KHL: Wolski z golem wygrywającym, a Da Costa z kolejną asystą (WIDEO)

Wojtek Wolski zdobył gola wygrywającego w meczu z Admirałem, a do tego dodał jeszcze asystę. Inny zawodnik związany z Polską, czyli Stéphane Da Costa swoim kluczowym podaniem dołożył cegiełkę do zachowania przez drużynę Awtomobilistu statusu niepokonanych.

Prezentujący wysoką formę od początku bieżącego sezonu Wolski pokazał się z dobrej strony we Władywostoku, gdzie zdobył gola i kluczowe podanie. Już przy pierwszej bramce strzelonej przez „Magnitkę” urodzony w Zabrzu zawodnik popisał się ciekawą asystą, kiedy nie patrząc w zagrywanym kierunku, tylem podał krążek do Matta Ellisona, a ten wyłożył go Siergiejowi Moziakinowi, który pokonał Nikitę Serebriakowa.

Wolski miał dobrą okazję do zdobycia gola w 3. tercji przy stanie 2:3, gdy „guma” trafiła do niego nieopodal pola bramkowego rywali, ale obrońcy zdołali zażegnać niebezpieczeństwo. Niedługo potem Kiriłł Woronin mógł dać gospodarzom dwubramkowe prowadzenie. To, że tak się nie stało Mietałłurg zawdzięcza tylko i wyłącznie dobrej postawie swojego golkipera Artioma Zagidulina. Podopieczni Josefa Jandača podczas gry w przewadze zdołali wyrównać po uderzeniu Iiro Pakaranina. Kiedy wszyscy oczekiwali już dogrywki, na 40 sekund przed końcem meczu w idealnym miejscu pojawił się Wolski, który pozostawiony bez opieki obrońców, po krótkim podaniu od Ellisona zadał wygrywające trafienie w odsłoniętą część bramki.

Fot. go174.ru

Mietałłurg odniósł tym samym ważną wygraną, dzięki której pozostaje dalej w czubie Dywizji Charłamowa. Admirał prowadził w tym spotkaniu już 2:0 po błędach Maksima Matuszkina i Nikity Jazkowa. Bramki zdobyli wtedy Woronin oraz Gleb Zajcew, dla którego było to premierowe trafienie w tym sezonie. Admirał jeszcze raz wyszedł na prowadzenie, gdy w końcówce 2. tercji ponownie Woronin pokonał Zagidulina.

W szeregach „Magnitki” zdecydowanie najlepiej prezentowała się formacja Wolski – Ellison – Moziakin, w której dwie asysty zanotował były gracz Chicago Blackhawks i Philadelphia Flyers, a po golu oraz kluczowym podaniu dopisano do kont Rosjanina i Polaka z kanadyjskim paszportem. Cała trójka przewodzi klubowemu rankingowi najskuteczniejszych, przy czym na czele znajduje się najlepszy strzelec zespołu Moziakin (7G + 8A), za nim jest najlepiej asystujący Ellison (4G + 9A). Na 3. miejscu Wolski (4G + 7A), który rozegrał o 2 spotkania mniej od swoich partnerów.

Wczoraj 32-letni brązowy medalista olimpijski z Pjongczang oddał dwa uderzenia na bramkę rywala, notując przy tym 50% skuteczność strzelecką. W rankingu +/- wypadł na 0, gdyż oprócz zdobytej bramki był obecny na lodzie, gdy Admirał strzelał na 3:2. Wolski zagrał prawie 18 minut, co było trzecim najlepszym wynikiem wśród napastników z Magnitogorska.

Wciąż status niepokonanych zachowują hokeiści Awtomobilistu. W Chabarowsku wygrali 5:2 odnosząc 14. zwycięstwo z rzędu. Ekipę z Jekaterynburga prowadzi były szkoleniowiec Amura Andriej Martemianow. Cieniem na sukcesie gości kładzie się kontuzja najlepszego zawodnika września w KHL Anatolija Gołyszewa, który musiał opuścić lodowisku po „bodiczku” Nikity Popugajewa. Na początku 3. tercji gola dającego gospodarzom wyrównanie strzelił Igor Rudenkow, ale kolejne minuty były już tylko popisem przyjezdnych, którzy zdołali zdobyć jeszcze 3 bramki i wygrać 5:2. Dwa ostatnie trafienia dzieliło od siebie niespełna 30 sekund. Gola wygrywającego zdobył mający już na swoim koncie asystę Dan Sexton. Kolejny punkt do klasyfikacji najskuteczniejszych zaliczył przy tej akcji Da Costa, który trzy razy strzelał na bramkę rywali. „Polski” Francuz na dwie minuty odwiedził ławkę kar, a ponadto 17 razy stawał do walki w kole wznowień, z czego wygrał tylko 4 pojedynki. W klasyfikacji +/- wypadł na 0. Wykonał jeden atak ciałem, a na lodzie spędził niespełna 19 i pół minuty. W drużynie Amura zadebiutował pozyskany z Awangardu skrzydłowy Danił Fajzullin, wychowanek Ak Barsu Kazań, który w Chabarowsku występował już w sezonie 2015/16. Jest to wymiana za napastnika Matwieja Zasedę.

Bramkarz Aleksandr Łazuszin zaliczył swoje drugie „czyste konto” w sezonie, a jego drużyna Kunlun Red Star wygrywając z Traktorem Czelabińsk 2:0, odniosła pierwsze domowe zwycięstwo w bieżącej edycji ligowej. Wynik bramkowy otworzył pod koniec 2. tercji podczas gry w przewadze Justin Fontaine, dla którego był to debiutancki gol w barwach chińskiej drużyny. Rezultat końcowy ustalił Patrik Lundh. Szwed zdobył swoją pierwszą bramkę poza ojczystą ligą, z której odszedł z końcem poprzedniego sezonu.

Po jednym meczu zakończonym zdobyciem 2 punktów Sibir wrócił znów na dobrze sobie znaną przegraną ścieżkę, ulegając u siebie 0:2 moskiewskiemu CSKA. Gole dla „Czerwonoarmiejców” strzelili Maksim Szałunow i Pawieł Karnauchow, dla którego było to debiutanckie trafienie w KHL. W składzie zwycięzców pojawił się po trzymeczowym zawieszeniu Michaił Pasznin, natomiast wśród gospodarzy zabrakło Cory’ego Emmertona i Enwera Lisina. Obaj rozstali się z klubem z Nowosybirska. Kanadyjski napastnik rozegrał 11 spotkań w tym sezonie i ani razu nie zapunktował, a 32-letni Rosjanin zaliczył zaledwie 4 asysty w 10 meczach.

Joonas Kemppainen strzelając dwa gole w domowym meczu ze Slovanem Bratysława zaliczył trafienia numer 6 i 7 w bieżącym sezonie. Słowakom strzelił również Dmitij Kugryszew i Grigorij Panin, który uczynił to po raz pierwszy w tej edycji ligowej. Linus Omark i Teemu Hartikainen zapisali na swoich kontach po dwa kluczowe podania. Jedynym, który pokonał golkipera Saławatu Juhę Metsolę był Patrik Virta. Fin zatrzymał 25 strzałów rywali, co zapewniło mu skuteczność obron na poziomie powyżej 96%.

Podmoskiewska Bałaszycha - tymczasowy dom Awangardu Omsk - była świadkiem wygranej gospodarzy 5:2 z Dnamem Ryga. Zespół Boba Hartleya prowadził po 2. tercjach już 4:0, a Ilja Michiejew i Ville Pokka pokazali, że nie tylko potrafią sami strzelać, ale również dogrywać krążek do partnerów, którzy następnie trafiają w bramkę. Każdy z nich zakończył mecz z golem i asystą. W tym drugim elemencie nie było lepszego od Maksima Czudinowa, autora dwóch kluczowych podań. Dzięki wczorajszej wygranej Awangard wciąż pozostaje w klasyfikacji ligowej zaledwie dwa punkty za niepokonanym dotychczas Awtomobilistem. Ryżanie do Bałaszychy przyjechali już bez amerykańskiego defensora Cade’a Fairchilda , który w 6 meczach zanotował tylko jedną asystę. Działacze Dinama rozwiązali kontrakt z byłym mistrz świata juniorów młodszych i srebrnym medalistą tej imprezy.

5 października

Kunlun Red Star Pekin – Traktor Czelabińsk 2:0 (0:0, 1:0, 1:0)

Amur Chabarowsk – Awtomobilist Jekaterynburg 2:5 (0:1, 1:1, 1:3)

Admirał Władywostok – Mietałłurg Magnitogorsk 3:4 (2:1, 1:1, 0:2)

Sibir Nowosybirsk – CSKA Moskwa 0:2 (0:1, 0:0, 0:1)

Saławat Jułajew Ufa – Slovan Bratysława 4:1 (2:1, 1:0, 1:0)

Awangard Omsk – Dinamo Ryga 5:2 (2:0, 2:0, 1:2)

Dywizja Bobrowa (konferencja zachodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	SKA St.Petersburg	13	21
2.	Jokerit Helsinki	12	20
3.	Spartak Moskwa	13	14
4.	Dinamo Ryga	13	13
5.	Siewierstal Czerepowiec	14	10
6.	Dinamo Moskwa	14	9

Dywizja Tarasowa (konferencja zachodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	CSKA Moskwa	14	22
2.	Łokomotiw Jarosław	14	17
3.	HK Soczi	14	13
4.	Witiaź Podolsk	14	11
5.	Dynama Mińsk	13	9
6.	Slovan Bratysława	14	8

Dywizja Charłamowa (konferencja wschodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Awtomobilist Jekaterynburg	14	28
2.	Mietałłurg Magnitogorsk	15	20
3.	Ak Bars Kazań	14	20
4.	Torpedo Niżny Nowogród	13	19
5.	Nieftiechimik Niżniekamsk	13	15
6.	Traktor Czelabińsk	13	11

Dywizja Czernyszewa (konferencja wschodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Awangard Omsk	14	26
2.	Saławat Jułajew Ufa	14	19
3.	Barys Astana	12	16
4.	Kunlun Red Star Pekin	13	12
5.	Admirał Władywostok	14	8
6.	Amur Chabarowsk	13	7
7.	Sibir Nowosybirsk	14	2