"Najdłuższa kara w historii". Rywale Cracovii się nie wycofają (WIDEO)
Hokejowa Liga Mistrzów zajęła ostateczne stanowisko w sprawie brutalnego faulu z rewanżowego meczu 1/8 finału rozgrywek. Z kolei klub Brynäs Gävle, który w grupie rywalizował Cracovią, ogłosił, że po skandalu nie wycofa się z rywalizacji.
Władze Hokejowej Ligi Mistrzów już dzień później zawiesiły włoskiego hokeistę, ale tylko na 4 mecze
Klub Brynäs po długich rozmowach z Hokejową Ligą Mistrzów wyraził zamiar kontynuowania udziału w rozgrywkach. Choć nie zgadzamy się z długością nałożonej kary, to jesteśmy zadowoleni, że HLM przyjęła nasz pogląd w sprawie dostosowania do siebie przepisów dyscyplinarnych obowiązujących w różnych krajach
Rozumiemy, że klub, kibice i media mają problem z faktem, że werdykt nie dotyczy rozgrywek ligowych. Decyzja w tej sprawie jest poza naszą jurysdykcją, ponieważ ligi krajowe nie podlegają władzy Hokejowej Ligi Mistrzów
- Zdecydowaliśmy się podjąć działania na rzecz harmonizacji przepisów dyscyplinarnych w Europie, bo Szwecja jest obecnie jedynym krajem, mającym regulacje dotyczące zawieszeń obowiązujących zarówno w krajowych, jak i międzynarodowych rozgrywkach. Pilnie rozpoczniemy dyskusję z ligami i zachęcimy je do usunięcia tej "usterki systemu" Wprowadzimy ten temat do debaty w europejskim hokeju, by rozwinąć nie tylko dyscyplinę, ale także bezpieczeństwo graczy
sprawą faulu Larkina zajęła się także szwedzka policja, która ma zbadać sprawę pod kątem pobicia Chcemy podkreślić, że incydenty z końcówki meczu nie reprezentują ani wspaniałego sportu, jakim jest hokej, ani wartości, jakie chcemy prezentować Jak na razie 4 mecze zawieszenia to najwyższa kara, jaką komisja dyscyplinarna HLM kiedykolwiek nałożyła, biorąc pod uwagę, że drużyna może w sezonie rozegrać maksymalnie 13 meczów. A nałożenie po raz pierwszy kary na trenera pokazuje, że traktujemy incydenty bardzo poważnie i chronimy zawodników, trenerów oraz naszą markę.
Komentarze