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
  • uniaosw: Oby Bagiński i Matczak też zostali
  • Luque: Bagiś out, Matczak out, Obcokrajowcy out (za wyjątkiem Kaskinena i Viitanena)
  • Luque: Jaśkiewicz jak chce grać taką padakę to też out
  • Luque: Grać mają Sobecki, Ubowski, Krzyżek, Kucharski... na co my czekamy? Aż przepłacony obco skończy im kariery?
  • narut: dokładnie - niech Tychy dadzą dobry przykład teraz dla całej ligi, na to liczę, niech nasza młodzież się rozwija, a obco. poza mającymi pozytywny wkład, pakują manatki
  • Andrzejek111: No to całe szczęście, że będzie można zostawić obcokrajowców z pozytywnym wkładem. Bo pomyślałem, że wywalamy wszyskich jak leci żeby nie blokowali miejsca naszym orlętom. Uff
  • Luque: Kolega widocznie nie zauważył, że obcokrajowcy w GKSie zawiedli w półfinałach...
  • hanysTHU: Oho zwalniajo...
  • botanick: Jest takie miejsce na ziemi gdzie od 20 lat wszystkich zwalniajo..
  • botanick: Spokojnych Świąt Wielkanocnych.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe