Reprezentacja Polski seniorek: Cztery gole Wieczorek w pierwszym meczu z Łotwą
Polki wygrały w miejscowości Valmiera pierwszy z dwóch meczów towarzyskich z reprezentacją Łotwy. Warte odnotowania są rozmiary zwycięstwa i postawa Kamili Wieczorek. Podopieczne Ivana Bednara triumfowały 6:1, a napastniczka rodem z Oświęcimia zdobyła 4 bramki.
Mecz w hali Vidzemes OC był popisem 21-letniej prawoskrzydłowej. Wieczorek nie tylko trafiała do siatki rywalek, ale również zaliczyła asystę. Do tego strzeliła gola w konkursie rzutów karnych rozegranych po spotkaniu. Jak łatwo policzyć Polka grająca na co dzień w Malmö Redhawks uczestniczyła przy 5 z 6 bramek zdobytych przez biało-czerwone.
Na pochwałę zasługują wszystkie nasze reprezentantki, które pokazały rywalkom, jak stwarzać i wykorzystywać okazje strzeleckie. Oprócz Wieczorek, wiodącą rolę należy przypisać Karolinie Późniewskiej. 27-latka z Polonii Bytom asystowała przy pierwszych dwóch golach, po czym sama pokonała Kristianę Apsite, dając Polsce prowadzenie 3:0. Późniewska w 3. tercji dołożyła jeszcze jedno kluczowe podanie. Wszystkie jej asysty miały miejsce przy trafieniach Wieczorek.
Fot. lhf.lv
Bardzo dobrze zaprezentowała się bramce Martyna Sass. Żeby ją pokonać Łotyszki musiały doprowadzić do przewagi. Za uderzanie kijem do boksu kar zjechała Wieczorek. Minutę później znalazła się tam również Wiktoria Gogoc za spowodowanie upadku przeciwniczki. Podwójna przewaga gospodyń potrwała dokładnie 7 sekund, gdyż na przymusowy odpoczynek udała się Ilona Abola, z tego samego powodu co Gogoc. Polki nie zdołały się obronić i w momencie gdy otwierała się bramka boksu kar, by wypuścić Wieczorek, Madara Ergle pokonała Sass. Co ciekawe, krążek podawała jej zaledwie 15-letnia defensorka Sabine Kate Rubina.
Gdyby chcieć znaleźć jakiś słaby punkt Polek, to można by wskazać niewykorzystanie trzech okresów gry w przewagach, ale jak pokazuje wynik ten element nie miał dziś kluczowego znaczenia dla losów pojedynku.
Po 60 minutach gry przystąpiono do konkursu rzutów karnych. W tej rywalizacji nasze reprezentantki również okazały się lepsze. Zaczęło się od trafienia Juliji Mihejenko. Łotyszki prowadziły do trzeciej kolejki, bowiem swoich prób nie wykorzystały: Późniewska oraz Katarzyna Wybiral. Sprawę w swoje ręce wzięła największa gwiazda tego meczu. Wieczorek zdobyła bramkę wyrównującą, a po chwili Magdalena Czaplik, autorka dwóch asyst, zaliczyła decydującego gola.
Wysoka wygrana Polek to optymistyczny prognostyk przed kwietniowymi MŚ dywizji 1B w Pekinie. Wśród pięciu rywalek naszej reprezentacji znajdują się również nasze dzisiejsze przeciwniczki. Jutro obie ekipy rozegrają mecz rewanżowy.
Łotwa – Polska 1:6 (0:1, 1:3, 0:2), rzuty karne 1:2
0:1 – Kamila Wieczorek – Karolina Późniewska (14:01)
0:2 – Kamila Wieczorek – Karolina Późniewska (26:52)
0:3 – Karolina Późniewska - Kamila Wieczorek, Magdalena Czaplik (36:03)
1:3 – Madara Ergle – Aija Apsite, Sabine Kate Rubina (38:02, 4/3)
1:4 – Patrycja Sfora – Ewelina Czarnecka (39:46)
1:5 – Kamila Wieczorek – Karolina Późniewska, Magdalena Czaplik (54:37)
1:6 – Kamila Wieczorek – Sylwia Łaskawska (55:09)
Rzuty karne: Julija Mihejenko - Kamila Wieczorek, Magdalena Czaplik
Kary: 8 - 18
Skład Polek: Sass (Kosińska) – Chrapek, Gogoc, Korkuz, Sfora, Strzelecka, Tokarska, Wcisło, Churas, Czaplik, Czarnecka, Dziwok, Łaskawska, Orawska, Późniewska, Siejka, Synowiec, Tomczok, Wieczorek, Wybiral.
Komentarze