Finał MŚ Elity: Kanadyjczycy mistrzami świata! (WIDEO)
Złote medale ponownie zawisną na szyjach kanadyjskich hokeistów. Ekipa z kraju Klonowego Liścia obroniła mistrzowski tytuł pokonując w finale reprezentację Finlandii 2:0.
Finałowy pojedynek lepiej rozpoczęli hokeiści z Ameryki Północnej. Kanadyjczycy najprawdopodobniej wyciągnęli wnioski z porażki jaką ponieśli w fazie grupowej. Podopieczni Billa Petersa już od pierwszych minut napierali na bramkę Mikko Koskinena, całkowicie zdominowali rywali i narzucili swój styl gry.
Na kolejne groźne ataki ekipy spod znaku Klonowego Liścia Finowie odpowiadali własnymi próbami. Świetną okazję na początku meczu miał Mikael Granlund. Napastnik Minnesota Wild wymanewrował dwóch obrońców i znalazł się w sytuacji sam na sam z Camem Talbotem, jednak to kanadyjski bramkarz był górą w tym pojedynku.
Pierwsza i zarazem decydująca bramka tego spotkania padła w dwunastej minucie. Matt Duchene wystrzelił krążek w stronę fińskiej bramki, ale guma odbiła się po drodze od jednego z defensorów Suomi i trafiła na kij Connora McDavida. Młody napastnik zareagował bez namysłu, skorzystał ze szczęśliwego trafu i umieścił krążek za plecami Koskinena. Co ciekawe, było to pierwsze trafienie 18-latka na tych mistrzostwach. Trzeba przyznać, że przełamał strzelecką niemoc w idealnym momencie.
Okazja do wyrównania nadarzyła się niedługo później, kiedy na ławkę kar zjechał Boone Jenner. Groźne strzały oddali między innymi Leo Komarov i Aleksander Barkov, ale żadna z tych prób nie zakończyła się sukcesem. Najbliżej doprowadzenia do remisu był tuż po zakończeniu przewagi Patrik Laine. Młodzian wyjechał przed obrońców i pojedynkował się z Talbotem, ale i w tym przypadku golkiper Edmonton Oilers zachował czujność nie pozwalając sobie na żaden błąd.
W drugiej odsłonie meczu tempo meczu zdecydowanie zwolniło. Każda z drużyn wypracowała po kilka groźnych sytuacji, ale do zmiany wyniku nie doszło. Fińscy kibice mogli liczyć na przebudzenie swoich ulubieńców w ostatniej tercji, ale nie doczekali się tego. Wciąż lepsi byli hokeiści z Ameryki Północnej, którzy narzucili rywalom swój styl gry.
W końcówce podopieczni Petersa przez długi czas nie pozwolili Koskinenowi na zjazd z lodu zatrzymując gumę w strefie obronnej rywali. Na sekundę przed końcową syreną wynik celnym strzałem do pustej bramki domknął Duchene.
To 26. tytuł mistrzowski reprezentacji Kanady.
Finlandia – Kanada 0:2 (0:1, 0:0, 0:1)
0:1 McDavid – Duchene 11:24
0:2 Duchene – Marchand 59:59 (pusta bramka)
Minuty kar: 6-8
Strzały na bramkę: 16-33
Komentarze