Pasiut: Jesteśmy wkurzeni
– Podhale Nowy Targ w tym momencie jest od nas skuteczniejsze i to przyczyna naszych dwóch porażek. Każdy jest wkurzony faktem, że nie wykorzystujemy sytuacji, które sobie wypracowaliśmy – zaznaczył Grzegorz Pasiut, kapitan GKS-u Katowice.
Podopieczni Piotra Sarnika wracają z Nowego Targu w niezbyt dobrych humorach. W sobotę przegrali z góralami 1:4, a w niedzielę 1:2.
– Nie wykorzystywaliśmy naszych szans i to jest głównym powodem tego, co się wydarzyło. Dwie bramki w dwóch meczach? To zdecydowanie za mało, aby wygrać spotkanie fazy play-off – powiedział wprost Grzegorz Pasiut, który zaznaczył, że jego zespół musi popracować też nad grą w destrukcji, bo Podhale jest nastawione na ofensywny hokej.
– Nie pomagają nam też proste błędy i kary, które łapiemy. Jeżeli chcemy myśleć o dwóch zwycięstwach przed własną publicznością, nie pozostaje nam nic innego, jak strzelać więcej bramek – dodał 32-letni skrzydłowy.
Teraz rywalizacja przenosi się do Katowic. Przed GieKSą dwa mecze na własnym lodzie. Odbędą się one w środę (19:30) i czwartek (18:30).
– Bardzo mocno wierzę w to, że wygramy w Katowicach dwa mecze i wrócimy do Nowego Targu z remisem w serii zaczynając wszystko od nowa. Wiem, na co stać naszą drużynę – zakończył Grzegorz Pasiut.
Komentarze