Cierpi młodzież, czyli odwoływane mecze i konflikt sędziów ze Śląskim Związkiem Hokeja na Lodzie
Od dwóch tygodni zaburzony jest harmonogram meczów drużyn młodzieżowych na Śląsku. Powód? Konflikt pomiędzy władzami Śląskiego Związku Hokeja na Lodzie a zrzeszonymi tam sędziami, którzy chcą, aby ryczałty za mecze były takie same jak w pozostałych regionalnych związkach hokeja.
Jak wiadomo, środowisko sędziów ze Śląska jest w mocnym konflikcie z władzami ŚZHL. Coraz więcej meczów jest przekładanych i odwoływanych z powodu braku obsady sędziowskiej. Konflikt narastał od pewnego czasu i sędziowie coraz częściej zgłaszali niedyspozycje. Powód to ryczałty sędziowskie na mecze grup młodzieżowych w okręgu śląskim.
– Chcemy równego traktowania. Wszędzie w Polsce są jednakowe stawki, a tylko na Śląsku się nie zmieniły. Nie chcemy żadnych podwyżek, tylko dostosować takie same stawki dla wszystkich. Nie są to przecież duże pieniądze, co wynika z tabel na stronach sędziowskich – słyszymy od sędziów ze Śląska.
– Jesteśmy traktowani przez panią Piorun jak zło konieczne, a jak się nie zgodzimy to grozi ściąganiem sędziów z Czech. Tylko, który arbiter zagraniczny przyjedzie tutaj za 70 czy 80 zł? Miarka się przebrała, bo często za parę złotych poświęcamy czas nieraz kosztem rodziny, a nie jesteśmy traktowani fair – dodają sędziowie.
– Szefostwo SZHL nie wzięło pod uwagę zapisu o tym, że stawki powinny zostać rewaloryzowane o inflację. Zarząd miał to tłumaczyć panującą w kraju deflacją. Pragnę nadmienić, że problem ma szerszy wymiar i związany jest z brakiem opłat za ryczałtów sędziowskich podczas spotkań kadry U23. Na chwilę obecną jest zawieszona obsada sędziów – stanowczo wypowiada się grupa sędziów.
Pokłosiem tego było odwołanie przewodniczącego Wydziału Sędziowskiego Mariusza Tymczyszyna.
– Od czterech lat wysyłaliśmy pisma do ŚZHL, ale nie otrzymaliśmy rzeczowej odpowiedzi pisemnej. Padało tylko proste zdanie, że klubów na to nie stać. Zaczerpnęliśmy informacji w środowisku klubowym i dowiedzieliśmy się, że kluby nie zostały o tym fakcie poinformowane – powiedział Tymczyszyn.
Z koli na stronie ŚZHL pojawił się stosowny komunikat.
"Zarząd Śląskiego Związku Hokeja na Lodzie desygnuje Roberta Kaczanowskiego do prac związanych z powołaniem Wydziału Sędziowskiego SZHL, opracowania regulaminu Wydziału Sędziowskiego SZHL, przygotowania projektu systemu szkolenia sędziów w SZHL oraz opracowania nowego systemu ryczałtów sędziowskich. Nad działaniami związanymi z funkcjonowaniem Wydziału Sędziowskiego SZHL do czasu posiedzenia Zarządu sprawuje nadzór Wiceprezes SZHL Jan Miszek."
– Jest bardzo duża liczba sędziów, którzy zgłosili niedyspozycję i nie jesteśmy w stanie stworzyć obsady sędziowskiej na mecze młodzieżowe – wyjaśnia Danuta Piorun z WGiD Śląskiego Związku Hokeja na Lodzie.
– Stawki chcemy zmienić 1 stycznia, tak jak było mówione, a do 20 października kluby dostaną od nas stosowną propozycję. Będziemy się jutro zastanawiać jak to wszystko uschematyzować, żeby sędziowie mieli jakieś większe pieniądze i żeby te kwoty za bardzo nie obciążały klubów – dodaje Piorun.
W piątek odbędzie się spotkanie koordynatorów klubów ze ŚZHL. Mamy nadzieje, że konflikt zostanie szybko zażegnany. bo cierpią najwięcej na tym młodzi adepci hokeja, których mecze są odwoływane.
Komentarze