U18 i U21 Elite: Libik z awansem do play-off i kolejnymi punktami w obu kategoriach wiekowych
Klaudiusz Libik awansował z ekipą Stjernen Hockey do play-offów w norweskiej ekstraklasie do lat 18 i 20. W ostatnim czasie w każdej z dwóch drużyn, w których występuje zaliczył po asyście, pomagając w odniesieniu cennych zwycięstw.
Drużyna U21 Stjernen Hockey ma do rozegrania jeszcze 4 mecze fazy zasadniczej i jest już pewna awansu do play-off.Mając zagwarantowane 7. miejsce, skupia się na walce o pozycję szóstą, zajmowaną obecnie przez Lillehammer, które ma dwa „oczka” przewagi i jeden mecz rozegrany więcej.
W miniony czwartek Stjernen Hockey przegrali niezwykle prestiżowe starcie derbowe ze Spartą Sarpsborg. „Wojownicy” wygrali 3:2. Był to pierwszy mecz Libika przeciwko swojemu poprzedniemu klubowi od momentu odejścia stamtąd. Polak oddał dwa strzały na bramkę rywali. W drugiej tercji powędrował na ławkę kar. Gospodarze wykorzystali ten fakt i na trzy sekundy przed jego powrotem na taflę zdobyli gola na 2:1. Wynik nie oddaje przewagi Sparty, która widoczna jest w innej statystyce, a mianowicie w ilości strzałów 44-24 na korzyść gospodarzy.
W tamtym spotkaniu, jak również we wczorajszym wyjazdowym meczu z Lørenskog wygranym 6:2, Polak ustawiany był w drugiej parze obrońców po prawej stronie. Reprezentant Polski juniorów na kwadrans przed końcem spotkania zaliczył asystę przy bramce na 5:2. W środkowej części meczu, tak jak i w Sarpsborgu powędrował na ławkę kar. Znów jego wizyta w tym miejscu zakończyła się golem, ale tym razem strzelcem okazał się jego kolega klubowy Martin Georgsen, który trafił w osłabieniu na 4:1. Był to kolejny mecz Libika z dwoma strzałami w światło bramki rywali.
Norweska ekstraklasa juniorów młodszych zakończyła sezon regularny. Stjernen Hockey zajęli w nim 6. miejsce, notując 15 zwycięstw i tyle samo porażek. Teraz przed ekipą z Fredrikstad faza play-off.
W ostatnich czterech spotkaniach Stjernen Hockey ponieśli aż trzy porażki. Na własnym lodowisku przegrali 2:3 z Lørenskog oraz 3:4 z Frisk Asker, a na wyjeździe dali się pokonać 2:0 Vålerendze Oslo. Jedyny triumf w tym czasie to wygrana u siebie 10:0 z najsłabszą ekipą ligi, czyli Nidaros Hockey z Trondheim.
Polak rozegrał tylko dwa mecze z wyżej wymienionych. W spotkaniu w Lørenskog pojawił się w wyjściowej parze obrońców. Oddał trzy strzały na bramkę rywali, raz został ukarany na dwie minuty. W meczu z Nidaros Hockey zaliczył asystę przy trafieniu na 4:0. Pięciokrotnie próbował pokonać bramkarza z Trondheim. Trenerzy zdecydowali o sprawdzeniu jego przydatności w ataku, co spowodowało, że został ustawiony na prawym skrzydle trzeciej formacji ofensywnej.
Dobra gra Libika w obu ekstraklasach norweskich spowodowała, iż 17-latek ma szansę wystąpić w drugich mistrzostwach świata w bieżącym sezonie. Jak pamiętamy biało-czerwoną bluzę zakładał w grudniu w Tychach podczas czempionatu U20, a teraz otrzymał powołanie na zgrupowanie kadry juniorów młodszych, która przygotowywać się będzie do nadchodzącego turnieju Dywizji II Grupy A w litewskich Elektrenach.
Ceremonia zakończenia MŚ U20 Dywizji IB w Tychach. Klaudiusz Libik stoi pierwszy z prawej.
Komentarze