Hokej.net Logo

ZIO: W grupie C zgodnie z planem (WIDEO)

ZIO: W grupie C zgodnie z planem (WIDEO)

W pierwszej kolejce gier grupy C nie doszło do niespodzianek. Swoje mecze wygrały faworyzowane drużyny Finlandii i Szwecji.

Zainaugurowała swoje rozgrywki grupa C męskiego turnieju hokeja. W meczu otwarcia spotkały się drużyny Finlandii i Niemiec. Skandynawowie bez większych problemów wygrali 5:2.


Skandynawowie zaczęli już w 4 minucie, kiedy to z niebieskiej celnie huknął Sami Lepisto podczas okresu gry w przewadze po karze nałożonej na Yasina Ehliza za nieprawidłowe blokowanie przeciwnika. Niemcy zdołali wyrównać po golu Brooksa Maceka. Uderzył bez przyjęcia krążka, czym zaskoczył stojącego między słupkami fińskiej bramki Mikko Koskinena. Bramka padła w momencie kiedy na ławce kar za grę wysokim kijem siedział Jani Lajunen. Podopieczni Lauri Marjamäkiego mieli ten mecz pod kontrolą, co udowodnili kolejnym golem. Pod bramką Danny’ego aus den Birkena doszło do sporego zamieszania, w którym najprzytomniej zachował się Mika Pyörälä.


W drugiej tercji Skandynawowie spokojnie podwyższyli swoje prowadzenie. Zdobyli w tym okresie gry dwie bramki, dosyć podobne do siebie, przy czym pierwsza z nich padła w okresie gry w liczebnej przewadze. Karę za spowodowanie upadku przeciwnika odsiadywał Felix Schütz. Teemu Hartikainen podał na wolne pole do Eeli Tolvanena, a ten strzałem pod poprzeczkę zdobył gola na 3:1. Druga z fińskich zdobyczy w tej tercji różniła się tym od pierwszej, że strzał padł ze środkowej części tercji przeciwnika, a poprzedni gol to trafienie z prawego skrzydła. Obie bramki to uderzenia z nadgarstka pod poprzeczkę. Tą czwartą bramkę dla Finów zdobył Lasse Kukkonen, który podsumował po zakończeniu meczu to spotkanie słowami – Myślę, że zagraliśmy dzisiaj dobry mecz.


Niecałe dwie minuty po wznowieniu gry po przerwie Niemcy zmniejszyli rozmiary porażki korzystając z błędu obrońcy „Suomi” Miro Heiskanena, który próbując wyprowadzić „gumę” zza bramki podał ją wprost na kija Franka Hördlera, który nie miał problemu z umieszczeniem jej w sieci. Niemcy zdominowali w strzałach ostatnią część meczu. Oddali ich 9, przyjmując tylko 3. Finowie nie zamierzali jednak ustawać i grając kolejny raz w przewadze wykorzystali stworzoną okazję. Łopatkę kija dostawił tylko Joonas Kemppainen, a kapitalnie wypatrzył go Tolvanen. 18-latek był absolutnym bohaterem tego meczu, zapisując na swoim koncie aż 4 punkty. Trzy razy celnie podawał do swoich kolegów, a raz sam znalazł drogę dla krążka do bramki. O wyczynie nastolatka wypowiedział się kapitan zespołu, Kukkonen – Oczywiście młodzian był niesamowity. Kreował grę. To zawsze jest ekscytujące oglądać nowych graczy, którzy rozwijają się i stawiają kolejny krok – później dodał jeszcze – Teraz tylko do przodu po kolejne zwycięstwo. Tolvanen skomplementował swojego kapitana – On jest legendą. To nasz wielki kapitan. Uczestniczył w tych wszystkich wielkich turniejach, widział tak dużo i dlatego jest wielką pomocą dla mnie i innych młodych graczy. Odpowiedzią doświadczonego Fina była jego opinia na temat reprezentowania barw narodowych - Możliwość założenia tej koszulki i bycia tutaj na olimpiadzie to największe marzenie każdego sportowca.


Znalezione obrazy dla zapytania pyeongchang 2018 ice hockey Eeli Tolvanen

Eeli Tolvanen (pierwszy z prawej) podczas strzału na niemiecką bramkę


Niemiecki bramkarz, aus den Birken pomimo przegranej i 5 wpuszczonych goli bardzo optymistycznie podchodził do tematu – Myślę, że nie graliśmy wcale tak źle, graliśmy dobrze. Uważam, że Finowie pokazali świetne umiejętności z przodu. Nasza defensywa popełniła małe błędy, a Finlandia po prostu wykorzystała te drobne niedociągnięcia.


Dla Finów było to piąte z kolei zwycięstwo nad Niemcami w turnieju olimpijskim, licząc od 1992 roku, a szóste w całej historii starć tych drużyn. Jedyne dwie wygrane naszych zachodnich sąsiadów nad Suomi na igrzyskach olimpijskich to zamierzchła przeszłość, w 1960 roku 4:1 i w 1964 2:1.


Finlandia – Niemcy 5:2 (2:1, 2:0, 1:1)


1:0 Sami Lepisto – Petri Kontiola – Eeli Tolvanen (03:13, gol w przewadze 5/4)

1:1 Brooks Macek – Christian Ehrhoff – David Wolf (08:44, gol w przewadze 5/4)

2:1 Mika Pyörälä – Jani Lajunen – Sakari Manninen (15:30)

3:1 Eeli Tolvanen – Teemu Hartikainen – Joonas Kemppainen (37:22, gol w przewadze 5/4)

4:1 Lasse Kukkonen - Petri Kontiola – Eeli Tolvanen (38:43)

4:2 Frank Hördler (41:51)

5:2 Joonas Kemppainen - Eeli Tolvanen - Sami Lepisto (52:48, gol w przewadze 5/4)


Strzały: 20 - 24

Kary: 10 - 10

Widzowie: 3695






W drugim meczu tej grupy Szwedzi planowo i bez większych problemów pokonali Norwegów 4:0. Trzema asystami popisał się w tym spotkaniu Linus Omark, a „czyste konto” zachował bramkarz Viktor Fasth.


Pierwszy gol padł po świetnej zespołowej akcji. Olmark najpierw pokręcił rywalami w ich strefie, potem jeszcze zrobił kółeczko z krążkiem przy kiju na buliku i tak zdezorientował przeciwników, że ci nie zareagowali na idealne podanie do Pära Lindholma, który otworzył popisy bramkowe. Szwedzi grali później w podwójnej przewadze, ale nie potrafili skorzystać z tego atutu, a co więcej w tym czasie dopuścili nawet do oddania przez Norwegów strzału na bramkę Fastha, który był bodajże jedynym uderzeniem w tej tercji wyprowadzonym przez podopiecznych Pettera Thoressena. Drugi gol Szwedów to znów popis zespołowej gry. Wjechali w tercję rywala trójką, podając sobie krążek z jednej strony lodowiska na drugą, aż z przeciwnego skrzydła na bramkę norweską uderzył Simon Bertilsson, Lars Haugen odbił krążek parkanem, a do bramki dobił go Anton Lander. Sędziowie mieli początkowo wątpliwość co do prawidłowości tego gola, bowiem mieli podejrzenie, że jeden ze Szwedów, który zatrzymał się przy tym ataku na bramce, poruszył ją zanim padł gol.


Znalezione obrazy dla zapytania pyeongchang 2018 ice hockey sweden norway

Anton Lander (żółta koszulka) strzela na bramkę Larsa Haugena


W drugiej tercji widowisko zdecydowanie straciło na jakości. Co prawda mecz się wyrównał, ale gra była brzydka, szarpana, z dużą ilością wykluczeń i wieloma błędami na wznowieniach. Norwegowie mieli w tej tercji kolejny już okres gry w podwójnej przewadze, ale nic konkretnego z tego nie wyniknęło. Wynik meczu nie uległ zmianie. Zmieniła się tylko ilość kar oraz stosunek strzałów, który po pierwszych 20 minutach brzmiał 14-1 dla Szwedów.


Wydawało się, że dojdzie do ciekawej końcówki po tym jak Ken Andre Olimb trafił do bramki Fastha. Choć gol został początkowo uznany to przeprowadzona przez arbitrów weryfikacja wideo pokazała, że brat strzelca, Mathis, stał w polu bramkowym i przeszkadzał golkiperowi w interwencji, przewracając go. Ostatecznie sędziowie słusznie nie uznali bramki. Za to Szwedzi postanowili wrzucić „szósty bieg”. Na lodowisko wjechał z boksu dla rezerwowych Dennis Everberg i będąc na nie zajmowanej przez nikogo lewej stronie lodowiska otrzymał podanie od Omarka i umieścił krążek w siatce Norwegów. Jeszcze nie opadł kurz po tej bramce, a już tablica wyników wskazywała wynik 4:0. Podającym był znów Omark, który wywalczył „gumę” przy bandzie i wycofał ją do Mikaela Wikstranda, który precyzyjnym strzałem pokonał Haugena. W tym miejscu należy dodać, że norweski bramkarz bardzo dobrze spisywał się w tym spotkaniu, wielokrotnie ratując swój zespół od utraty kolejnych goli.


Norwegia – Szwecja 0:4 (0:2, 0:0, 0:2)


0:1 Pär Lindholm – Linus Omark – Oscar Möller (05:29)

0:2 Anton Lander – Simon Bertilsson (16:46)

0:3 Dennis Everberg - Linus Omark – Johan Fransson (48:42)

0:4 Mikael Wikstrand - Linus Omark - Dennis Everberg (49:04)


Strzały: 17 - 27

Kary: 14 - 12

Widzowie: 3961




W piątek kolejne starcie narodów północy, bowiem Finowie zmierzą się z Norwegami, a Szwedzi skrzyżują kije z Niemcami.


Tabela grupy C (po 1.kolejce)


1. Szwecja 3 pkt. 4-0

2. Finlandia 3 pkt. 5-2

3. Niemcy 0 pkt. 2-5

4. Norwegia 0 pkt. 0-4

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe