MŚ U20: Finlandia - Rosja w finale po 18 latach (WIDEO)
Reprezentacje Finlandii i Rosji spotkają się we wtorkowym finale rozgrywanych w Helsinkach Mistrzostw Świata do lat 20. Dokładnie tak samo, jak 18 lat i 2 dni wcześniej w tym samym miejscu.
W drugiej tercji najpierw w 32. minucie Mikko Rantanen podał do ustawionego przed szwedzką bramką Roope Hintza, który doprowadził do remisu. Finowie później potrzebowali tylko niespełna dwóch minut, by wyjść na prowadzenie. Kapitan Rantanen, który w tym sezonie zagrał już w sześciu meczach NHL w barwach Colorado Avalanche znów był rozgrywającym i po odebraniu rywalom krążka obsłużył podaniem znajdującego się z prawej strony w kole wznowień Anttiego Kalapudasa, który trafił na 2:1. Finowie grali wtedy w przewadze po karze 2+10 dla Antona Karlssona za atak na Puljujärviego, o którą Szwedzi mieli ogromne pretensje do sędziów.
A że w meczu więcej goli już nie padło i moment, w którym Karlsson dostał karę okazał się decydujący, to nerwy młodych Szwedów były jeszcze większe. Po meczu zawodnicy dawali upust swoim pretensjom twierdząc, że prowadzący mecz Niemiec Daniel Piechaczek i Amerykanin Chris Pitoscia pomagali gospodarzom swoimi decyzjami. - Myślę, że tak naprawdę jesteśmy lepszą drużyną od nich, tylko że dostaliśmy całą masę jakichś głupich kar, których nie powinno być - wściekał się Karlsson. - Pracowaliśmy przez cały turniej bardzo ciężko i uważam, że byliśmy tu najlepszym zespołem, więc szkoda, że tak się to kończy. Ale tak to jest, jeśli przeciwnik przewraca się przy każdym lekkim kontakcie.
Finowie jednak zupełnie nie przejmowali się tymi docinkami ze strony Szwedów. Bohater meczu Mikko Rantanen nie chciał też po spotkaniu mówić o swoich zasługach. - Krążek wreszcie odpowiednio spadał mi na kij, ale to drużyna wygrała, a nie ja. I to jest najważniejsze - mówił. - Chcieliśmy być w tym finale przed własną publicznością i mamy to. Naprawdę niewiarygodne uczucie. Dziś, gdy Finowie wyeliminowali Szwedów z walki o złoty medal trudno w to uwierzyć, ale 20 miesięcy temu w tym samym roczniku na Mistrzostwach Świata do lat 18 w Lappeenrancie Szwecja w ćwierćfinale rozgromiła Finlandię 10:0.
Finlandia dopiero po raz drugi w ostatnich 10 latach pokonała Szwecję na Mistrzostwach Świata do lat 20. Poprzednio zdarzyło się to przed dwoma laty, gdy "Małe Lwy" w finale w Malmö odebrały gospodarzom tamtego turnieju szanse zdobycia złotych medali przed własną publicznością. W całej historii spotkań obu reprezentacji na MŚ U20 było to 14. zwycięstwo Finów. Szwedzi triumfowali 15 razy, a 5 razy był remis. Tymczasem Szwedzi znów zawiedli w fazie pucharowej. Od 2007 roku wygrali wszystkie 36 meczów rozegranych w grupie, ale w tym czasie tylko raz zdobyli złoty medal.
Finlandia U20 - Szwecja U20 2:1 (0:1, 2:0, 0:0)
0:1 Asplund - Timaszow - Larsson 10:17
1:1 Hintz - Rantanen - Kapanen 31:08
2:1 Kalapudas - Rantanen - Kapanen 33:04
Strzały: 28-22.
Minuty kar: 6-20.
Widzów: 13 340.
Drugi mecz półfinałowy miał podobny przebieg. W nim także jako pierwszy gola strzelił zespół, który później zjeżdżał z tafli pokonany. Amerykanie w 10. minucie meczu z Rosją objęli prowadzenie po celnym strzale Christiana Dvoraka. Podobnie jednak jak Finowie w spotkaniu popołudniowym, Rosjanie w drugiej tercji odwrócili losy spotkania. Zajęło im to łącznie niespełna 3 minuty. W 36. minucie w zamieszaniu pod bramką Alexa Nedeljkovica Pawieł Kraskowski znalazł krążek odbity przez amerykańskiego bramkarza po strzale Jegora Korszkowa i doprowadził do remisu.
W 38. minucie z kolei sam Korszkow przeprowadził piękną indywidualną akcję i pokonał Nedeljkovica. Zawodnik Łokomotiwu Jarosław poszedł na przebój, obrócił się wokół własnej osi i oddał celny strzał. I mimo że Amerykanie w trzeciej tercji przeważali, starając się doprowadzić do remisu, to im się to nie udało. O ile w pierwszych dwóch tercjach więcej działo się pod bramką amerykańską, a Rosjanie strzelali niemal dwa razy częściej, to w ostatnich dwóch minutach sytuacja się odwróciła. Krążek w światło bramki chronionej przez Ilię Samsonowa poleciał 13 razy, ale rosyjski bramkarz na każdy strzał rywali miał odpowiedź.
Rosja U20 - USA U20 2:1 (0:1, 2:0, 0:0)
Strzały:
Minuty kar:
Widzów:
Wtorek (05.01):
Finał:
Finlandia - Rosja
O 3. miejsce:
Szwecja - USA
Komentarze