NHL pisze do IIHF
Przedstawiciele władz NHL i Związku Zawodników NHL (NHLPA) w liście skierowanym do Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) domagają się wyjaśnienia, czy kadry drużyn na Igrzyska Olimpijskie prezentowane w ostatnich dniach są ostatecznymi.
Wszystko zaczęło się od ubiegłotygodniowej wypowiedzi trenera reprezentacji Rosji, Wiaczesława Bykowa, który po ogłoszeniu kadry stwierdził, że nikomu z powołanych nie gwarantuje miejsca w składzie, a jeśli gracze nie będą prezentować się odpowiednio dobrze zostaną zastąpieni innymi. To spowodowało spore zdziwienie w NHL i NHLPA, które uważały kadry ogłaszane przez trenerów za ostateczne. - Drużyny nie mogą zastępować zawodników innymi, jeśli nie ma wyraźnie udokumentowanej kontuzji - mówi zastępca komisarza NHL, Bill Daly. Takie było bowiem uzgodnienie pomiędzy Międzynarodową Federacją Hokeja na Lodzie (IIHF), a NHL. Całe zamieszanie wzięło się z faktu, że IIHF zmieniła ostatnio swoje zasady.
NHLPA i NHL domagały się od początku jak najwcześniejszego ogłoszenia składów na Igrzyska Olimpijskie tak, by kluby na długo przed startem turnieju wiedziały, kogo będą musiały zwolnić na czas jego trwania. Początkowo ustalono więc, że wszyscy trenerzy muszą podać swoje ostateczne kadry do 1 stycznia, a później zmiany miały być możliwe tylko w przypadku kontuzji i to jedynie z udziałem zawodników, którzy wcześniej znaleźli się w szerokiej kadrze każdego kraju. To jednak nie spodobało się trenerom, którzy przy pomocy prezesów związków krajowych domagali się od IIHF zmiany tych zasad. Ostatecznie międzynarodowa federacja dała się przekonać i poprosiła trenerów o podanie do 1 stycznia wstępnych składów.
Najwyraźniej jednak IIHF nie poinformowała o tym oficjalnie NHL, choć z faktu tego nie czyniono tajemnicy. W związku z listem z prośbą o wyjaśnienie sytuacji wysłanym przez NHL i NHLPA IIHF raz jeszcze potwierdziła swoje nowe stanowisko. -To kadry wstępne, które mogą być zmienione przed 15 lutego, kiedy zarejestrowane zostaną składy ostateczne- poinformował ESPN drogą mailową dyrektor ds. komunikacji IIHF, Szymon Szemberg. Zamieszanie wokół kadr drużyn na Igrzyska to pole do kolejnego starcia IIHF i NHL. Komisarz NHL, Gary Bettman nie jest zwolennikiem przerywania rozgrywek ligi na czas Igrzysk Olimpijskich, podobnie zresztą jak NHLPA obawiająca się możliwości doznania przez graczy kontuzji, które szkodzą ich pracodawcom, czyli klubom.
Komentarze