Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Miało być szybko i bez problemu, a jest remisowo

Miało być szybko i bez problemu, a jest remisowo

Po wczorajszym meczu ćwierćfinałowym pomiędzy oświęcimską Unią, a Tauronem KH GKS-em Katowice w serii ćwierćfinałowej jest remis 1-1. Wielu było zdania, że katowicki „walec” przetoczy się przez Unię, a bój zakończy się w czterech odsłonach, czego zwiastunem miał być wynik 8:3 z premierowej części tej rywalizacji.

Faworyzowany Tauron KH GKS Katowice zaliczył pierwszą w tym sezonie porażkę z oświęcimianami. Stało się to szóstej potyczce obu ekip, licząc od początku rozgrywek. Bramkarz Kevin Lindskoug podkreślił przede wszystkim słabą grę w defensywie.


Zawiedliśmy w obronie, ale w zasadzie to trzeba powiedzieć, że na każdej pozycji dzisiaj czegoś brakowało – powiedział Szwed. –Jeżeli złożyć to w całość, to po prostu zabrakło jakości, która zadecydowało o naszej porażce.

26-latek, który już siedem razy w tych play-offach musiał wyciągać krążek z własnej bramki po uderzeniach biało-niebieskich upatrywał przyczyn porażki w słabej grze swojej drużyny, a nie w umiejętnościach rywali.


Daliśmy rywalowi rozwinąć skrzydła. Oczywiście nie odbieram im zasług za ten mecz, ale powiedzmy sobie szczerze, to bardziej my źle zagraliśmy, niż oni pokazali jakiś niesamowity poziom – ocenił golkiper. –Mieli okazje strzeleckie, które sami im stworzyliśmy. Dwa gole możemy z czystym sumieniem zapisać sobie na własne konto. Nie opuszczało ich szczęście, którego u nas zdecydowanie dzisiaj zabrakło.



Inaczej do postawy oświęcimian odniósł się natomiast Jesse Jyrkkiö, który nie tylko zauważył, że rywal zaprezentował wysokie umiejętności w wygranym meczu, ale podkreślił, że nawet w pierwszym spotkaniu przegranym przez Unię 3:8 podopieczni Witolda Magiery nie odstawali zbytnio od katowiczan.


Nasz rywal w żadnym meczu nie zagrał źle. To, że w piątek na końcu wyglądało to aż tak dobrze dla nas, to wynik szybko strzelonych bramek, którymi obrazowo mówiąc „zabiliśmy mecz” – ocenił fiński defensor. –Wiadomo, że w takiej sytuacji przeciwnikom było ciężko już coś zrobić i stąd też taki wysoki wynik, który mógłby sugerować, że Unia słabo grała. Tak jednak nie było, a o ich umiejętnościach mówi za siebie drugi pojedynek serii. Zagrali naprawdę dobrze, a przede wszystkim mądrze.


Kluczem do wygranej Unii okazało się dość szybkie objęcie prowadzenia, a następnie skuteczne odpowiedzi na każde z trafień Grzegorza Pasiuta, jedynego strzelca goli dla rywali ekipy z Chemików 4. Odpowiedziami na bramki pięciokrotnego mistrza Polski i dwukrotnego czempiona Białorusi zajął się 23-letni rodowity oświęcimianin Patryk Malicki. Innym ważnym elementem porażki katowiczan okazała się poważna niemoc podopiecznych Toma Coolena w rozgrywaniu przewag. Na siedem dwuminutowych okresów gry pięciu na czterech wykorzystali zaledwie jeden, po którym na tablicy wyników (po raz pierwszy w oświęcimskiej hali na telebimie) ukazał się wynik 2:2.


Ważne było to, że szybko strzelili pierwszą bramkę – podkreślił Mikołaj Łopuski. –My mieliśmy przewagi, ale nie potrafiliśmy tego zamienić na gole. Gdybyśmy to my otworzyli wynik spotkania i wykorzystywali sytuacje strzeleckie na naszym standardowym poziomie skuteczności, to grałoby się łatwiej i inaczej wyglądałby obraz tego meczu. Play-off rządzi się swoimi prawami. Tutaj decydują zwycięstwa, a nie ładna gra. Trzeba być skutecznym i tyle.

GKS z piątku, a GKS z poniedziałku to dwie zupełnie inne drużyny. Dominatorzy w pierwszym spotkaniu, a w drugim zespół, który pozwolił sobie narzucić styl gry rywala, nie potrafiący znaleźć na niego sposobu, a przede wszystkim nieskuteczny.


Zagraliśmy dzisiaj zupełnie odwrotnie niż to co zakładaliśmy przed spotkaniem – przyznał Lindskoug. –Nie realizowaliśmy planu, który był nakreślony. Wyglądało to o 180 stopni inaczej niż to co pokazaliśmy w piątek w pierwszym meczu.


Zdaniem 29-letniego Jyrkkiö „GieKSie” zabrakło mocy, która biła od nich w pierwszym pojedynku ćwierćfinałowym. Wtedy było widać determinację godną głównych pretendentów do mistrzowskiej korony, a ta szybko zamieniała się w kolejne trafienia.


Porównując te dwa spotkania, trzeba przyznać, że w piątek byliśmy pełni energii, „naładowani”, czego dzisiaj zabrakło – powiedział były reprezentant juniorskiej kadry Finlandii. –Myślę, że wynikiem tamtej postawy była długa przerwa, którą mieliśmy. Każdy chciał już wejść na lód i rywalizować.


Łopuski nie jest zwolennikiem porównywania spotkań w fazie postsezonowej. Każdy mecz to inna historia, której nie da się powiązać z poprzednimi spotkaniami. Doświadczony polski napastnik pochwalił pracę oświęcimian, którą wykonali od czasu premierowego starcia.


Meczów w play-offach nie można porównywać. Każde spotkanie na tym etapie jest inne – stwierdził mistrz Polski z 2015 roku w barwach tyskiego GKS-u. –Unia wykorzystała przewagę własnego lodowiska. Zagrała dobre spotkanie. Widać, że rywale wyciągnęli wnioski z piątkowej porażki. Rozszyfrowali naszą taktykę. Byli dobrze przygotowani. Pokazali solidną obronę, nie zabrakło walki z ich strony.



Oczywiście wczorajsza porażka w Oświęcimiu niczego nie przesądza. W ćwierćfinałowej rywalizacji jest remis 1-1. Kolejne spotkanie już za dwa dni w Katowicach. Faworyci z pewnością będą chcieli zaznaczyć, że drugi mecz był jedynie wypadkiem przy pracy i wyjątkiem potwierdzającym regułę.


Seria trwa. Przed nami znów spotkanie na własnym terenie. Musimy teraz na spokojnie przeanalizować ten przegrany mecz. Popełniliśmy błędy, które nie powinny nam się przytrafić. Postaramy się wyciągnąć wnioski z tej porażki – zapowiada Łopuski.


Dzięki ambitnej i walecznej postawie Unii para, w której powszechnie spodziewano się najmniej emocji i szans na wyrównaną walkę może poszczycić się zaciętym początkiem rywalizacji ćwierćfinałowej. Oby tak dalej.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: Każdy może mieć swoje zdanie, swoje upodobania i tak powinno być... Może mieć swoje preferencje, ale mówienie o kimś, kto spędził u nas 10 sezonów i jest naszym najbardziej utytułowanym wychowankiem, że nie należy mu się miejsce w galerii sław jest co najmniej nie na miejscu
  • krych: Zawodnik na którego cześć całą hala wolała pasożyt ma być w galerii sław Zabo?
    Dobre ;)
  • uniaosw: Nagle sie pojawił jak były na chwilę pieniądze, nie grał cały sezon Przez kontuzje żeby po roku wrócić do pasów
  • Zaba: krych... a przypomnij mi co wołała prawie cała hala na Waldka? Przypomnieć czy dasz sam radę?
  • uniaosw: Dla mnie nie liczą się tylko medale... Beza ile ma medali? A ile razy grał za grosze i z urazami??
  • thpwk: Z jakiej paki młody Gruth dostał ponownie szanse? Ta drużyna w żadnym stopniu noe dawała rady w serii playoff.
  • Zaba: taki właśnie urok kibica... Nigdy w życiu nie krzyczałem nic złego na żadnego zawodnika Unii, może za wyjątkiem #22 ale wówczas byłem jeszcze niedojrzałym gówniarzem...
  • Simonn23: Ja pamiętam jaka fala hejtu lała się na AK #24, chyba najbardziej nielubiany zawodnik
  • Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
  • uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
  • krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
  • Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
  • Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
  • uniaosw: https://youtu.be/ZUYU5x0iFEo?si=uT_GWqwmhBGHrr8-
  • Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
  • uniaosw: Wejdź żaba w link
  • Zaba: widziałem :)
  • emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
  • krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
  • Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe