Jokila i Haverinen odchodzą z Podhala
Joni Haverinen i Jarmo Jokila opuszczają drużynę TatrySki Podhala Nowy Targ. Czy zostaną w Polskiej Hokej Lidze?
Obaj zawodnicy byli czołowymi postaciami "Szarotek" w poprzednim sezonie. Haverinenen trzymał nowotarską defensywę w ryzach. Przez trenerów był ustawiany w formacjach specjalnych, czyli tych odpowiedzialnych za rozgrywanie przewag i bronienie osłabień. W 46 meczach zdobył 33 punkty za 7 goli i 26 asyst.
W klasyfikacji kanadyjskiej, skupiającej wyłącznie defensorów, 29-letni Fin zajął drugie miejsce. Ustąpił tylko Zacharemu Josepherowi z MH Automatyki Gdańsk.
– To prawda nie będę już grał w Podhalu. Czy zostanę w Polsce? Na razie o tym nie myślałem. Skupiłem się na leczeniu urazu, którego nabawiłem się pod koniec sezonu – przyznał Joni Haverinen.
Z kolei Jokila był najlepszym napastnikiem Podhala. Występował w pierwszej formacji u boku Krzysztofa Zapały i Artema Iossafova. W 47 spotkaniach strzelił 23 bramki i 34 asysty. Na ławce kar spędził aż 93 minuty. Po świetnym sezonie zasadniczym, nieco słabiej zaprezentował się w fazie play-off. Miało to jednak związek z urazem.
– Ja także odchodzę. Na razie nie mam żadnych ofert – zaznaczył fiński skrzydłowy.
Nie wiadomo także co z pozostałymi obcokrajowcami, czyli Jarkko Hattunenem i Artemem Iossafovem. Póki co spekuluje się, że włodarze TatrySki Podhale Nowy Targ zainteresowani są pozostaniem tylko tego pierwszego.
– Czas na zmiany. Obcokrajowcy grający zbyt długo w jednym klubie już nie dają takiej jakości, jakiej byśmy oczekiwali. Teraz może wymieszamy kierunki – powiedziała nam osoba blisko związana z nowotarskim klubem.
Komentarze