29. kolejka PHL: Szóstka Hokej.Netu

Michal Fikrt (Unia Oświęcim), Jakub Kubeš (JKH GKS Jastrzębie), Jakub Grof (Tauron KH GKS Katowice), Leszek Laszkiewicz (JKH GKS Jastrzębie), Jonas Höög (PGE Orlik Opole), Elvijs Biezais (TatrySki Podhale Nowy Targ) – to szóstka najlepszych graczy 29. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.

Bramkarz:

Michal Fikrt (Unia Oświęcim) [*6]

- W ostatnim czasie jest w świetnej formie. Zatrzymał już zawodników katowickiej GieKSy, MH Automatyki Gdańsk i teraz Comarch Cracovii. W starciu z "Pasami" (3:2) obronił 42 z 44 uderzeń rywali i zachował świetną, 95-procentową skuteczność. Po kilku jego interwencjach ręce aż same składały się do oklasków.

Obrońcy:

Jakub Kubeš (JKH GKS Jastrzębie)

- Jastrzębianie sprawili sporą niespodziankę, pokonując na własnym lodzie GKS Tychy 3:2 po dogrywce. Spory udział w tym zwycięstwie miał czeski defensor. Najpierw zaliczył asystę przy trafieniu Łukasza Nalewajki, które otworzyło wynik spotkania, a w 63. minucie zdobył złotego gola.

Jakub Grof (Tauron KH GKS Katowice) [*4]

- Katowiczanie pokonali w Gdańsku miejscową MH Automatykę 5:1. Czeski defensor zdobył niezwykle ważnego gola na 3:1, który padł tuż przed zakończeniem drugiej odsłony. W destrukcji ustrzegł się większych błędów.

Napastnicy:

Leszek Laszkiewicz (JKH GKS Jastrzębie) [*6]

- Prawdziwe serce jastrzębskiego klubu i znakomity przykład dla młodzieży. Pomimo upływu lat wciąż niezwykle skuteczny zawodnik. Jeden z głównych architektów zwycięstwa nad GKS-em Tychy (3:2 d.), pierwszego od 27 stycznia 2017 roku. Zdobył gola na 2:1 i wyłożył gumę jak na tacy Jakubowi Kubešowi, który musiał tylko odpowiednio przystawić łopatkę kija.

Jonas Höög (PGE Orlik Opole) [*2]

- Kreator gry z krwi i kości, potrafiący znakomitym dograniem obsłużyć partnera. W wygranym 5:1 starciu z Polonią Bytom zaliczył dwie asysty. Imponował świetnym wyszkoleniem technicznym i znakomitą jazdą na łyżwach.

Elvijs Biezais (TatrySki Podhale Nowy Targ) [*2]

- Górale wygrali z janowianami 5:0, a swoją cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył łotewski skrzydłowy. Zdobył gola na 3:0, później asystował też przy trafieniu Dariusza Gruszki, które przypieczętowało zwycięstwo nowotarżan.