Synerglace Ligue Magnus: Świetny mecz Patryka Wronki w nowym klubie

Znakomity mecz w nowych barwach rozegrał Patryk Wronka. Polak w drugim występie we francuskiej ekstraklasie znacząco przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu i został wybrany jego najlepszym zawodnikiem.

Wronka wystąpił dziś 2. raz w barwach drużyny Rapaces de Gap, która podejmowała Anglet Hormadi w ważnym meczu dwóch drużyn walczących o to, by zakwalifikować się do play-offów. Gospodarze wygrali 6:4, a kluczem do zwycięstwa była nadspodziewanie dobra gra w przewagach, w których w drugiej tercji błysnął także Wronka. Dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i w obu przypadkach zrobił to w liczebniejszym składzie.

Najpierw dał prowadzenie 3:2 w 24. minucie, a w 38., znów w przewadze, po raz drugi pokonał amerykańskiego bramkarza rywali Erica Schierhorna i zmienił wynik na 4:2. Podopieczni Érica Blaisa wszystkie 4 pierwsze gole strzelili dziś w przewagach. To tym bardziej zaskakujące, że w tym sezonie ten element wykonują najgorzej w całej Synerglace Ligue Magnus. Co prawda we własnej przewadze stracili także jednego gola, ale ostatecznie wyszli w tym elemencie na duży plus.

Oprócz Wronki bardzo dobry mecz rozegrał także Jean Dupuy, który polecił Polaka klubowi z Alp Wysokich, bo obaj grali ze sobą wcześniej w Belfast Giants. Kanadyjczyk zdobył bramkę i zaliczył 2 asysty. Gola i asystę uzyskał Dimitri Thillet, Paul Schmitt strzelił pierwszego gola w sezonie i od razu zwycięskiego, a wynik ustalił strzałem do pustej bramki w końcówce Roman Vondráček.

Patryk Wronka przeniósł się do klubu z departamentu Alp Wysokich po nieudanej przygodzie w barwach Belfast Giants, dla których w 24 ligowych meczach strzelił 4 gole i zaliczył 4 asysty. W 6 występach w Hokejowej Lidze Mistrzów 2 razy trafił do siatki i raz asystował, a w 7 spotkaniach Pucharu Ligi miał 6 asyst. Dziś po raz drugi zagrał we francuskim zespole. Miał stuprocentową skuteczność, bo jego oba strzały w światło bramki wylądowały w siatce. Wygrał 8 z 14 wznowień, ale zaliczył wynik -1 w statystyce +/-, mimo że był na lodzie przy 4 golach swojej drużyny i tylko 1 przeciwników. 4 dla Rapaces padały jednak w przewagach, więc do +/- się nie wliczają. Po meczu został wybrany najlepszym zawodnikiem swojej drużyny.

Nowy zespół reprezentanta Polski miał ostatnio fatalny okres. Przegrał aż 13 z ostatnich 14 meczów. Dziś trafił jednak na rywala znajdującego się w podobnym kryzysie, bo drużyna z Kraju Basków przegrała już 9 spotkań z rzędu. Dla Rapaces to bardzo ważne zwycięstwo, bo pozwoliło utrzymać kontakt z drużynami zajmującymi miejsca dające na koniec sezonu awans do play-offów. W tej chwili zespół trenera Blaisa jest w 11-zespołowej Synerglace Ligue Magnus 9. i ma 28 punktów. Oznacza to, że traci do ostatniej premiowanej awansem 8. pozycji 3 "oczka", ale rozegrał o 2 mecze więcej niż zajmujący ją dzisiejsi rywale z Anglet.

Wronce i jego kolegom pozostał w tym roku jeszcze jeden mecz i będzie to zapewne bardzo trudna przeprawa. W poniedziałek zagrają na wyjeździe z wiceliderem rozgrywek Gothiques d'Amiens.

Rapaces de Gap - Anglet Hormadi 6:4 (2:2, 2:0, 2:2)
1:0 Thillet - Gutierrez - Dupuy 07:09 (w przewadze)
2:0 Dupuy - Gutierrez - Mickēvičs 08:13 (w przewadze)
2:1 Decock - Gauthier - Kunnas 10:07 (w osłabieniu)
2:2 Riendeau - Perttilä - Tarkkanen 13:14 (w podwójnej przewadze)
3:2 Wronka - Thillet - Ylönen 23:19 (w przewadze)
4:2 Wronka - Mickēvičs - Gutierrez 37:56 (w przewadze)
4:3 Poudrier - Perttilä - Riendeau 49:23
5:3 Schmitt - Dupuy 49:58
5:4 Kunnas - Gauthier - Decock 58:10 (bez bramkarza)
6:4 Vondráček 58:44 (pusta bramka)
Strzały: 37-35.
Minuty kar: 16-39.
Widzów: 2 110.