Hokej.net Logo
MAJ
7

Podsumowanie sezonu – Comarch Cracovia

Podsumowanie sezonu – Comarch Cracovia

Dziś podsumujemy rozgrywki w wykonaniu – bez wątpienia – największych przegranych ubiegłego roku hokeistów Comarch Cracovii. Plan przed sezonem był prosty: mistrzostwo kraju i awans do Ligi Mistrzów. Tymczasem skończyło się na zaledwie szóstej pozycji w ligowej tabeli.


Po zdobyciu srebrnego medalu w sezonie 2018/19 klub z Siedleckiego 7 przedłużył kontrakty z czołowymi zawodnikami na czele. Umowy podpisali Damian Kapica, Michal Vachovec i Mateusz Bepierszcz. Drużynę spod Wawelu opuścili doświadczony defensor Patryk Noworyta i Paweł Zygmunt, który zdecydował się na kontynuowanie kariery w czeskiej ekstralidze w barwach HC Verva Litvinov.


Włodarze krakowskiego klubu postawili przed trenerem Rudolfem Roháčkiem jasne cele: Mistrzostwo kraju oraz dobry występ w Pucharze Kontynentalnym, co z pewnością ułatwiał fakt, że klub był gospodarzem jednego z półfinałów.


Życzymy sobie podwójnego mistrzostwa: zarówno w piłce nożnej, jak i w hokeju na lodzie. Naprawdę poważnie myślimy o tych celach – zapewniał profesor Janusz Filipiak, właściciel klubu.



Drużyna wzięła udział w silnie obsadzonych turniejach towarzyskich: Tatra Cup w słowackim Popradzie oraz Donbass Open Cup w Drużkiwce na Ukrainie, a dobre wyniki pozwalały optymistycznie patrzeć na zbliżający się wielkimi krokami sezon. Dodatkowo do ekipy z grodu Kraka dołączyli dwaj doświadczeni stranieri: czeski defensor Jiří Gula, mający na koncie prawie 400 występów w najwyższej rodzimej lidze oraz dynamiczny skrzydłowy Słowak Ondrej Mikula, który z dobrej strony pokazał się w przedsezonowych meczach kontrolnych.


Jak się okazało, już pierwsze mecze szybko zweryfikowały mocarstwowe plany włodarzy krakowskiego klubu. Drużyna długo nie mogła złapać właściwego rytmu, gubiąc punkty ze znacznie słabszymi rywalami, a co gorsza tracąc je w doliczonym czasie gry lub po rzutach karnych.


Hokeiści „Pasów” mieli ogromne problemy ze skutecznością, ale i gra w defensywie pozostawiała wiele do życzenia. W efekcie tego klubowi groził nawet brak awansu do play-off, bowiem w pewnym okresie krakowianie zajmowali nawet dziewiąte miejsce w tabeli Polskiej Hokej Ligi. Nie wróżyło to oczywiście nic dobrego w kontekście listopadowych występów w Pucharze Kontynentalnym i w związku z tym postanowiono o dodatkowe wzmocnienia.


Do ekipy z Siedleckiego 7 powróci po nieudanej przygodzie z WHL (drugi poziom w Rosji po KHL) powrócił Marek Tvrdoń, a oprócz niego siłę krakowskiej drużyny mieli wzmocnić doświadczony Czech Zdeněk Bahenský, zwinny fiński skrzydłowy Tomi Leivo, słowacki defensor Marek Pač czy były reprezentant Słowenii obrońca Miha Štebih.



Krakowianie wywalczyli awans do Turnieju Finałowego Pucharu Kontynentalnego, ale w finale w duńskim Vojens nie odegrali znaczącej roli, ponosząc porażki z Niomanem Grodno (0:2), Nottingham Panthers (3:4) oraz SønderjyskE Ishockey (1:3). Ostatecznie zajęli ostatnią czwartą pozycję.


W rozgrywkach ligowych wydawało się jednak, że wzmocniona solidnymi obcokrajowcami ekipa w końcu złapała właściwy rytm o czym świadczyło aż osiem wygranych spotkań ligowych z rzędu i powrót w górne rejony tabeli. Zbliżająca się faza play-off i kończące się okienko transferowe spowodowały, że działacze klubowi – jak to ma miejsce niemal w każdym sezonie – postanowili jeszcze wzmocnić drużynę i tak pod Wawel zawitali: Mierzący 202 cm środkowy Tomáš Urban oraz bramkostrzelny Francuz z rosyjskim paszportem Norbert Abramov. Jak wielokrotnie podkreślał opiekun Cracovii, ruchy kadrowe miały spowodować jeszcze większą rywalizacją w drużynie oraz poprawę skuteczności, która wciąż pozostawała piętą achillesową finalistów Pucharu Kontynentalnego.


Drużyna ponownie zgubiła właściwy rytm. Z pewnością spory błąd w przygotowaniach oraz doborze zawodników popełnił również Rudolf Roháček, który zamiast ustabilizować formę i zadbać o zgranie poszczególnych piątek, wciąż dokonywał wielu rotacji w składzie.


Efekt tego był taki, że krakowianie wydawali się mocno zagubieni na lodzie, a najdobitniej świadczył o tym przegrany ćwierćfinał fazy play-off, w którym Comarch Cracovia będąc faworytem musiała uznać wyższość JKH GKS (przegrana 3:4 po siedmiu spotkaniach) i pożegnać się przedwcześnie z rozgrywkami.


Był to najgorszy wynik osiągnięty przez Cracovię od czasu objęcia sterów w klubie przez profesora Janusza Filipiaka i jego firmę Comarch, a więc od 2004 roku! Tymczasem właściciel „Pasów” przedłużył kontrakt z trenerem Roháčkiem o kolejne trzy lata.


Po tylu latach owocnej współpracy każda propozycja bardzo mnie cieszy. To znaczy tylko, że działacze obdarzyli zaufaniem moją pracę włożoną w ten zespół. Oczywiście nie wszystko zawsze idzie tak jakbyśmy tego chcieli. Dlatego dziękuję panu profesorowi, że nadal mogę pracować w tym wspaniałym klubie – mówił czeski szkoleniowiec.




Plusy i minusy

+ Dobra organizacja i niezła postawa w półfinałowym turnieju Pucharu Kontynentalnego.

- Kiepskie transfery. Sporo transakcji było nieudanych. Tylko Gula, Mikula i Tvrdoň grali na przyzwoitym poziomie.

- Bramkarz. W telegraficznym skrócie napiszemy, że nie był to dobry sezon w wykonaniu Miroslava Kopřivy. Metryki nie da się oszukać.

- Frekwencja. Na sezon ligowy przychodziła zaledwie garstka najwierniejszych kibiców. Na ważny mecz numer sześć z JKH GKS-em Jastrzębie wybrało się 1100 kibiców. Hala przy Siedleckiego 7 może pomieścić... 2500 fanów.

- Rudolf Roháček. Choć otrzymał wolną rękę w doborze zawodników i spore fundusze na wzmocnienia, to nie wykonał postawionego przed nim zadania. Potwierdziło się to, że zawodnicy, którzy drugi sezon grają w ekipie „Pasów” tracą na jakości. To też spory kamyczek do ogródka czeskiego szkoleniowca.



Trzy kluczowe postacie:


Damian Kapica

– To bez wątpienia najjaśniejsza postać „Pasów” w tym sezonie. 27-letni napastnik nie schodzi poniżej pewnego sezonu, imponował nie tylko skutecznością, ale i dobrym przeglądem pola oraz szybkością. Trener Rudolf Roháček ustawiał zawodnika w formacjach specjalnych, a popularny „Kapi” w ciągu całego sezonu rozegrał 53 mecze i zdobył aż 63 punkty za 22 gole i 40 asyst.


Mateusz Rompkowski

– Popularny „Rompek” po raz kolejny okazał się mocnym punktem krakowskiej defensywy, wykazując się przy tym niezłym dorobkiem punktowym (7 goli i 18 asyst). Wniósł spokój i doświadczenie.


Jiří Gula

– Czeski defensor, charakteryzujący się niezłymi warunkami fizycznymi, doskonale wkomponował się do drużyny. Nie bał się twardej gry, dobrze radził sobie w destrukcji i potrafił uderzyć z niebieskiej. Zdobył aż 13 bramek.





NAJ, NAJ, NAJ Comarch Cracovia



Sezon zasadniczy:


Bilans bramowy: 160-121

Bramki zdobyte w przewadze: 39

Bramki zdobyte w osłabieniu: 11

Liczba minut karnych: 634.

Skuteczność rozgrywania przewag: 20 %

Skuteczność rozgrywania osłabień: 82,2 %

Najwyższe zwycięstwo: 12:1 z Naprzodem Janów

Najwyższa porażka: 1:9 z Re-Plast Unią Oświęcim


Najlepiej punktujący: Damian Kapica – 56.

Najlepszy strzelec: Ondrej Mikula – 21.

Najlepiej podający: Damian Kapica – 36.

Najlepszy strzelec wśród obrońców: Jiří Gula – 11.

Najlepiej punktujący obrońca: Jiří Gula – 24.

Najwięcej minut na ławce kar: Aleš Ježek, Damian Kapica – po 52.


Bramkarze:


Miroslav Kopřiva

Skuteczność: 91,7 % (1111 z 1212 strzałów), ŚPB: 2,53


Robert Kowalówka

Skuteczność: 89,7 % (156 z 174 strzałów), ŚPB: 1,8



Play-off


Bilans bramowy: 18-19.

Bramki zdobyte w przewadze: 7

Bramki zdobyte w osłabieniu: 0

Liczba minut karnych: 122

Skuteczność rozgrywania przewag: 25 %

Skuteczność rozgrywania osłabień: 80,6 %

Najwyższe zwycięstwo: 3:1 z JKH GKS

Najwyższa porażka: 1:3 z JKH GKS


Najlepiej punktujący: Marek Tvrdoň, Tomi Leivo, Damian Kapica, Michal Vachovec – po 6.

Najlepszy strzelec: Marek Tvrdoň – 4.

Najlepiej podający: Michal Vachovec – 6.

Najlepszy strzelec wśród obrońców: Jiří Gula – 2.

Najlepiej punktujący obrońca: Jiří Gula– 5

Najwięcej minut na ławce kar: Zdeněk Bahenský – 32.



Bramkarz:


Miroslav Kopřiva

Skuteczność: 91,9 % (216 z 235 strzałów), ŚPB: 2,71


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: No i masz wściekła Zaba na esbeku
  • J_Ruutu: Mnie, zwykłego amatora zawsze cieszyło gdy mogłem się przymierzyć do byłych ligowcow, juniorów itp. I sądzę że naszych też będzie cieszyć gra. Czekali na to tyle lat.
  • Zaba: Nie wściekłem się tylko takie wytykanie błędów językowych jest po prostu slabe
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe