Tipsport Liga: Wysoka porażka Słowacji U-20

W jedynym wtorkowym meczu słowackiej Tipsport Ligi HK Poprad pokonał młodzieżową reprezentację Słowacji 8:2. Do połowy pierwszej tercji pachniało sporą niespodzianką, bowiem gospodarze przegrywali dwoma golami.

Po dziesięciu minutach na lodowisku w Popradzie pachniało sporą niespodzianką - gospodarze przegrywali z młodzieżową kadrą Słowacji 2:0. Pierwszy gol padł z lewego bulika po strzale z backhandu Hrušíka. Minutę później z prawej strony dośrodkowywał Sukeľ, krążek przejął Milý i odegrał do Meliški, który z najbliższej odległości pokonał bramkarza Popradu. To jednak wszystko na co stać było tego dnia młodzieżowców.

Kolejne trafienia notowali już tylko zawodnicy Popradu. Już w 12. minucie kontaktowego gola strzelił Rapáč, który wymanewrował obrońców gości i z prawej strony tuż przy słupku umieścił gumę w siatce. Półtorej minuty później był już remis: Kroták za bramki podał do Huny, a ten nie miał problemów z pokonaniem Škorvánka.

Druga tercja to już całkowita dominacja zawodników Popradu, którzy w tej części meczu strzelili aż cztery gole. Ich autorami byli: Török, Huna, Rapáč i Hvila. W połowie spotkania do boksu zjechał golkiper Słowacji Stanislav Škorvánek, a zastąpił go rezerwowy Dávid Hrenák.

W ostatniej odsłonie miejscowi kontrolowali grę i w końcówce dorzucili jeszcze dwa trafienia. Oba gole padły w 58. minucie, a ich autorami byli Bajaruns oraz z karnego Huna, który tym trafieniem skompletował hat-tricka. Ostatecznie mecz zakończył się wysoką wygraną Popradu, który z dwunastoma punktami został wiceliderem tabeli.

- Mecz rozpoczęliśmy na pół gwizdka. Musiałem wstrząsnąć zawodnikami i to poskutkowało. W drugiej tercji było już lepiej i zdobyliśmy cztery gole. W trzeciej kontrolowaliśmy grę - skomentował trener Popradu Pavel Paukovček.

- Zagraliśmy jedno z najgorszych spotkań. Prowadziliśmy dwoma bramkami i nie utrzymaliśmy tego. W drugiej odsłonie chłopcy grali pod presją i straciliśmy cztery gole. Są to młodzi zawodnicy i nie wytrzymali tego psychicznie. Z pewnością jest to dobra nauka. Ta porażka to cenna wiedza i doświadczenie zarówno dla zawodników jak i trenerów - odpowiedział szkoleniowiec Słowacji do lat 20 Ernest Bokroš.

HK Poprad - Słowacja U-20 8:2 ((2:2, 4:0, 2:0)
0:1 L. Hrušík - J. Šiška, J. Sukeľ (08:38),
0:2 J. Meliško - J. Milý, M. Sukeľ(09:45),
1:2 B. Rapáč - L. Bajaruns, M. Síkela (11:26),
2:2 R. Huna - A. Kroták, J. Kasík (12:53),
3:2 T. Török - M. Síkela, B. Rapáč(23:53),
4:2 R. Huna - J. Kasík, Ľ. Malina (25:49, 5/4),
5:2B. Rapáč - Ľ. Dinda, L. Bajaruns (30:09),
6:2 L. Hvila - R. Rapáč, Ľ. Malina (35:02),
7:2 L. Bajaruns - Ľ. Dinda (57:29),
8:2R. Huna (57:57, z rzutu karnego).

Sędziowali: Novák - Gajan, Kollár.
Minuty karne: 18:12.
Strzały: 25:11.
Widzów: 493.

HK Poprad: Kostúr - Suchý, Gáborčík, Malina, Kasík, Dinda, Ťavoda, Pitka - Bartečko, Paukovček, Hvila - Kroták, Rusnák, Rudolf Huna - Bajaruns, Síkela, B. Rapáč - Török, R. Rapáč, Števuliak - Toma

Słowacja U-20: Škorvánek (od 31. Hrenák) - Koch, Ivanič, Sloboda, Meliško, Moravčík, Košecký, Kuzmin, Michalčin - Galis, Surový, Briestenský - Holešínsky, M. Sukeľ, Milý - Klenko, Sadecký, Tatár - Hrušík, Šiška, J. Sukeľ