Tipsport Liga: Dobra forma reprezentantów przed IO

Powołani do reprezentacji Słowacji na Igrzyska Olimpijskie w Pjongczang, Patrik Lamper i Tomas Surový potwierdzili słuszność decyzji szkoleniowca naszych południowych sąsiadów. Lamper zdobył dwa gole, a Surový jednego w zwycięskim meczu Bańskiej Bystrzycy z HC Koszyce.

HC´05 iCLINIC Bańska Bystrzyca – HC Koszyce 5:2

Ten mecz okrzyknięto mianem spotkania na szczycie. Słusznie, gdyż na taflę wyjechali, lider i trzeci zespół w tabeli. Przewodzącym w stawce „Baranom” wcale nie musiało łatwo przyjść odniesienie kolejnego zwycięstwa. Ich oponenci przyjechali z serią pięciu wygranych pod rząd. Stąd też gospodarze wiedzieli, że do pracy trzeba brać się od pierwszego gwizdka, bo każdy najmniejszy błąd może ich wiele kosztować w końcowym rozrachunku. Stąd też po dwóch tercjach prowadzili 2:0 i starali się kontrolować przebieg gry. W 43 minucie gościom udało się strzelić gola kontaktowego, ale w ostatnich dziesięciu minutach meczu „Barany” dołożyły kolejne dwa trafienia. Koszyce na trzy minuty przed końcem jeszcze zmniejszyły rozmiary porażki na 2:5. Dla gości oba gole wypracowała formacja Jakub Suja – Gabriel Spilar – Richard Jenčík. Gole strzelili ci dwaj pierwsi, ale każdy z nich zakończył spotkanie z dwoma punktami na koncie. Dwie pierwsze bramki dla gospodarzy w tym meczu zdobył Patrik Lamper, który już za kilkanaście dni będzie starał się tego typu popis powtórzyć w rywalizacji olimpijskiej w Pjongczang. Natomiast strzelanie do bramki gości zakończył kapitan Tomas Surový. Niezwykle doświadczony Słowak w przeszłości występował w Pittsburgh Penguins, a w najbliższej przyszłości wybiera się na swoje trzecie igrzyska olimpijskie. W tym sezonie w 38 meczach zdobył 38 punktów (11G + 27A), co daje mu 6.miejsce w lidze i pierwsze w klasyfikacji klubowej. Dwiema asystami popisał się Dalibor Bortňák.

Szkoleniowiec gospodarzy, Vladimir Országh tak podsumował spotkanie „- To był bardzo dobry, szybki hokej. Było dużo okazji. Dużo zawdzięczamy naszemu bramkarzowi Teemu Lassili. Wysoki wynik nie odzwierciedla tego, że to był ciężki mecz. Jesteśmy zadowoleni z każdej bramki. Ważne, żeby wygrywać takie spotkania. Teraz wypada, abyśmy potwierdzili swoją formę w kolejnych meczach”. Trener Koszyc, Marcel Šimurda podsumował „- Dzisiaj zawiodło nas sportowe szczęście. Mieliśmy swoje okazje, ale po prostu nie dało się wygrać w tym dniu. Dobrze rozpracowaliśmy przeciwnika taktycznie, ale nie wykorzystywaliśmy wypracowanych okazji. Próbowaliśmy aż do końca, ale niestety wracamy do domu z niczym”.

Koszyce przegraną przypłaciły spadkiem z 3.miejsca na czwarte.

MHk 32 Liptowski Mikulasz - HKM Zwoleń 4:3

Gospodarze przystępowali do tego mecz z dwiema ostatnimi przegranymi na karku. Zwoleń gdyby wygrał mecz (przy ewentualnej porażce Bańskiej Bystrzycy) to objąłby przodownictwo w tabeli i wszystko ku temu zmierzało, bowiem po dwóch tercjach przyjezdni prowadzili 3:1. Koncertowa gra Liptowkiego Mikulasza w ostatnich dwudziestu minutach meczu odwróciła losy spotkania. Do wyrównania dwoma golami przyczynił się Richard Rapáč, przebywający na wypożyczeniu z Popradu. Losy meczu definitywnie w 55.minucie odmienił Czech Jakub Langhammer wyprowadzając gospodarzy na pierwsze prowadzenie w tym meczu, którego już nie oddali do końca. Warto zauważyć, że przy golu otwierającym zdobycz Liptowskiego Mikulasza, jak i zamykającą brał udział duet tych samych asystentów. Byli to, Patrik Koyš i kapitan Jan Tabaček, wybrany nawet kiedyś w drafcie przez Anaheim Ducks (bez debiutu w NHL).

Przegrana spowodowała, że Zwoleń opuścił fotel wicelidera, ale na podium dalej się trzyma. Zajmuje obecnie trzecie miejsce.

HC 07 Detva – HK Nitra 2:3

Gospodarze bardzo chcieli odmienić swoją niekorzystną passę, dzięki której od trzech meczów nie potrafią wygrać. Nitra przybyła w glorii zdobywcy Pucharu Wyszehradzkiego, a ponadto z dwiema wygranymi pod rząd w lidze. Goście wiedzieli, że przez ścisk, który panuje w tabeli, mogą tego dnia nawet objąć przodownictwo w tabeli, ale podstawowym warunkiem jest wygrana na lodowisku w Detvie. Gospodarze nie mieli zamiaru ułatwiać tego zadania i zdobyli pierwszego gola w tym meczu. Strzelił go Juraj Milý, ale jeszcze przed przerwą wyrównał Marek Slovák. Nitra wrzuciła wyższy bieg w drugiej tercji. Rozjechała w tej partii gospodarzy 2:0 po golach braci Ručkay, Jakuba i Henricha, który do bramki dołożył jeszcze asystę. W trzeciej tercji Detva zdołała tylko zmniejszyć rozmiary porażki na 2:3 po celnym trafieniu Ladislava Ščurko.

O tym jak cenne było to zwycięstwo dla Nitry świadczy awans z piątego miejsca na fotel wicelidera.

MsHK DOXXbet Żylina - Dukla Trenczyn 2:1

Gospodarze zaczęli od straty gola w 8.minucie meczu. Dla Dukli zdobył go Ondrej Mikula, ale to było wszystko na co tego dnia gościom pozwolił bramkarz Żyliny Tomáš Tomek. „Wilki” przystąpiły do odrabiania strat w drugiej tercji. Najpierw wyrównał Lukas Kozak, a trzy minuty później zwycięską bramkę ku uciesze tysięcznej widowni zdobył Marek Tvrdoň z podania Kozaka. Wynik nie uległ już zmianie, a minimalne różnice punktowe w tabeli musiały w przypadku przegranej decydować o utracie pozycji i dlatego Dukla Trenczyn obsunęła się z czwartego na piąte miejsce.

HK Poprad - HC Nowe Zamki 3:4 (po rzutach karnych)

Do Popradu przyjechał prezentujący się ostatnio bardzo dobrze zespół z Nowych Zamków, który od dwóch ostatnich spotkań nie znalazł swojego pogromcy. „Zamkowcy” grają z przysłowiowym nożem na gardle, ponieważ są na ostatnim miejscu gwarantującym udział w play-off i ciągle muszą oddalać się od niechcianej strefy. Oba zespoły jakby się ze sobą umówiły, każdą tercję kończyły wynikiem remisowym. I tak po kolei …1:1, 2:2, 0:0, no i oczywiście dogrywka też na remis. Dla Popradu zdobywcami goli byli, Andreas Štrauch, Radomír Heizer (dołożył jeszcze asystę) i Marcel Petran (również z asystą), natomiast konto Nowych Zamków nabijali Štěpán Hřebejk, Kaspars Saulietis i Lukáš Jurík. W konkursie najazdów decydujące trafienie należało do 30-letniego Łotysza Saulietisa, który zapewnił gościom triumf 4:3 i utrzymanie na 8.miejscu w tabeli.

Tabela (po 42 kolejkach)

1.HC´05 iCLINIC Bańska Bystrzyca 86 punkty, 2. HK Nitra 83 pkt., 3. HKM Zwoleń 82 pkt., 4. HC Koszyce 81 pkt., 5. Dukla Trenczyn 81 pkt., 6. HK Poprad 71 pkt., 7. MsHK DOXXbet Żylina 53 pkt., 8. HC Nowe Zamki 45 pkt., 9. MHk 32 Liptowski Mikulasz 43 pkt., 10. HC 07 Detva 21 pkt., 11. Słowacja U20 14 pkt. (zakończyła rywalizację po 20.kolejce)

W sezonie zasadniczym każdy z zespołów rozegra 54 mecze, po czym nastąpi faza play-off, w której udział weźmie 8 najlepszych drużyn po części zasadniczej. Drużyny z miejsc 9. i 10. zagrają z dwiema najlepszymi ekipami 1.Ligi o utrzymanie.

Zapowiedź następnej kolejki

Kolejne emocje już w niedzielę. Lider z Bańskiej Bystrzycy jedzie do rewelacji tej części rozgrywek, czyli HC Nowe Zamki, więc zapowiada się bardzo ciekawe widowisko. Nitra wybierze się do Trenczyna walczyć o utrzymanie dopiero co wywalczonego fotelu wicelidera, ale podrażniona spadkiem na 5.miejsce Dukla zrobi wszystko, żeby wygrać, tym bardziej, że stawką meczu będzie przeskoczenie w tabeli niedzielnych oponentów. Koszyce podejmują Żylinę i to dla nich dobra okazja żeby spróbować zaatakować drugą albo trzecią pozycję, o ile potkną się w swoich meczach Nitra lub Zwoleń. Ci ostatni podejmą Poprad, który ani nie może póki co spaść, ani awansować wyżej. Dla gospodarzy tego meczu stawka jest wysoka, bowiem ich potknięcie mogą wykorzystać aż dwie drużyny. W przypadku wygranej Zwolenia, przy jednoczesnej ewentualnej porażce Nitry, na drugie miejsce wskoczy właśnie ekipa ze środkowej Słowacji. W Detvie odbędzie się mecz dwóch najsłabszych drużyn ligowych (nie licząc nie grającej już reprezentacji Słowacji U20). Jeżeli goście, Liptowski Mikulasz myślą jeszcze o play-off to obowiązkowo muszą ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść.

Ruchy kadrowe

Trzy drużyny uszczupliły w bieżącym tygodniu swoje składy. Z Dukli Trenczyn do rodzimej ligi czeskiej przenosi się Marek Ruzicka, który teraz będzie występował w HC Litvinov. 22-letni skrzydłowy rozegrał dla Trenczyna tylko 6 meczów, zdobył przy tym 3 punkty. Drużynę z Żyliny opuścił Kanadyjczyk Chase Witala, dla którego jest to debiutancki sezon na europejskich taflach. Kolejne doświadczenia będzie zbierał w niemieckiej Oberlidze (trzeci poziom rozgrywkowy) w zespole Starbulls Rosenheim. W Żylinie nie znalazł miejsca w składzie. Jego przygoda z tym klubem zakończyła się po dwóch spotkaniach. Rosjanin Dmitrij Abramow przeniósł się z HC Detva to Polonii Bytom, gdzie nawet zdążył już zadebiutować. HKM Zwoleń dokonał wymiany na pozycji obrońcy. Z klubu odszedł Kanadyjczyk Kyle Wharton, który w 2004 roku draftowany był przez Columbus Blue Jackets (nie rozegrał żadnego meczu w NHL), a w jego miejsce przyszedł z Dukli Igława Czech, Petr Ulrych. Kanadyjczyk karierę kontynuować będzie w duńskim SønderjyskE.