Krótki odpoczynek jastrzębian

Mimo iż w miniony piątek miała miejsce ostatnia kolejka Polskiej Hokej Ligi w tym roku, to żaden z zespołów nie próżnuje i stara się wypracować jak najlepszą formę przed decydującą częścią rozgrywek. Hokeiści JKH GKS Jastrzębie cieszą się teraz krótką chwilą wytchnienia, ale już niebawem rozpoczną przygotowania do półfinału Pucharu Polski.

Wczoraj reprezentacja Polski dowodzona przez trenera Róberta Kalábera rozpoczęła zgrupowanie przed towarzyskim dwumeczem z Węgrami. Powołania do kadry otrzymał defensywny kwartet z Jastrzębia-Zdroju reprezentowany przez Mateusza Bryka, Kamila Górnego, Marcina Horzelskiego, a także Arkadiusza Kostka oraz ofensywy duet w osobach Dominika Pasia i Kamila Wałęgi. Reprezentanci kraju w sobotę otrzymali wolne, ale reszta zespołu dzień po porażce z GKS-em Katowice, która zakończyła zwycięską passę JKH, wylewała na siłowni siódme poty.

– W niedzielę, poniedziałek i wtorek (13 – 15 grudnia) drużyna dostała wolne na regenerację sił. W środę, czwartek i piątek (16 – 18 grudnia) trenujemy raz dziennie, ale - podobnie jak w ostatnią sobotę – będą to długie zajęcia na tafli połączone z siłownią. Następnie 19 grudnia zawodnicy dostaną wolne, po czym dzień później zaliczą ostatni mocny trening przed poniedziałkowym powrotem Róberta Kalábera i kadrowiczów na Jastor – nakreśla plan treningowy Rafał Bernacki, II trener JKH, który w pełni zastępuje pierwszego szkoleniowca, kiedy ten wykonuje obowiązki związane z prowadzeniem reprezentacji Polski.

Już za niecałe dwa tygodnie jastrzębianie staną przed szansą na wykonanie pierwszego kroku w stronę obrony Pucharu Polski. W meczu półfinałowym podejmą oni u siebie KH Energę Toruń. JKH to triumfator dwóch ostatnich turniejów tej rangi, choć tegoroczna formuła zawodów sprawia, że ciężko jest przewidywać jakiekolwiek rozstrzygnięcia. Emocji więc nie zabraknie.