Upadek „Bestii”. Klub z ECHL przerwał swą działalność
Brampton Beast, jedna z dwóch kanadyjskich drużyn zrzeszona w amerykańskich rozgrywkach ECHL, zaprzestała dalszej działalności. Tym samym klub stał się kolejną ofiarą globalnej pandemii.
Ekipa z Ontario nie dokończyła rozgrywek w 2020 roku, kiedy zostały one przerwane wybuchem pandemii, a także odmówiła wzięcia udziału w kolejnych. Rygorystyczne zasady panujące na kanadyjsko-amerykańskiej granicy uniemożliwiły jej normalne funkcjonowanie w świecie sportu.
– Trzy sezony z COVID-em to po prostu za dużo dla naszej skromnej drużyny, by się utrzymać – poinformował menedżer generalny Clark Kaplan.
Przez 7 lat Brampton Beast pełnił rolę klubu filialnego Tampa Bay Lightning, Ottawa Senators oraz Montreal Canadiens. W przeszłości barwy drużyny reprezentowali byli hokeiści STS-u Sanok, tacy jak Bryan Cameron, Justin DaCosta, Bryan Pitton, Steven Tarasuk, Jeff Terminesi czy Matthew Williams. Przed rozpoczęciem rozgrywek kontrakt z klubem z Brampton parafował znany z występów dla Podhala Nowy Targ Justin Valentino, nie było mu jednak dane przywdziać bluzy „Bestii”.
– Z głębi naszego serca chcemy złożyć gorące podziękowania miastu Brampton, burmistrzowi Patrickowi Brownowi, a także miejskiemu magistratowi za wspieranie nas na każdym kroku; setkom, czy nawet tysiącom fanów i sponsorów, dla których ciężko pracowaliśmy, a także chcieliśmy sprostać im oczekiwaniom; wszystkim niesamowitym zawodnikom, sztabowi oraz trenerom, którzy za „Bestię” oddali swoją krew, pot i łzy; naszym trzem właścicielom, którzy zainwestowali w rozwój naszej wizji. Jesteśmy bardzo dumni ze wspomnień, które po sobie pozostawiliśmy – przyznał z rozrzewnieniem sternik klubu.
W przyszłym sezonie do rozgrywek dołączy klub z kanadyjskiej prowincji Quebec, usytuowany w mieście Trois-Rivières. Będzie on zespołem filialnym Montreal Canadiens.
Komentarze