OHL: Alan Łyszczarczyk pierwszą gwiazdą przed przerwą (WIDEO)

Alan Łyszczarczyk poprowadził zespół Mississauga Steelheads do zwycięstwa nad swoją byłą drużyną i został wybrany pierwszą gwiazdą ostatniego meczu przed przerwą świąteczną.

Obecny zespół Polaka w ostatnim przedświątecznym meczu podejmował drużynę Sudbury Wolves, w której Łyszczarczyk spędził swoje dwa pierwsze sezony w lidze OHL. Goście prowadzili 1:0, ale to drużyna Steelheads wygrała 3:1, a nasz reprezentant punktował przy wszystkich golach.

Najpierw w 28. minucie podczas gry w przewadze asystował, gdy do remisu doprowadził Michael Little. 3 minuty później sam wpisał się na listę strzelców dając swojej drużynie prowadzenie 2:1. A ten gol okazał się być zwycięskim, bo później padł jeszcze tylko jeden, którego zdobył alternatywny kapitan gospodarzy Ryan McLeod. Również przy jego trafieniu 20-letni Polak asystował.

Gol i dwie asysty Alana Łyszczarczyka

Łyszczarczyk oddał w całym meczu 5 strzałów i zaliczył +1 w statystyce +/-, ponieważ był na lodzie także gdy rywale zdobyli swoją bramkę. A po spotkaniu został wybrany jego pierwszą gwiazdą. Dzisiejszy gol był jego 13. w obecnym sezonie jednej z trzech najsilniejszych kanadyjskich lig młodzieżowych. Ponadto w 29 występach zaliczył 18 asyst. Od transferu do Mississaugi z Owen Sound Attack rozegrał 19 meczów i zdobył 20 punktów.

Polski napastnik w 3 z 4 ostatnich meczów trafiał do siatki. Od kiedy latem ubiegłego roku Wolves oddali go w wymianie do Owen Sound Attack tak dobrego meczu przeciwko dawnej drużynie nie rozegrał. W 7 występach przeciwko "Wilkom" łącznie strzelił 2 gole i zaliczył 4 asysty. Dla ekipy z Sudbury w latach 2015-17 w 128 meczach rozgrywek zasadniczych zdobył 27 goli i uzyskał 55 asyst. W play-offach miał 2 punkty w 6 spotkaniach.

Dzisiejsze zwycięstwo "Pstrągów" w pożegnalnym przed świętami meczu było tym ważniejsze, że ostatnio drużynie nie wiodło się najlepiej. Przegrała 9 z poprzednich 10 spotkań i straciła duży dystans do dzisiejszych rywali, z którymi jeszcze niedawno walczyła o pierwsze miejsce w dywizji centralnej. W tej chwili ma 35 punktów i zajmuje w tej dywizji trzecią pozycję ze stratą 9 "oczek" do drugich Wolves oraz 10 do pierwszych Niagara IceDogs. Zwycięstwem podopieczni trenera Jamesa Richmonda zakończyli bardzo pracowity weekend, w trakcie którego rozegrali 3 mecze w 3 dni. Piątkowe i sobotnie spotkania zakończyły się ich porażkami.

Drużyna Łyszczarczyka obecnie w konferencji wschodniej zajmuje 6. miejsce. Do play-offów awansuje 8 najlepszych zespołów. OHL do gry wraca 28 grudnia. Mississauga Steelheads podejmą wówczas wicelidera dywizji wschodniej Oshawa Generals.

Mississauga Steelheads - Sudbury Wolves 3:1 (0:0, 3:1, 0:0)
0:1 Murray - Robinson - Candella 25:15
1:1 Little - Łyszczarczyk - McLeod 27:40 (w przewadze)
2:1 Łyszczarczyk - Ham 30:42
3:1 McLeod - Łyszczarczyk - Ham 39:24
Strzały: 41-20.
Minuty kar: 15-23.
Widzów: 2 330.