Hokej.net Logo
MAJ
7

Puchar Polski: Szarotki triumfują w Warszawie

Puchar Polski: Szarotki triumfują w Warszawie

Ostatnimi czasy pierwsze tercje są domeną warszawskiej drużyny. 4-1 z Sosnowcem, 4-0 z Krynicą, a nawiązując bardziej do poziomu dzisiejszego rywala 2-1 z Unią Oświęcim. Historia powtórzyła się we wtorek i Legia Warszawa po zakończeniu pierwszej tercji prowadziła z MMKS Podhale Nowy Targ 2-1.


Ale po kolei. Niedługo po tym jak sędzia po raz pierwszy w tym spotkaniu rzucił krążkiem, szybką dwójkową akcję przeprowadzają Karol Wąsiński z Mateuszem Bepierszczem, ale ładną obroną popisał się w tej akcji Sebastian Mrugała. Jednak minutę później Mrugała musi uznać wyższość starszego z braci Wąsińskich, Patryka, który ładnym strzałem umieszcza krążek w siatce. Jednobramkowe prowadzenie Legii nie trwało jednak długo. Najpierw w 2. minucie 29. sekundzie na ławkę kar za spowodowanie upadku przeciwnika trafia Damian Kran, a niedługo potem, w 4. minucie spotkania, za uderzanie dołącza do niego kapitan legionistów Mateusz Wardecki. Przez 30. sekund Legia była zmuszona grać w osłabieniu 3 na 5. Podhalanie potrzebowali jednak tylko 13. sekund, aby podwójną przewagę zamienić na wyrównującą bramkę autorstwa Kelly’ego Czuy, Kanadyjczyka, który powrócił do drużyny po tym jak w lutym br. nie dokończył sezonu z Szarotkami w PLH i wyjechał do swojej ojczyzny. Nie wpłynęło to jednak na morale legionistów, którzy nadal starali się narzucić swoje tempo gry. W 7. minucie swoją drużynę osłabia Łukasz Gacek. Legia gra w przewadze. Na bramkę Mrugały uderza Tomasz Grunwald, ale ostatecznie to Grzegorz Rostkowski wpisuje się na listę strzelców, umieszczając odbity krążek w bramce. 2-1. Do końca tercji wynik nie uległ już zmianie, ale warto zwrócić w tym miejscu uwagę na naprawdę bardzo szybkie i precyzyjne wymiany krążka prezentowane przez zawodników warszawskiej Legii. Porównując to z początkiem sezonu, postęp jest wyraźnie zauważalny. Ten fakt w połączeniu z, po raz kolejny, wysoką formą prezentowaną przez Michała Strąka, jest najprawdopodobniej najlepszym przepisem na sukces Legii. Na wyróżnienie w tej części spotkania zasługuje również bramkarz MMKS Sebastian Mrugała. Niejednokrotnie uchronił on drużynę przed bardziej wyraźnym prowadzeniem legionistów, którzy wyraźnie byli „na fali”.

Tak jak pierwsze tercje w wykonaniu Legii mogą cieszyć warszawskich kibiców, tak drugie zastanawiają. Wtorkowy mecz i tym raz powtarzał schemat. W drugiej tercji mocno spadła skuteczność zawodników warszawskiej Legii, wzrosła za to Podhalan. W 24. minucie spotkania wyrównującą bramkę dla MMKSu zdobywa bardzo aktywny w drugiej tercji Bartłomiej Neupauer, asystuje Mateusz Tylka. Najwyraźniej pozazdrościł on swojemu koledze i 3. minuty później to właśnie on pokonuje ładnym strzałem Michała Strąka, który w tej tercji mógł liczyć na dużo większą aktywność zawodników z Nowego Targu. Nie minęła minuta i krążek znalazł się w bramce Legii po raz czwarty. Ponownie przyczynił się do tego duet, który zdobył bramkę numer jeden, czyli Czuy-Różański – 2 bramka dla Czuy’a,2 asysta dla Różańskiego. Wojskowi nie złożyli jednak broni. Kiedy na ławkę kar zostaje odesłany Bartłomiej Bomba, bramkę w przewadze, po indywidualnej akcji, zdobywa Karol Wąsiński. Czwartą bramkę Szarotki tracą trochę na własne życzenie. Pierwszy na ławce kar w 32. minucie spotkania melduje się Władysław Bryniczka, a chwilę później, za nadmierną ilość graczy, w imieniu drużyny dołącza do niego Mateusz Tylka. Drużyna Legii, która w tym spotkaniu zdobyła już dwie bramki grając w przewadze i tym razem nie zawiodła. Bramkę na remis zdobył w 34. minucie Damian Kran. Dużym refleksem w 38. minucie wykazał się Michał Strąk, który nie pozwala się minąć krążkowi po rykoszecie. Sporo jednak w tej tercji znalazło się na koncie legionistów niewykorzystanych sytuacji. Bardzo dogodnej okazji na początku tercji nie wykorzystał Mateusz Bepierszcz oraz dwukrotnie Patryk Wąsiński, który w ostatniej minucie drugiej tercji otrzymał bardzo ładne prostopadłe podanie i w pojedynkę wpadł w strefę obronną rywala. W pojedynku sam na sam triumfował jednak Sebastian Mrugała.


Uwagę wszystkich zgromadzonych na Torwarze przykuł Michał Strąk, który równo z syreną kończącą drugą tercję, upadł na lód z grymasem bólu na twarzy. Dopiero po ok. 10 minutach Strąk został sprowadzony z lodu, a spiker poinformował o kontuzji kolana podstawowego bramkarza Legii. Kibice po chwili usłyszeli polecenie trenera Stajaka nakazujące piętnastoletniemu zmiennikowi Krzysztofowi Gutkowskiemu rozpoczęcie rozgrzewki. Bramkarza zmienił również trener Szarotek i miejsce Sebastiana Mrugały zajął Bartłomiej Niesłuchowski. Gutkowski objął stanowisko w bardzo trudnym momencie, kiedy na tablicy widniał wynik 4-4, i bardzo szybko zaistniałą sytuację wykorzystali Podhalanie. 43. sekundy po rozpoczęciu trzeciej tercji na prowadzenie MMKS wyprowadza Tomasz Landowski. Pięć minut później szóstą bramkę dla drużyny z Nowego Targu zdobywa Kelly Czuy. Ładnym uderzeniem trafia idealnie między parkany interweniującego Gutkowskiego i zapisuje na swoim koncie hat-trick. Siódmą bramkę dla MMKS zdobywa Piotr Ziętara, a po raz trzeci w tym spotkaniu rolę asystenta pełni Jarosław Różański. Po raz drugi na ławkę kar skierowany zostaje Łukasz Gacek. Kolejną skuteczna grę w przewadze udaje się wykorzystać legionistom, którzy za sprawą drugiego trafienia Patryka Wąsińskiego zdobywają swoją piątą i ostatnią w tym spotkaniu bramkę. W trzeciej tercji bardzo pewnym ogniwem drużyny z Podhala był bramkarz Bartłomiej Niesłuchowski. Na pochwałę zasługuje również młody bramkarz Legii, Gutkowski. Po nerwowym początku tercji grał on coraz pewniej, a w 58. minucie popisał się wyjątkowo skuteczną obroną. Ostatnią bramkę spotkania zdobywa ten sam duet, który otworzył wynik dla Podhala: Czuy – Różański. W trzeciej tercji Szarotki zdecydowanie dyktowały grę, a Legia skupiała się na wspomaganiu młodego bramkarza i atakowała gównie z kontrataku. Jak potoczyłaby się trzecia tercja gdyby w bramce Legii był Michał Strąk – nie wiadomo. Być może Legia byłaby w stanie pokusić się o niespodziankę w Pucharze Polski. Przekonywał o tym również trener Stajak w wypowiedziach pomeczowych. Powiedział również, że do pełni sukcesu brakuje drużynie 3 zawodników, a pełne 3 „piątki” pozwoliłyby rozwinąć skrzydła stołecznym hokeistom. Pod tym względem, na szczęście dla Legii wydaje się, że wtorkowa kontuzja Michała Strąka nie jest poważna. Z drugiej strony Rafał Solon najprawdopodobniej pauzować będzie jeszcze 2 do 4 tygodni. Nie zmienia to jednak faktu, że to Podhale wraca do Nowego Targu „z tarczą” i bezpieczną przewagą przed przyszłotygodniowym rewanżem.

Legia Warszawa- Podhale Nowy Targ 5:8 (2:1, 2:3, 1:4)

1 : 0 Patryk Wąsiński ( Bryan Świderski )

1 : 1 Kelly Czuy ( Jarosław Różański )

2 : 1 Grzegorz Rostkowski ( Tomasz Grunwald )

2 : 2 Bartłomiej Neupauer ( Mateusz Tylka )

2 : 3 Mateusz Tylka ( Dominik Cecuła - Łukasz Gacek )

2 : 4 Kelly Czuy ( Jarosław Różański )

3 : 4 Karol Wąsiński

4 : 4 Damian Kran ( Filip Komorski )

4 : 5 Tomasz Landowski ( Piotr Ziętara )

4 : 6 Kelly Czuy ( Maciej Sulka )

4 : 7 Piotr Ziętara ( Jarosław Różański )

5 : 7 Patryk Wąsiński ( Jarosław Grzesik )

5 : 8 Kelly Czuy ( Jarosław Różański )

Legia Warszawa: Strąk, Gutkowski - Wardecki, Bepierszcz, Komorski, K.Wąsiński - G.Rostkowski, Stępski, Świderski, Grunwald, P.Wąsiński - Kran, Stępski, Szaniawski, Grzesik, G.Rostkowski.

MMKS Podhale Nowy Targ: Mrugała - Niesłuchowski, Dutka, Łabuz; Czuy, Bomba, Różański - Bryniczka, Cecuła; Michalski, Neupauer, Sulka, Landowski; Jastrzębski, Ziętara - Szumal, Kapica; Olchawski, Gacek, Puławski.

Sędziowie: Włodzimierz Marczuk – Leszek Kubiszewski – Mariusz Smura

Kary: 8 min. – 16 min. (2 tech)


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe