Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Kaláber: Nie oczekiwałem takiego rezultatu

Kaláber: Nie oczekiwałem takiego rezultatu

JKH GKS Jastrzębie po zakończeniu sezonu zasadniczego na drugiej pozycji w ligowej tabeli, w ćwierćfinale fazy play-off rozprawił się z Podhalem Nowy Targ już w pierwszych czterech spotkaniach. Róbert Kaláber, szkoleniowiec jastrzębian, w wywiadzie udzielonym klubowej stronie podkreślił jednak, że nie były to najłatwiejsze pojedynki.

W pierwszych domowym spotkaniu hokeiści znad czeskiej granicy wygrali do zera, aplikując rywalom dwie bramki. W kolejnych starciach okazywali się być natomiast lepsi o zaledwie jedną bramkę, bowiem na lodzie padały odpowiednio wyniki: 3:2, 4:3 (po dogrywce) i 2:1.

Podhale bardzo wysoko postawiło nam poprzeczkę. Analizując te pojedynki pokuszę się o podzielenie ich na dwie kategorie. U siebie rzeczywiście byliśmy mocniejsi na krążku i prowadziliśmy grę. Myślę, że rezultaty spotkań na Jastorze powinny być bardziej jednoznaczne, ponieważ stworzyliśmy sobie więcej klarownych okazji do zdobycia bramek. Można nawet powiedzieć, że w niektórych momentach walczyliśmy ze świetnie dysponowanym Iharem Brykunem. Natomiast mecze w Nowym Targu wyglądały inaczej. W pierwszym z tych spotkań prowadziliśmy 3:1, ale potem popełniliśmy błędy, które pozwoliły Podhalu na doprowadzenie do dogrywki. Z kolei czwarte starcie było takim swoistym „taktycznym pojedynkiem”, który ostatecznie rozstrzygnęliśmy na naszą korzyść. Podsumowując, w każdym z tych czterech meczów byliśmy trochę lepsi, co przełożyło się na tę jedną decydującą bramkę. Niemniej, chcę podkreślić, że nowotarżanie zagrali znacznie lepiej, aniżeli sugeruje to "suchy wynik" ćwierćfinału – powiedział Róbert Kaláber.

Dla hokeistów JKH był to pierwszy „sweep” od 2015 roku. Ostatnim razem suchą stopą przez play-offowe ćwierćfinały udało im się przejść w pojedynku z Naprzodem Janów.

Szczerze przyznam, że nie oczekiwałem takiego rezultatu. W ekstralidze mamy siedem bardzo mocnych i wyrównanych zespołów. W pojedynkach między nimi decydują szczegóły. Podhale ma bardzo poukładaną drużynę. Oni zagrali tak, jak tego oczekiwaliśmy. [Oczekiwaliśmy – dop. red.] że będą walczyć do końca, pokażą charakter i nie odpuszczą nawet przegrywając trzy pierwsze spotkania. W każdym z tych czterech meczów musieliśmy „wyrywać” zwycięstwo. W grze Podhala widać „rękę” trenera Andrieja Gusowa. Rywale prezentowali określony i wypracowany system, byli dobrze zorganizowani i potrafili świetnie się bronić. Ponadto, jak już wspomniałem, znakomicie między słupkami spisywał się Brykun. O naszym awansie zadecydowała postawa „jakościowych” zawodników, którzy potrafią na tafli „zrobić różnicę” i zadecydować o wyniku. Myślę, że dysponujemy większą ilością chłopaków o takiej charakterystyce. Dlatego szala zwycięstwa przechyliła się w naszą stronę – wytłumaczył opiekun czterokrotnych zdobywców Pucharu Polski.

Szczególnie „gorące” dla świeżo upieczonych półfinalistów było trzecie starcie. Jastrzębianie roztrwonili wtedy dwubramkowe prowadzenie, a „Szarotki” doprowadziły do dogrywki. Tam jednak o losach meczu rozstrzygnął Roman Rác.

Jak już mówiłem, w tym spotkaniu popełniliśmy błędy, które nowotarżanie skutecznie wykorzystali. Przy wyniku 3:1 zaczęliśmy za bardzo myśleć o strzelaniu kolejnych goli. Nie chciałbym jednak, aby ktoś odebrał moją opinię w taki sposób, że nie doceniam Podhala. Jest wręcz przeciwnie. Uważam, że nasi konkurenci w każdym z czterech pojedynków mieli szansę na osiągnięcie korzystnego wyniku. Podopieczni trenera Gusowa grali z charakterem i z sercem. Nie możemy im tego odbierać. To była naprawdę interesująca i mocna rywalizacja – podsumował selekcjoner reprezentacji Polski.

Nie da się ukryć, że to właśnie słowacki center był najjaśniejszą postacią w szeregach jastrzębian. Trener Kaláber w swoim stylu docenia jednakowo wysiłek całego zespołu.

Nie, akurat w tym aspekcie narodowość nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia. Czy strzela Polak, Czech, Słowak czy Łotysz – wszystko jedno. W trakcie rozmów uczulamy naszych chłopaków w kwestii indywidualnego podejścia do gry. Nie jest ważne, kto decyduje o wyniku i strzela tę najważniejszą bramkę. Dlaczego? Ponieważ ten człowiek sam niczego nie ugra! Każdy zdobywca gola potrzebuje do tego celu kolegów na tafli, w boksie i w szatni. W hokeju nikt sam niczego nie zrobi. Liczy się zespół! Oczywiście nie zaprzeczę, że Roman rozegrał w ćwierćfinałach bardzo dobre spotkania, ale właśnie tego od niego oczekiwaliśmy. Podkreślę jednak po raz kolejny, iż wszyscy nasi zawodnicy, od bramkarza po ostatniego napastnika, wypełnili swoje zadania. Czy „wisienka na torcie” w postaci gola należy do Romana czy kogoś innego, to jest wtórna kwestia. Wszyscy mu gratulujemy, ale doskonale zdajemy sobie sprawę, że jest to efekt postawy całego zespołu. W zmaganiach z Podhalem Nowy Targ "wyszło" na Romana Ráca. W kolejnych być może strzelcem decydujących goli będzie ktoś inny i... wówczas będziemy tak samo szczęśliwi – zapewnił.

Jastrzębianie wciąż nie znają swojego następnego rywala. Oczekują teraz na rozstrzygnięcie rywalizacji GKS-u Katowice z Re-Plast Unią Oświęcim.

My musimy przede wszystkim spoglądać na siebie i być w pełni przygotowani do walki. Mamy za sobą dwa dni przerwy, a teraz wracamy do ciężkiej pracy, aby nasz wysiłek przyniósł określone owoce. Rzeczywiście, na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie wyrokować, z kim przyjdzie nam rywalizować o finał. Każda z tych drużyn ma swoje mocne i słabe strony. Na pewno jednak nie jest tak, że na kogoś chciałbym trafić „bardziej”, a na kogoś „mniej”. Gdy już poznamy naszego przeciwnika, to na pewno będziemy dostosowywać nasze przygotowania do jego stylu gry. Jako sztab szkoleniowy chcemy zaprezentować naszym chłopakom plusy i minusy rywala, aby ułatwić im zadanie, jakie przed nimi stoi – wyjaśnił.

Szkoleniowiec pełniący równolegle funkcję selekcjonera reprezentacji Polski wypowiedział się także na temat sporej liczby obcokrajowców, jaka wystąpiła w ćwierćfinałowym starciu KH Energi Toruń z Comarch Cracovią.

Cóż można skomentować, mało jest tam Polaków... Razem z Leszkiem Laszkiewiczem oglądaliśmy spotkanie w Krakowie, które „Pasy” wygrały 4:2. Mieliśmy też okazję obserwować inne pojedynki w tym duecie. Jako sztabowi kadry pozostało nam zatem oglądać tych dwóch chłopaków, których widzielibyśmy w reprezentacji Polski, a zatem po jednej stronie Damiana Kapicę, a po drugiej Adriana Jaworskiego. Na pewno nie jest to dobra sytuacja dla polskiego hokeja, ale na dzień dzisiejszy nic z tym nie zrobimy – stwierdził.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Jamer: emeryt: OV piłka jest po Naszej stronie… zobaczymy :)
  • hanysTHU: Sezon już nie będzie taki sam...
  • kojo: Iro Vehmanen ktos go pamieta?Tez byl fajny finski grajek z niego
  • KubaKSU: Jamer za Henryka ?
  • Polaczek1: Dla mnie osobiście niczym mnie szczególnie OV nie przekonał. Ale to tylko moje zdanie. Na pewno nie byłby jakimś super wzmocnieniem a tutaj jak coś takich trzeba szukać.
  • 6908TB: Polacy po 10minutach 5:0
  • Grzegorz Kordecki: Wie ktoś czy gdzieś można obejrzeć mecz naszych hokeistów do lat 20 grają od 20 ?
  • Jamer: KubaKSU: Tego nie wiem…
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
  • rawa: Może e drugim PP cos wiecej zdziałają
  • dzidzio: sporo kar do tego Błyskawice w tej tercji za dużo nie mają do powiedzenia
  • rawa: Bolts zaczęli tercje bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu.
  • rawa: Taras 2:0
  • rawa: Ale Bennett miał okazję.
  • dzidzio: śmierdziało tą bramką
  • dzidzio: ale te przyśpieszenia akcji imponujące
  • rawa: Vasilevski znowu trzyma Boltom wynik
  • rawa: Ciekawe jak nasi w Ostrawie wytrzymaja takie tempo
  • dzidzio: 11-1 w strzałach wiadomo część zrobiły kary ale to tylko część prawdy
  • dzidzio: Amerykanie zapowiadają pełną mobilizację przed igrzyskami więc będzie na ostro
  • dzidzio: Jak się to zakończy to się okaże ale będzie przynajmniej przygoda
  • rawa: Kocury wiekowo młodsi więc zajeżdzą Błyskawice
  • rawa: Bedziesz na jakimś meczu?
  • dzidzio: wybiorę się może na 1-2 mecze
  • rawa: Wybieram sie do Leeds i Nottingam na mecze z Brytolami
  • dzidzio: droga impreza ale blisko więc grzechem byłoby nie zajrzeć
  • rawa: Jak chcialbym byc na z USA, Niemcami i Kazachami
  • dzidzio: No to zróbcie tam z PanFanem piekło Brytolom :)
  • dzidzio: ma być strefa kibica więc jakaś alternatywa będzie nie biletowana
  • rawa: PF1 nie bedzie niestety na Wyspach w tym czasie. W Leeds biletow juz chyba nie ma
    Male lodowisko.
  • rawa: Czesi z cenami troche przegieli.
  • dzidzio: dlatego jeżdżą do nas na zakupy
  • dzidzio: Ogólnie mistrzostwa świata to droga impreza choć z reguły wynikała przede wszystkim z zakwaterowania i transportu
  • rawa: Tanie nie są ale po tylu latach gramy w Elicie i jeszcze Ostrawa jest blisko. Tak jak mówisz, grzechem jest nie być na mistrzostwach
  • dzidzio: najważniejsze żeby to nie była dla nas jednorazowa impreza
  • dzidzio: tymczasem znikam udanej zabawy przy kocurkach
  • rawa: Dzięki Dzidzio
  • rawa: No i mamy 2:1
  • rawa: I zrobił się remis
  • rawa: Ale obrona Boba
  • rawa: Niestamowity Bobo
  • rawa: Teraz Vasilevsky daje popis
  • rawa: Popis obu bramkarzy w drugiej.
  • rawa: Kocury przetrwały 4 minuty osłabienia
  • rawa: Dogrywka
  • rawa: Jeeeest Verhaeghe.
    2:0 w serii dla Kocurów 🐀
  • rawa: Bobrovsky gracz meczu. Obrona play offów.
  • rawa: https://m.youtube.com/shorts/-9MaizO2bsY
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=9yrVLqzEwpw
  • szmaciany75@tlen.pl: wiecie moze czy beda transmisje meczow z Wielka Brytania?
  • omgKsu: Wybiera sie ktoś na mecz Słowacja - Polska 3 maja do Ziliny?
  • AdaM1234: Ja myślę nad wyjazdem... Podeślesz stronkę, gdzie zakupię bilety na ten mecz?
  • PanFan1: Sz75 mecze jeżeli nie w TVP sport, to pewno będą na stronce onhockey
  • PanFan1: Rawa ta interwencja Boba z drugiej tercji już dostała swoje życie i wieszczę jej dłuuuuugie życie
  • PanFan1: Skończyłem właśnie oglądać ten mecz (Panthers/Tampa) powiem Ci że miałem pewne obawy przed dogrywką, bo drugą i trzecią tercję Lightning grali lepiej.
  • PanFan1: Skoro Kocury potrafią wyjść zwycięsko w takim meczu, to tej serii raczej nie przegrają, tym bardziej że Panthers w tym sezonie grają lepiej na wyjazdach.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe