Kluczowa pierwsza tercja
GKS Tychy pokonał wczoraj Polonię Bytom 6:2. Swoją cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył Bartłomiej Pociecha, który miał udział przy trzech trafieniach.
– Kluczowa dla losów spotkania okazała pierwsza tercja, w której udało nam się strzelić cztery bramki. W mojej opinii to one przesądziły o dalszych losach spotkania – ocenił Pociecha.
25-letni defensor w całym meczu pokazał się z dobrej strony. Zdobył gola i zanotował dwie asysty przy trafieniach Michaela Cichego i Kamila Kalinowskiego.
Po dwóch tercjach wicemistrzowie Polski prowadzili 6:1, ale w ostatniej mocno spuścili z tonu.
– W trzeciej tercji wyglądało jakbyśmy odpuścili, ale tak naprawdę chcieliśmy i staraliśmy się tak jak w poprzednich tercjach. Wydaje mi się, że w nasze szeregi wkradło się delikatne rozluźnienie. Ale też rezerwowy bramkarz Polonii Filip Landsman zaprezentował się z dobrej strony – zaznaczył Bartłomiej Pociecha.
Jutro trójkolorowi zmierzą się na wyjeździe z JKH GKS-em Jastrzębie.
Komentarze