Częściowe nadrabianie zaległości
Dziś zostaną rozegrane zaległe starcia 8. i 13. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Ciekawie będzie zwłaszcza w Oświęcimiu, gdzie Re-Plast Unia Oświęcim zmierzy się z KH Energą Toruń.
To spotkanie będzie miało ważny wpływ na to, które zagrają w Turnieju Finałowym Pucharu Polski. Przypomnijmy, że awans do tych rozgrywek wywalczą cztery najlepsze ekipy po dwóch rundach. Drużyny wyżej rozstawione półfinały rozegrają na własnym lodzie.
Biało-niebiescy zajmują na razie drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 13 meczów i 28 punktów. Z kolei torunianie plasują się na czwartym miejscu, mając na swoim koncie 24 „oczka”, ale też o trzy spotkania rozegrane mniej. W czołówce robi się coraz większy ścisk.
Ekipa z Chemików 4 przystąpi do spotkania mocno osłabiona. W jej szeregach zabraknie trzech defensorów Jakuba Wanackiego, Petera Bezuški i Miroslava Zaťki oraz dwóch napastników Teddy’ego Da Costy i Jerego Heleniusa.
Oświęcimianie mają sobie coś do udowodnienia, bo w ostatnim meczu z GKS-em Katowice przegrali po rzutach karnych 3:4, choć do 54. minuty prowadzili 2:0.
– Zdarzyło nam się to już po raz trzeci. Przy wyniku 2:0 tak doświadczony zespół jak nasz, nie może pozwolić sobie na stratę punktów – wyjaśnił Michal Fikrt, nawiązując też do poprzednich porażek z Comarch Cracovią (4:5 d.) i GKS-em Tychy (2:3 k.). – Gdy tracimy gola, przydarza nam się „lockdown”. Z wypracowanej zaliczki nie zostaje nic, po czym znów gramy lepiej. Musimy wyczyścić głowy, bo we wtorek czeka nas kolejny mecz z KH Energą Toruń. Nie będzie on wcale łatwy.
„Stalowe Pierniki”, które wygrały 8 z 10 spotkań, przyjeżdżają do Oświęcimia z zamiarem walki o pełną pulę. W tym miejscu warto podkreślić, że podopieczni Juryja Czucha w tym sezonie nie przegrali jeszcze żadnego spotkania na wyjeździe!
Jak wynika z naszych informacji, białoruski trener nie będzie mógł dziś skorzystać z usług dwóch zawodników. Mamy tu na myśli Kamila Kalinowskiego oraz Michaiła Szabanowa, którzy leczą kontuzje.
Kolejny hit na Jastorze
Dobrego meczu można spodziewać się też w Jastrzębiu-Zdroju, wszak JKH GKS skrzyżuje dziś kije z Comarch Cracovią. Podopieczni Róberta Kalábera, aby nie spaść na czwarte miejsce, muszą pokonać ekipę spod Wawelu, a nie będzie to wcale łatwe.
Krakowianie po słabszym początku sezonu powoli odrabiają straty i ostatnim czasie wysoko wygrali z Zagłębiem Sosnowiec (6:0) i Stoczniowcem Gdańsk (8:0). Dzięki temu awansowały na piątą pozycję w tabeli
– W Jastrzębiu nie będzie już tak łatwo, ale dzięki poprzednim zwycięstwom morale w drużynie jeszcze bardziej wzrośnie i pozwoli powalczyć o kolejny dobry wynik – zapewnia Rudolf Roháček, szkoleniowiec„Pasów”.
Na trzy punkty liczą hokeiści Tauronu Podhala Nowy Targ, którzy zmierzą się dziś ze zdziesiątkowanym Stoczniowcem Gdańsk.
Re-Plast Unia Oświęcim – KH Energa Toruń godz. 18:00
Transmisja: polskihokej.tv
JKH GKS Jastrzębie – Comarch Cracovia godz. 18:00
Transmisja: polskihokej.tv
Tauron Podhale Nowy Targ – GKH Stoczniowiec Gdańsk godz. 18:00
Poprzedni mecz: 6:2.
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze