Hokej.net Logo
KWI
18

Ziętara: GKS musi, my możemy

Ziętara: GKS musi, my możemy

– W fazie play-off wszystko się zaczyna od nowa. To wojna, w której trzeba wygrywać poszczególne bitwy. Z tego miejsca mogę zapewnić, że tanio skóry nie sprzedamy i będziemy walczyć od pierwszej do ostatniej minuty – mówi przed ćwierćfinałowymi starciami z GKS-em Tychy Marek Ziętara, trener MH Automatyki Gdańsk. Jego zespół ma za sobą udaną czwartą rundę, w której wygrał 8 z 10 spotkań.

HOKEJ.NET: – Zacznę nietypowo. Oglądał Pan kultową komedię „Kiler”?

Marek Ziętara, trener MH Automatyki Gdańsk: – Oczywiście. Chyba każdy choć raz widział ten film.

A nie odnosi Pan wrażenia, że w starciu z silniejszym kadrowo rywalem, a takim jest GKS Tychy, Pana zespół musi być jak bulterier lub jak Tommy Lee Jones w „Ściganym”?

– No tak (śmiech). Niezłe porównanie, ale już całkiem serio powiem, że przed nami naprawdę trudna rywalizacja. Musimy wykazać się dobrą organizacją gry, sprytem i konsekwencją. Ale najważniejsze, wręcz kluczowe, będzie mentalne przygotowanie do tych spotkań.

Z tyszanami przegraliście cztery mecze, ale w trzech mocno powalczyliście.

– To bardzo silny zespół świetnie radzący sobie w przewagach i mający najdłuższą ławkę w PHL, co w fazie play-off ma ogromne znacznie. Ale to rywal jest pod presją. Oni muszą, a my możemy.

Pana zespół wygrał w czwartej rundzie aż 8 z 10 spotkań. Pokazaliście, że potraficie skutecznie walczyć z ligową czołówką.

– To prawda. Mieliśmy świetny okres i byliśmy jedną z najskuteczniejszych drużyn ostatniej fazy sezonu zasadniczego. Drużyna dostała psychologicznego kopa w górę i mam nadzieję, że z dobrej strony zaprezentuje się również w fazie play-off.

Nie obawia się Pan, że dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach może rozregulować formę Pana

podopiecznych?

– Szkoda, że tak się złożyło, bo wypadliśmy z rytmu meczowego. Naprawdę trudno przewidzieć, jak ta pauza wpłynie na mój zespół, ale też formę pozostałych drużyn. Cóż, nie jest to korzystne rozwiązanie.

Wróćmy nieco do roszad kadrowych. Zgodzi się Pan ze stwierdzeniem, że sprowadzenie Evana Cowleya, Mateja Cunika, Jana Krasowskija, Aleksandra Gołowina i Władisława Jełakowa odmieniło oblicze zespołu?

– Potwierdzę Pana słowa. Zaczynając pracę tutaj miałem dwa miesiące na obserwację, analizę i postawienie diagnozy. Mieliśmy kłopoty z obsadą bramki, problemy ze skutecznością i musieliśmy działać. Przedstawiłem swoje przemyślenia zarządowi a ten je zaakceptował i wykonał dobrą robotę. Wykonaliśmy pięć ruchów na szachownicy i udało nam się podnieść jakość zespołu. Nie była to rewolucja, lecz przemyślane działania i roszady.

Przez naszą drużynę przeszło też dwóch bramkarzy, ale dopiero Cowley dał nam oczekiwany spokój między słupkami. Evan okazał się prawdziwym profesjonalistą, drużyna go polubiła i stał się ważnym ogniwem naszego zespołu.

Udało się też Panu scementować poszczególne formacje. Gracze pierwszej hokejowego abecadła uczyli się w Czechach i na Słowacji, drugiej w Rosji, a pozostałe dwie tworzą Polacy.

– Do każdej formacji trzeba tak dobierać zawodników, aby między nimi wytworzyła się chemia. Dlatego zdecydowałem się przywrócić skuteczny atak z poprzedniego sezonu Steber-Polodna-Vitek. Do Rożkowa, który imponuje świetnym wyszkoleniem technicznym, chciałem ściągnąć dwóch snajperów. Pojawiła się możliwość sprowadzenia Gołowina i Jełakowa, więc skorzystaliśmy z tej opcji.

Poza tym pozostałe dwa ataki tworzą Polacy, z których znaczna część to wychowankowie gdańskiego hokeja. Każdy w drużynie jest potrzebny i ma swoją rolę do odegrania. Ten podział obowiązków i te roszady w składzie dały nam szybki awans w tabeli, a także pozwoliły i wywalczyć przepustkę do fazy play-off.

Zmienił się schemat rozgrywania spotkań, ale dla was, czyli drużyny, która sporo czasu spędza w autobusie nie powinno mieć to żadnego znaczenia.

– Jesteśmy do tego przyzwyczajeni, bo na mecze jeździmy tego samego dnia. Tyszanie z uwagi na wysoki budżet będą mogli sobie pozwolić na to, by przyjechać dzień wcześniej. Ale w tej chwili trudno wyrokować, czy ten faktor będzie miał jakiekolwiek znacznie.

Owszem dla zawodników, działaczy, kibiców jest to pewna nowość, ale każdy dobry zespół na fazę play-off musi być gotowi, niezależnie obojętnie jaki jest układ meczów.

Nowością będzie też ciągłość dogrywek.

– Rzuty karne były loterią, a tutaj wygra drużyna, która na lodzie będzie lepsza i strzeli o jednego gola więcej. Osobiście jestem zadowolony z tego rozwiązania.

Wyznaczyliście sobie cel minimum na ten ćwierćfinał?

– Chcemy zagrać jak najlepiej. Będziemy się koncentrować na najbliższym spotkaniu. W fazie play-off wszystko się zaczyna od nowa. To wojna, w której trzeba wygrywać poszczególne bitwy. Z tego miejsca mogę zapewnić, że tanio skóry nie sprzedamy i będziemy walczyć od pierwszej do ostatniej minuty.

W jednym z wywiadów prezes Bartosz Purzyński z uznaniem wypowiadał się o Pana pracy. Czy to oznacza, że zostaje Pan w Gdańsku na kolejny sezon?

– Każdy trener jest zadowolony, gdy słyszy od prezesa kilka miłych słów na swój temat. To naprawdę motywuje do dalszej pracy. Niemniej nie ukrywam, że miałem klauzulę w kontrakcie, że w przypadku awansu do fazy play-off mój kontrakt zostanie automatycznie przedłużony.

Teraz najważniejsze jest dla mnie to, aby jak najlepiej przygotować zespół do ćwierćfinału play-off. Nad tym się koncentruję. Po zakończeniu rozgrywek siądziemy z działaczami i będziemy debatować na temat przyszłości mojej i drużyny. Ale nie ukrywam, że dobrze się czuję w Gdańsku i dobrze mi się współpracuje z tutejszym zarządem.

Rozmawiał: Radosław Kozłowski

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • hubal: Gleb gdyby był nie taki wiekowy to z obco nr 1 całej ligi
    Majkiel i Alex swego czasu super grajki ale jednak to nie to
  • hubal: i tu zgoda Luqu , tak zrobiła Unia a wcześniej Kato i mieli sukces
  • hubal: przede wszystkim grajki młode a nie po 30stce przed 40stką
  • Luque: Z krajowych widziałbym u Nas Tyczyńskiego i Pasia, im się raczej jeszcze chce a umiejętności też mają
  • hubal: jesli faktycznie Tirkonen dostanie wolną rękę poznamy ile jest wart jego warsztat
  • hubal: Tyczka zakochany w Sosnowcu , prędzej do wyjęcia jest Krężołek
  • dzidzio: Jest to miłość obopólna
  • Goral99.: Hubalu przeciez ci mowielm ze trener dostal wolna reke i moze sciagnac sobie 12 zawodnikow
  • thpwk: Wolna ręka co do doboru zawodników pozostawia wąskie grono osób co do poniesienia odpowiedzialności przy ewentualnie niezadowalających wynikach.
  • thpwk: A tak w naszym grajdole niewiadomo kto winny. Dyrektor, który ingerował w budowę drużyny trenerom? Zawodnicy, którym nie odpowiadał trener? Przyspawany asystent? Sam trener i jego filozofia?
  • thpwk: Wolna ręka trenera to sytuacja klarowna.
  • thpwk: Przygotowanie fizyczne tez swoją drogą nie wyglądało najlepiej. Pytanie czy osoba za to odpowiedzialna jest tam ze względu na nazwisko czy swoje umiejętności?
  • Goral99.: Moim zdaniem tak powinno byc...trener odpowiada za wynik wiec trener powinien dobie dobierac zawodnikow
  • Goral99.: U nas juz soe mówi ze wzorem Katowic zawodnicy maja przygotowywac sie sami I cala drużyna do kupy spotka sie dopiero przed wyjsciem na lod
  • Alex2023: Niestety ale wg mnie oczywiscie trener od przygotowania fizyczmego , raczej po lini nazwiska.
  • Oświęcimianin_23: Kapica, Dziubiński, Sadłocha, ale to będzie chodzić
  • unista55: Już z Markiem dobrze chodziło, nie ma co rozwalać :)
  • dzidzio: Klops
  • fruwaj: obrońca w strefie ataku zachował się jak dziecko tracąc krążek i stracona bramka..
  • dzidzio: Urbanowicz za to w gazie albo na fazie;)
  • Luque: Urbanowicz ma jedną zaletę, porozbija chłopów po bandach, poszarpie się, nie da obijać kolegów
  • emeryt: kochani pilnujmy Pani Anny żeby Jej ten amant Kryspin nie oczarował...
  • fruwaj: Dronia bardziej szkodzi niż pomaga
  • 1946KSUnia: Jak na razie gramy padake w tym dwumeczu z Słowenia. Porównując tegoroczne finały to niebo, a ziemia
  • dzidzio: Fucik z rozmachem
  • szop: Ci co powinni dawac najwiecej daja najmniej Dronia Chmielewski
  • szop: no ale z kaskiem z klubu wyglada to dziwnie he
  • swojak: Jest dzisiaj transmisja?
  • dzidzio: Jest
  • szop: tvp sport
  • swojak: Dzieki
  • dzidzio: Golassoo
  • Luque: No nareszcie Kamil i 1-1
  • szop: prosze bardzo
  • Luque: Ma chłopak ten strzał, tylko też ten sezon ciężki dla niego
  • emeryt: https://ekipa.svet24.si/clanek/hokej-na-ledu/slovenci-v-tujini/661d58fe505bf/nik-zupancic-do-gromozanskega-uspeha-na-poljskem-nanj-cakali-kar-20-let
    .
  • PanFan1: Faulu na Chmielewskim nie było
  • PanFan1: Na Wałędze owszem był
  • Jamer: emeryt: Jeżeli Zarząd nie zadba o „uśmiech” i radość z pracy Ani w klubie to będzie ciężko odeprzeć ewentualne zaloty Kryspina…
  • szop: jak mozna grac 5 na 3 i isc na kare Paś mam nadzieje ze nie trafi do NT
  • dzidzio: Słowenia pokazuje nam jak się gra w przewadze krążek chodzi jak po sznurku
  • KubaKSU: Jamer ,Ania to priorytet :)
  • dzidzio: U nas strasznie archaiczna gra w przewadze nawet nikt nie stał na bramkarzu
  • PanFan1: Pasia JoKoHama nie puści Szopie ;)
  • Arma: Pasia można wytłumaczyć, szybko skończył sezon, sama gra w JKH to też nie są wyżyny umiejętności a on sam w klubie był nietykalny to się niespecjalnie starał
  • PanFan1: racja dzidzio
  • PanFan1: trochę trąci etatyzmem nie Armo ? :)
  • szop: oby trafil do Unii bo tani pewno tez nie jest dwoch za niego mozna miec a poziom watpliwy
  • PanFan1: No mosz, Wałęga ja wiem że przy Ani to nie proste, ale skup się chłopie :)
  • PanFan1: Ja mam nadzieję że naszym nie padnie na mózg sprowadzać np. Chmielewskiego
  • Arma: Zmiana otoczenia każdemu się przyda, pytanie tylko który klub przestrzeli w transferach bo nigdy nie jest tak że każdy się sprawdzi, w każdym klubie
  • szop: nie wiem po co chyba zeby konto czyscil nie widze roznicy jak patrze na jego gre
  • szop: a innych
  • szop: oby Unia przestrzelila z Pasiem ktory jest mozno przecietny Kojot lepszy od niego i to duzo
  • PanFan1: otóż to
  • Jamer: KubaKSU: Od Ani powinno wszystko sie zaczynać… :)
  • PanFan1: Paś w hokeja grać potrafi, ale wyraźnie potrzebna mu motywacja, tu się z Armą zgodzę
  • szop: #pasdounii
  • szop: jak nie ma motywacji to niech zmieni robote
  • KubaKSU: Paś nie zagra w Unii:)
  • Arma: Nie ma motywacji bo co roku kluby mu proponują więcej i więcej więc jak ma zostać w JKH to za większy kontrakt, i tak się kręci od jakiegoś czasu
  • szop: mam nadzieje ze Podhale zrezygnuje z niego i nie da sie wciagnac w to przebijanie ceny z Unią tu widac zdecydowanie ze motywacji mu nie brak
  • 1946KSUnia: PanFan1 otóż to. Umiejętności są, ale trochę przypomina mi Denyskina. W ważnych momentach brakuje mu dyscypliny i robi głupie kary
  • szop: a moim zdaniem to taka laleczka i mysle ze kaprysny i sadze ze zle bedzie wplywac na atmosfere w szatni
  • PanFan1: Bluzy Polski chodzą po eBay
  • PanFan1: https://www.ebay.co.uk/itm/355067702582?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=uubooli3tt-&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • PanFan1: https://www.ebay.co.uk/itm/266772264778?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=MvYB1mP6Tri&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • Arma: Pewne jest to że gdzie by nie zagrał, to będzie musiał z marszu wejść w buty najlepszego grajka, nie będzie taryfy ulgowej bo po prostu będzie zarabiać zbyt wiele by zagrać przeciętny sezon zasadniczy, a czy wtedy uciągnie presje i oczekiwania ? Mam pewne malutkie wątpliwości
  • szop: ale to nie oficjalne na MŚ Fanie
  • Luque: Ja bym sobie kupił taką z Nike ;)
  • szop: Arma licze na Was w tej kwestii ze uratujecie Nas od niego
  • PanFan1: Ja - mówiąc z perspektywy Podhala - Pasia bym sobie raczej odpuścił
  • szop: ja podobnie jak Luq
  • Arma: A ja szopie liczę że Paś zostanie w JKH i wszyscy będą pogodzeni
  • KubaKSU: Szopie ani Podhale ani Unia raczej .
  • szop: byle nie do Podhala bo tu taki zmanierowany ktos nie pasuje
  • PanFan1: Tu może właśnie o to chodzić Arma, więcej chętnych, cena wiadomo ?
  • szop: Kuba trzymam za slowo obys mial racje
  • szop: to jest jedyny dziedzina w ktorej Pasiowi nie brak motywacji
  • PanFan1: Jest w EIHL taki polskiego pochodzenia napadziora który będzie teraz chyba szukał klubu, Robert Lachowicz, godom ci Szopie ten by się u nos udoł, rajdòwka jak nic
  • Luque: No Ciurka ładnie zawalczyleś ;)
  • PanFan1: Kary meczu 🤦
  • szop: zamiast dac po 4 i jazda
  • szop: mecz towarzyski masakrsa
  • PanFan1: Po 2 minut, no dobra ewentualne po 5
  • szop: ale lajfa
  • PanFan1: Ale szmacisko
  • szop: bramka Fucika
  • Luque: Zamiast Nam ta bójka dać trochę powera i team spirit to rozkojarzeni...
  • Luque: Nie wiem czy bramka Fucika jak tak luźnie sobie Nasi bronili a Słoweńcy bezkarni przed bramką
  • szop: moze i by dal jakby Fucik nie zapomnial ze na bramce jest
  • PanFan1: Też masz mały niesmak Szopie po odesłaniu Horawskiego ? ja tam widziałem w chłopaku potencjał na lata
  • PanFan1: ... poza tym rywalizacja Pawła i Alexa wyraźnie dobrze obu panom robiła
  • szop: nie rozumiem wogole tej decyzjy niby mowili ze daja mu szanse bez dania szansy... jak zabronil dobrze to w nastepnym juz nie bronil... szkoda bo chlop chcial tu grac i byl dobry mam Fanie ogromny
  • Goral99.: A kto powiedzial ze Horawski odstrzelony?
  • szop: podobno juz dawno w domu ja Fanie nie jestem zwolennikiem stawiania co mecz na innego łapacza wtedy zaden nie w formie
  • szop: ktoś tu pisal kiedys o tym Góralu
  • Goral99.: Z tego co wiem to nie jest to prawda.Malo tego wrobelki cwierkaja ze zaczynamy sezon z Bizubem Horawskim i Klimowskim
  • 1946KSUnia: Łyszczarczyk odkąd jest w Polsce to nie ten zawodnik co sprzed lat, gdy grał za granicą. Wtedy robił różnice w kadrze, teraz jakoś szczególnie się nie wyróżnia na tle reszty
  • szop: mam nadzieje ze chciales napisac z Horawskim Bizubem i Klimowskim
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe