1. mecz o medale: Szóstka Hokej.Netu
John Murray (GKS Tychy), Marcin Kolusz (TatrySki Podhale Nowy Targ), Michał Kotlorz (GKS Tychy), Alexander Szczechura (GKS Tychy), Krystian Dziubiński (TatrySki Podhale Nowy Targ), Damian Kapica (Comarch Cracovia) – to szóstka najlepszych graczy 1. meczów o medale wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
John Murray (GKS Tychy) [*7]
- Trójkolorowi zrobili pierwszy krok w kierunku obrony mistrzowskiego tytułu, pokonując na własnym lodzie Comarch Cracovię 2:1. Do wyłonienia zwycięzcy niezbędne okazały się trzy dogrywki. Choć „Jasiek Murarz” rozpoczął to spotkanie od błędu przy bramce Damiana Kapicy, to później odkupił swoje winy. Imponował refleksem, spokojem w bramce i w 112. minucie wybronił rzut karny egzekwowany przez Filipa Drzewieckiego.
Obrońcy:
Marcin Kolusz (TatrySki Podhale Nowy Targ) [*4]
- W tej chwili jest to najbardziej wszechstronny i najbardziej uniwersalny zawodnik Polskiej Hokej Ligi. W tegorocznych rozgrywkach częściej występuje w defensywie i radzi sobie naprawdę dobrze. W wygranym 3:2 wyjazdowym starciu z Tauronem KH GKS-em Katowice zaliczył asystę przy zwycięskim golu Krzysztofa Zapały, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +2.
Michał Kotlorz (GKS Tychy) [*2]
- Nie popełnił większych błędów w destrukcji, grał twardo i ofiarnie. W kluczowym momencie podjął ryzyko i wygarnął ręką zmierzający do bramki krążek. Sędziowie podyktowali rzut karny, który obronił „Jasiek Murarz”
Napastnicy:
Alexander Szczechura (GKS Tychy) [*3]
- W fazie play-off jest w genialnej formie. Nie boi się wziąć ciężaru gry na własne barki i potrafi zrobić różnice. W wygranym po dogrywce starciu z Comarch Cracovią 2:1 miał wymierny udział przy obu trafieniach. Najpierw znakomicie obsłużył Filipa Komorskiego, a później zdobył złotego gola. Zaskoczył Miroslava Kopřivę uderzeniem w krótki róg.
Krystian Dziubiński (TatrySki Podhale Nowy Targ) [*4]
- Doświadczony środkowy dołożył swoją cegiełkę do wyjazdowego zwycięstwa z Tauronem KH GKS-em Katowice. Po ładnej, indywidualnej akcji pokonał Kevina Lindskouga strzałem w tak zwaną piątą dziurę. Pomagał swojemu zespołowi także w destrukcji.
Damian Kapica (Comarch Cracovia) [*6]
- Po jego trafieniu „Pasy” wyszły na prowadzenie. Trzeba przyznać, że skrzydłowy Cracovii wykazał się sprytem. Ładnie powalczył o krążek pod bandą, wstrzelił go przed bramkę, chcąc dograć do Jaakko Turtiainena. Źle ustawiony bramkarz GKS-u odbił gumę do bramki. W całym spotkaniu był bardzo widoczny.
Komentarze