Marcin Kozłowski: Dziękuję tym, którzy w nas wierzą
Po wyjazdowym meczu w Toruniu dorobek punktowy Zagłębia Sosnowiec powiększył się o kolejne dwa punkty. Złożyło się na nie zwycięstwo po rzutach karnych 5:4.
– Mimo straconych czterech bramek wydaje mi się, że zagraliśmy w Toruniu bardzo dobre spotkanie. Muszę obejrzeć ten mecz na spokojnie i będę mógł powiedzieć coś więcej odnośnie wczorajszego sędziowania – ocenił Marcin Kozłowski, trener Zagłębia.
– Drużyna pokazał hart ducha i wolę walki. Widać, że zawodnicy zaczęli wierzyć w siebie. W naszych szeregach nie ma gwiazd i cała drużyna pracuje na te sukcesy. To zwycięstwo jest dla mnie jak za trzy punkty, gdyż zdołaliśmy odpracować dwubramkowe prowadzenie gospodarzy. Mamy mankamenty i jest przed nami jeszcze trochę pracy. Zaczęły funkcjonować przewagi jednak muszę namówić jeszcze innych obrońców, by nie bali się strzelać – dodał szkoleniowiec ekipy znad Brynicy.
Szkoleniowiec zaznaczył, że docenia wsparcie życzliwych osób.
– Różnie o nas mówiono przed startem sezonu, jednak nasza praca powoli przynosi efekty i dziękuję tym, którzy w nas wierzą i są z nami cały czas – przyznał Kozłowski.
W niedzielę drużyna ma wolne ze względu na rozegrany awansem mecz z Kadrą PZHL U23, który 7:2 na początku września
– Przed nami mecz z Tychami. Musimy trochę inaczej popracować na treningach. Będziemy spotykać się dwa razy dziennie. Po meczu w Toruniu dajemy sobie dwa dni przerwy, bo zawodnicy na to zasłużyli – zakończył Kozłowski.
Komentarze