Komu Puchar Polski? (informacje dla kibiców)

We wtorek w Nowym Targu rozpoczyna się turniej finałowy rozgrywek Pucharu Polski. W ten dzień rozegrane zostaną mecze półfinałowe: Comarch Cracovia – JKH Jastrzębie (godz. 16), TatrySki Podhale – GKS Tychy (godz. 19.30). We środę o 18.30 rozpocznie się wielki finał.

Po 10 latach przerwy stolica Podhala wreszcie doczekała się tak prestiżowej imprezy. Cztery obecnie najwyżej sklasyfikowane polskie drużyny powalczą o Puchar Polski. Trofeum, wywalczonego przed rokiem w krakowskiej Tauron Arenie po zwycięstwie nad Ciarko PBS Bank Sanok, bronią hokeiści GKS Tychy. Oni też w historii tych rozgrywek triumfowali najczęściej, bo aż sześciokrotnie.

Dwa razy po Puchar Polski sięgali w przeszłości hokeiści, gospodarza turnieju Podhala. Ostatni raz w 2004 roku. W finale rozegranym w Warszawie nowotarżanie sensacyjnie pokonali faworyzowaną Unię Oświęcim 5:4. Rok później „Szarotki” broniły Pucharu na własnym lodowisku. Niestety po dramatycznym spotkaniu ulegli drużynie TKH Toruń. Zwycięzcę wyłoniła dopiero 12 (!) seria rzutów karnych!

-To spotkanie zapadło w pamięć. Rzadko w hokeju zdarza się taka seria. Sam trzy razy podchodziłem do karnego. Dwa wykorzystałem, raz przestrzeliłem. Przy tej trzeciej próbie zwiodłem bramkarza, miałem już pustą bramkę, ale do niej nie trafiłem. Gdyby mi się to udało, puchar byłby nasz –wspominaJarosław Różański kapitan i jeden z trójki zawodników – obok Sebastiana Łabuza i Krzysztofa Zapały – którzy grali w tamtym finale.

Potem przez równo 10 kolejnych lat „Szarotki” nie odgrywały w Pucharze znaczącej roli. Albo do niego nie przystępowały, albo odpadały we wcześniejszej fazie. Teraz chcą to zmienić.

-Dla nas już samo to, że znaleźliśmy się w gronie czterech finalistów jest dla nas sporym sukcesem i kolejnym krokiem w przód na przestani ostatnich kilku sezonów. To był dla nas jeden z głównych celów w tym roku i cieszę się, że udało się nam go zrealizować. Oczywiście to wcale nie znaczy, że chcemy na tym poprzestać. Do faworytów na pewno się nie zaliczamy, ale wierzę, że przy pomocy naszych kibiców możemy sprawić niespodziankę. Już nie raz udowodniliśmy, że potrafimy grać przeciwko mocnym przeciwnikom i liczę, że teraz będzie podobnie. Jednego jestem pewny, tego, że jako drużyna damy z siebie wszystko– podkreśla szkoleniowiec Podhala,Marek Ziętara.

-Zapowiada się myślę fantastyczna uczta dla kibiców. Każdy z tych czterech drużyn chce zwyciężyć. Na „papierze” faworytami myślę, są drużyny z Tychów i Krakowa, ale ani my ani zespół Jastrzębia tanio skóry nie sprzedamy. Pamiętajmy, że to jest turniej. Tutaj kluczowa jest dyspozycja dnia– uważa Różański.

Także w opinii ekspertów nowotarski turniej może dostarczyć dużych emocji.

-Sezon zasadniczy pokazuje, że te cztery zespoły są na zbliżonym poziomie i zazwyczaj mecze między nimi są bardzo zacięte i trudno przewidzieć jakie padnie w nich rozstrzygnięcie. Podobnie mam nadzieje, będzie i teraz. Nie przekreślałbym szans żadnej z drużyn. Myślę, że wiele scenariuszów jest możliwych i nawet jak w finale zagrają zespoły Podhala i Jastrzębia to nie będzie dla mnie większym zaskoczeniem– twierdziGabriel Samolej, w przeszłości świetny reprezentacyjny bramkarz, dziś ekspert hokejowy i komentator telewizyjny.

Ważne informacje dla kibiców

- wszystkie karnety na mecze PHL i karnety klubu „100” wydane przez MMKS Podhale Nowy Targ - nie będą respektowane - gdyż organizatorem imprezy nie jest klub tylko PZHL

- bramy lodowiska będą otwarte dla kibiców na godzinę przed rozpoczęciem każdego meczu,

- podczas pierwszego meczu półfinałowego dla kibiców GKS Jastrzębie udostępniona zostanie trybuna od strony Dunajca, natomiast kibice Cracovii zajmą miejsca na trybunie od strony bram wejściowych,

- podczas drugiego meczu półfinałowego kibice Podhala zajmą trybunę do strony Dunajca, natomiast kibice GKS Tychy zajmą miejsca na trybunie od strony bram wejściowych,

- krzesełka znajdujące się bezpośrednio pod sektorem VIP zostaną wyłączone z użytkowania - strefa neutralna

- kibice zajmujący miejsca na trybunie od strony Dunajca po zakończonym spotkaniu będą wypuszczani z lodowiska drzwiami ewakuacyjnymi i będą kierowani na wały Dunajca,

- na MHL nie można wnosić napojów, kosmetyków itp. (bezpieczeństwo) - na obiekcie dostępne będą punkty gastronomiczne)

- parking pod lodowiskiem - będzie Parkingiem płatnym - sugerujemy i prosimy kibiców z Nowego Targu - by nie przyjeżdżali na mecze samochodami

---

Link do zakupu biletów na Puchar Polski : https://hokejnet.ebilet.pl/szukaj.php?t=o&oid=1245