12. kolejka PHL: Szóstka Hokej.Netu
Ondřej Raszka (JKH GKS Jastrzębie), Bartłomiej Bychawski (PGE Orlik Opole), Tomasz Pastryk (Polonia Bytom), Andrej Themár (Tauron KH GKS Katowice), Krzysztof Zapała (TatrySki Podhale Nowy Targ), Tomáš Komínek (JKH GKS Jastrzębie) – to szóstka najlepszych graczy 12. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Ondřej Raszka (JKH GKS Jastrzębie) [*3]
- Nie była to kolejka, w której główne role odgrywali bramkarze. Postawiliśmy na Raszkę, który rozegrał dobre spotkanie z Unią Oświęcim. Obronił w nim 22 z 24 uderzeń rywali, a najwięcej pracy miał na początku drugiej tercji, gdy biało-niebiescy po zdobyciu kontaktowego gola rozpoczęli pogoń za wynikiem.
Obrońcy:
Bartłomiej Bychawski (PGE Orlik Opole) [*2]
- Opolanie pokonali po dogrywce Tauron KH GKS Katowice, a spory udział w tym zwycięstwie miał 26-letni defensor. Zaliczył on dwie asysty przy golach Radka Meidla i Filipa Stopińskiego. Pierwszy z nich otworzył wynik spotkania, a drugi zdobył złotego gola.
Tomasz Pastryk (Polonia Bytom)
- Polonia przełamała serię ośmiu porażek z rzędu i pokonała na wyjeździe Anteo Naprzód Janów 6:3. Pastryk dobrze radził sobie po obu stronach tafli, a całe spotkanie zakończył z dorobkiem dwóch asyst.
Napastnicy:
Andrej Themár (Tauron KH GKS Katowice) [*4]
- Jego trzy gole, zdobyte w starciu z PGE Orlikiem Opole, na niewiele się zdały, bo katowiczanie ponieśli porażkę po dogrywce. Niemniej słowacki napastnik po raz kolejny stanął na wysokości zadania i w tej chwili jest najskuteczniejszym zawodnikiem Polskiej Hokej Ligi. W 11 meczach zdobył aż 14 bramek.
Krzysztof Zapała (TatrySki Podhale Nowy Targ)
- TatrySki Podhale Nowy Targ rozbił na wyjeździe MH Automatykę Gdańsk 8:2, a doświadczony środkowy dołożył sporą cegiełkę do tego zwycięstwa. Dość powiedzieć, że „Kazek” skompletował hat tricka i w opinii wielu rozegrał najlepsze spotkanie w tym sezonie.
Tomáš Komínek (JKH GKS Jastrzębie) [*2]
- Najmocniejszy punkt jastrzębskiej ofensywy. Szybki, zdecydowany, nie bojący się konfrontacji z oświęcimskimi obrońcami. Spotkanie zakończył z imponującym dorobkiem trzech bramek i jednej asysty, choć przy odrobinie szczęścia mógł mieć na swoim koncie nawet pięć bramek.
Komentarze