Tomek Valtonen odchodzi. Nowy trener blisko
Tomek Valtonen nie będzie już prowadził drużyny, której trenerem był w ostatnim czasie. Jego dotychczasowy klub jest blisko zatrudnienia nowego szkoleniowca.
Valtonen od listopada był trenerem szwedzkiego drugoligowca Mora IK. Objął drużynę na przedostatnim miejscu w 14-zespołowej tabeli i zdołał z nią awansować na 9. pozycję. Oznaczało to zapewnienie utrzymania w lidze, ale bez dalszej możliwości gry o awans do ekstraklasy. Później i tak okazało się, że sezon z powodu pandemii koronawirusa został przedwcześnie zakończony i nie było ani play-offów, ani spadków i awansów.
Selekcjoner reprezentacji Polski wrócił już do domu w Finlandii, a dziś pojawiła się informacja, że jego klub jest blisko zatrudnienia w jego miejsce nowego szkoleniowca, co oznacza, że Valtonen dalej nie będzie prowadził drużyny.
Jego miejsce może zająć Magnus Sundquist, który w latach 80. ubiegłego wieku jako zawodnik przez 4 sezony reprezentował barwy klubu z Mory. Ostatnio prowadził w SHL klub Brynäs Gävle, z którego został zwolniony nna początku stycznia. Władze Mora IK potwierdziły zainteresowanie tym szkoleniowcem, a on sam także chętnie zastąpiłby na stanowisku selekcjonera polskiej kadry.
- Mora to oczywiście bardzo interesująca opcja - klub z bogatą przeszłością, który ma za sobą sporo turbulencji w ostatnim czasie - mówi Sundquist w rozmowie z dziennikiem "Aftonbladet". - Ale jednocześnie jest teraz wysoki poziom niepewności co do tego, jak epidemia koronawirusa wpłynie na finanse klubów.
Tomek Valtonen zaczynał ostatni sezon klubowy jako trener mistrza niemieckiej drugiej klasy rozgrywkowej Ravensburg Towerstars, ale w listopadzie ubiegłego roku klub rozstał się z nim ze względu na wyniki, które nie zadowalały szefostwa. Kilka dni później objął drużynę z Mory. Z reprezentacją Polski w lutym wygrał turniej preeliminacyjny do Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022. W finałowej rundzie kwalifikacji do ZIO Polska ma w sierpniu zagrać w Bratysławie ze Słowacją, Austrią i Białorusią.
Komentarze