Starbulls Rosenheim z Pucharem Niemiec!
Znamy pierwsze rozstrzygnięcie hokejowego sezonu w Niemczech. Puchar Niemiec powędrował do zespołu Starbulls Rosenheim, który w finale wygrał 3-2 z Ravensburg Towerstars.
Starbulls Rosenheim - Ravensburg Towerstars 3:2 (1:0, 0:0, 2:2)
Bramki:
1:0 - Stephens (20:59 - Kunes)
1:1 - Cabana (41:53 - Kapzan)
2:1 - Gottwald (56:25 - Frank, Werner)
3:1 - Reader (59:35)
3:2 - Slavetinsky (59:59 - PP)
3 tysiące kibiców, w tym 500 osobowa grupa fanów gości zgromadziło się w Rosenheimer Kathrin Stadion, by oglądać finał Pucharu Niemiec. Zadowoleni mogą być tylko sympatycy gospodarzy - Starbulls pokazali hokej w pełni dojrzały i konsekwentny. Dla beniaminka ESBG ten mecz był kwestią honoru, co zgodnie przed jego rozpoczęciem podkreślali wszyscy hokeiści. Obie drużyny przeszły jak burza przez poprzednie rundy, ale demolka 7-1 jaką gospodarze sprawili w półfinale młodzieżowej reprezentacji kraju budziła spory szacunek.
Pierwsze 40 minut to dość uważna graz obydwu stron, doskonałe parady zarówno Maracle'a, jak iMayera. Po szybkim golu w 21 minucie dla Rosenheim, Ravensburg próbował się odgryzać, ale wybitnieudany dzień miał wspomniany wcześniej Maracle. Prawdziwe emocje zacżęły sięw 3 tercji.Niedługo po jej wznowieniu goście doprowadzili dowyrównania i atmosfera stała sięgorąca. Lepiejz tej wojny nerwów wyszli gospodarze, którzy w 3 minuty zakończyli sprawę.
Po spotkaniu trener gości winą za wynik obarczył nieumiejętność gry w przewadze. Prawda, w1 tercji jego podopieczniczterokrotnie grali 5 na 4 i nic z tego nie wynikło.
Po końcowej syrenie do swojego credo "to zespół powinien świętować" jak zwykle zastosował się trener Rosenheim Franz Steer i szybko zniknął w szatni. Jednak miał ogromne powody do zadowolenia.
Zwycięzcy oprócz Pucharu otrzymali czek na 12 tysięcy euro, pokonani na kwotę o połowę mniejszą.
Komentarze