Piippo: Atmosfera na Arenie Sanok jest niesamowita
Wczorajszego wieczoru hokeiści STS-u Sanok odnieśli zwycięstwo 3:1 nad czerwoną latarnią ligi z Gdańska. Swój udział w wygranej miał fiński defensor Eemeli Piippo, który asystował przy bramce Jakuba Bukowskiego.
24-latek, który dzień po urodzinach sprawił sobie miły prezent w postaci ligowego zwycięstwa, występował dotychczas na zapleczu fińskiej Liigi w klubie Rovaniemen Kiekko (RoKi). Nie ukrywa, że jest zachwycony atmosferą, jaka panuje na meczach STS-u.
– Naprawdę cieszę się z mojego pobytu w Sanoku. Fani są świetni, a atmosfera na lodowisku jest niesamowita, zupełnie inaczej niż w Finlandii. Mamy dobrą drużynę, dobrze się dogaduję z kolegami, więc cieszę się grą– zapewnia Eemeli Piippo.
Kibice zgromadzeni na niedzielnym meczu musieli czekać aż pół godziny, by ujrzeć pierwsze trafienie, choć w pierwszej tercji gospodarze stworzyli sobie znakomite szanse do otwarcia wyniku.
– To był ciężki mecz. Na początku spotkania mieliśmy mnóstwo okazji do zdobycia gola, ale je zmarnowaliśmy. Trochę nas to zdenerwowało, przez co się męczyliśmy, ale odnieśliśmy zwycięstwo– ocenia fiński obrońca.
Przed sezonem włodarze STS-u postanowili poszukać wzmocnień w Kraju Tysiąca Jezior. Oprócz Piippo, w Sanoku występują także kontuzjowany obecnie Eetu Elo,Jesperi Viikilä oraz najnowszy nabytek Riku Sihvonen. To na nich ma opierać się ciężar gry beniaminka PHL.
–Liczę na dobry sezon i na to, że pomogę drużynie w odnoszeniu zwycięstw. Oczywiście, chcę punktować w każdym meczu, tak samo jak moi koledzy z Finlandii, ale przede wszystkim chcemy wygrywać– dodaje na zakończenie.
Komentarze