Małkin i Tarasienko zagrają na MŚ
Jewgienij Małkin i Władimir Tarasienko potwierdzili swój udział w Mistrzostwach Świata elity, które od 1 maja będą rozgrywane w Czechach. Siła rosyjskiego ataku mocno wzrosła.
Drużyna Małkina - Pittsburgh Penguins w pierwszej rundzie play-off odpadła z New York Rangers. „Strażnicy” wygrali serię 4:1, choć trzeba przyznać, że Pingwiny sprawiły im sporo problemów. „Geno” w sezonie zasadniczym rozegrał 69 spotkań, w których zdobył 28 bramek i zanotował 42 asysty. Jego dorobek byłby z pewnością bardziej obfity, gdyby nie nękająca go kontuzja.
Z kolei Tarasienko rozegrał swój najlepszy sezon za oceanem. Był kluczowym napastnikiem St. Louis Blues, o czym najlepiej świadczą statystyki. W 77 meczach strzelił 37 goli, do których dołożył 36 asyst. Na tafli przebywał średnio 17 minut i 37sekund.
„Bluesmani” przegrali 2:4 rywalizację z Minnesota Wild, ale Tarasienko pokazał się z dobrej strony. W sześciu meczach zanotował aż sześć trafień i asystę.
Kapitanem Rosjan będzie Ilja Kowalczuk, który niedawno z ekipą SKA Sankt Petersburg sięgnął po Puchar Gagarina.
Warto zaznaczyć, że trener Olegs Znaroks powołał także dwóch brakarzy z NHL Siergieja Bobrowskiego z Columbus Blue Jackets i Antona Chudobina z Carolina Hurricanes, obrońcę Florida Panthers Dmitrija Kulikowa oraz skrzydłowego New York Islanders Nikołaja Kulomina.
Komentarze