Roháček: Graliśmy szybko i kombinacyjnie
Comarch Cracovia pokonała na wyjeździe Lotos PKH Gdańsk 3:1. Czwarte z rzędu zwycięstwo pozwoliło „Pasom” awansować na szóste miejsce w tabeli, dotychczas zajmowane przez gdańszczan, a także zbliżyć się do GKS-u Katowice i Podhala Nowy Targ.
– Zagraliśmy dobry mecz. Graliśmy szybko i kombinacyjnie. Uważam, że dobrze bronił dziś bramkarz Tomáš Fučík i to jemu rywale mogą zawdzięczać, że nie padło więcej bramek – powiedział Rudolf Roháček, trener wicemistrzów Polski.
Cracovia znakomicie rozpoczęła spotkanie, bo już po 69 sekundach wyszła na prowadzenie, bo uderzenie Filipa Drzewieckiego poprawił Ondrej Mikula. Na 2:0 jeszcze w pierwszej odsłonie podwyższył Tomi Leivo i sytuacja ekipy spod Wawelu była bardzo komfortowa. Nadzieję w serca gdańszczan wlał jeszcze Ladislav Havlík, ale o losach spotkania na początku trzeciej tercji przesądził Adam Domogała.
– Cały czas jednak musimy pracować nad wykończeniem akcji, bo to szwankowało nie tylko w Gdańsku, ale i w innych meczach. Dziękuję zawodnikom za dobrą grę i zwycięstwo – dodał czeski szkoleniowiec.
W niedzielę „Pasy” zmierzą się na wyjeździe z Naprzodem Janów (godz. 17:00). Podopieczni Rudolfa Roháčka zajmują obecnie szóste miejsce, ale z pewnością zrobią wszystko, by przystąpić do fazy play-off z wyższego miejsca.
Komentarze