Elitserien: Koniec najdłuższej serii HV (+VIDEO)
Zespół HV Jönköping tylko wyrównał najdłuższą w historii klubu serię zwycięstw. Dziewiątego triumfu z rzędu dziś w Kinnarps Arenie nie było, ale zespół ze Smalandii po 20. kolejce utrzymał prowadzenie w tabeli Elitserien.
Mecz kolejki:
Do meczu z Brynäs Gävle podopieczni Ulfa Dahléna przystępowali po ośmiu wygranych z rzędu. W XXI wieku więcej kolejnych spotkań w szwedzkiej ekstraklasie wygrywała tylko ekipa Färjestads Karlstad i to dwukrotnie. HV odnosząc 8 zwycięstw wyrównali klubowy rekord wszech czasów, ale na więcej goście z Gävle dziś nie pozwolili. Mało tego, kiedy w 20. minucie po golach Sebastiana Wännströma, Sebastiana Lauritzena i Ryana Gundersona ekipa Brynäs prowadziła 3:0, komplet widzów w hali w Jönköping mógł się obawiać prawdziwej klęski.
Gracze HV jednak w czwartek zdołali odrobić dwa gole straty i wygrać mecz z Växjö Lakers i kiedy dziś w 31. minucie po dwóch trafieniach Johana Davidssona zrobiło się 2:3, zanosiło się na powtórkę z rozrywki. Tym razem się jednak nie udało, choć to gospodarze przez większą część meczu dominowali na lodzie. W trzeciej tercji Martin Johansson podwyższył na 4:2, a zmniejszając straty wynik na 4:3 dla gości ustalił Andreas Falk powołany awaryjnie do reprezentacji Szwecji na zbliżający się Karjala turnaus.
Tak skończyła się zwycięska seria HV, ale trener drużyny z Jönköping nie robił z tego tragedii. - W pewnym sensie prawie się cieszę, że przerwali nam tę serię, bo ostatnio słyszelismy o niej od wszystkich - powiedział Dahlén po spotkaniu. Mecz w bramce HV rozpoczął nominalnie rezerwowy, Andreas Andersson, ale po słabej pierwszej tercji na drugą już nie wyjechał. Zastąpił go Daniel Larsson, który jednak też nie miał dobrego dnia. Dość wspomnieć, że w drugiej i trzeciej odsłonie zespół Brynäs strzelał po 3 razy i po jednym z tych strzałów gracz draftowany przed pięcioma laty przez Detroit Red Wings do bramki wpuścił. Po drugiej stronie tafli dobrze spisał się za to Niklas Svedberg, który obronił 35 strzałów, w tym 16 w trzeciej tercji, gdy był raz po raz ostrzeliwany przez drużynę z Jönköping.
- Ze strony moich chłopaków to był fantastyczny występ - cieszył się po spotkaniu trener gości, Tommy Jonsson. - Niesamowicie ciężko zapracowali na ten sukces. Do odniesienia w Kinnarps Arenie sukcesu Brynäs nie potrzebowali nawet użycia swej najsilniejszej broni - przewag. Drużyna Jonssona jest w tym elemencie najlepsza w całej lidze - w 20 dotychczasowych spotkaniach, grając w liczebniejszym składzie strzeliła 22 gole. Dziś przewagi były trzy, ale żadnej z nich zespół z Norrlandii nie wykorzystał. Tymczasem gdy obie drużyny spotkały się we wrześniu w Gävle, Brynäs wygrał 3:1, strzelając w przewadze wszystkie trzy gole.
Dzisiejsza kolejka Elitserien była ostatnią przed rozpoczynającą się w poniedziałek przerwą na rozgrywki międzynarodowe, ale Szwedzi wymogi Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) delikatnie zlekceważą i jeszcze w poniedziałek HV zagra w Sztokholmie awansem mecz z 31. kolejki przeciwko stołecznemu AIK.
HV Jönköping - Brynäs Gävle 3:4 (1:3, 1:0, 1:1)
0:1 Wännström 00:47
0:2 Lauritzen - Ollas 12:51
0:3 Gunderson - Larsson - Johansson 19:37
1:3 Davidsson - Rahimi - Piroš 19:51
2:3 Davidsson - Piroš - Grillfors 30:10
2:4 Johansson - Larsson 43:05
3:4 Falk - Grillfors 50:51
Strzały: 38-21.
Minuty kar: 10-10.
Widzów: 7 000.
Na innych taflach:
Znakomitej szansy na zajęcie fotela lidera wobec porażki HV nie wykorzystali hokeiści Frölundy Göteborg, którzy przed własną publicznością przegrali 1:2 z Linköpings HC. Cieszący się najlepszą frekwencją na trybunach w Szwecji (dziś 11 027 widzów) "Indianie" pierwszy raz w tym sezonie przegrali w hali Scandinavium w regulaminowym czasie gry i spadli na 3. miejsce w tabeli. Gościom zwycięstwo dał Andreas Jämtin, a wcześniej gola zdobył także Johan Åkerman. Ciekawy mecz przyćmiło jednak zdarzenie z 9. minuty, kiedy Sebastian Karlsson (LHC) brutalnym atakiem znokautował Magnusa Kahnberga (video poniżej). Skrzydłowego pierwszego ataku Frölundy odwieziono do szpitala ze wstrząśnieniem mózgu i wybitymi zębami, a Karlsson otrzymał karę meczu za atak na głowę.
Frölunda Göteborg - Linköpings HC 1:2 (1:2, 0:0, 0:0)
1:0 Von Gunten - Pettersson - Pyörälä 03:59
1:1 Åkerman - Molinder 06:17
1:2 Jämtin - Hlinka - Hlaváč 17:33 PP
Strzały: 24-21.
Minuty kar: 4-31.
Widzów: 11 027.
Czwarty mecz z rzędu przegrał beniaminek, Växjö Lakers, który uległ w Skellefteå tamtejszemu AIK 2:3 po rzutach karnych. Dwa gole z gry dla zwycięzców strzelił Francuz Pierre-Édouard Bellemare, a jako jedyny rzut karny wykorzystał 20-letni Oscar Lindberg, draftowany przed rokiem z numerem 57 przez Phoenix Coyotes. Bellemare już po raz trzeci w tym sezonie zdobył dwie bramki w jednym meczu i z 8 golami jest najlepszym snajperem swojego zespołu. Bramkarz Lakers, Oscar Ahlsenfelt obronił 40 strzałów z gry. SAIK zajmuje w Elitserien 2. miejsce, mając tyle samo punktów co lider HV.
Skellefteå AIK - Växjö Lakers 3:2 (1:1, 1:1, 0:0, 0:0, 1:0)
0:1 Eriksson - Moran - Andersson 08:06
1:1 Bellemare - Goren - Pikkarainen 15:38
1:2 Reddox - Moran - Heikkinen 25:49 PP2
2:2 Bellemare - Möller - Pikkarainen 34:30 PP
3:2 Lindberg SO
Strzały: 42-34.
Minuty kar: 10-8.
Widzów: 5 407.
Pozostałe wyniki:
Djurgårdens Sztokholm - Timrå IK 3:0 (2:0, 1:0, 0:0)
Holmqvist (10.), Nilson (16.), Zibanejad (28.)
Färjestads Karlstad - MODO Örnsköldsvik 3:1 (0:1, 2:0, 1:0)
Ševc (27.), Hyvönen (28.), Johansson (47.) - Skröder (14.)
Luleå HF - AIK Sztokholm 2:0 (0:0, 0:0, 2:0)
Sandell (50.), Abbott (60.)
Tabela
Miejsce | Drużyna | Mecze | Gole | Punkty |
1. | HV Jönköping | 20 | 68-47 | 39 |
2. | Skellefteå AIK | 20 | 49-40 | 39 |
3. | Frölunda Göteborg | 20 | 51-32 | 37 |
4. | Brynäs Gävle | 20 | 62-51 | 35 |
5. | Luleå HF | 20 | 42-39 | 33 |
6. | Linköpings HC | 20 | 40-44 | 31 |
7. | Färjestads Karlstad | 20 | 39-45 | 29 |
8. | Växjö Lakers | 20 | 43-51 | 28 |
9. | Djurgårdens Sztokholm | 19 | 43-48 | 26 |
10. | AIK Sztokholm | 19 | 46-50 | 23 |
11. | MODO Örnsköldsvik | 20 | 44-58 | 21 |
12. | Timrå IK | 20 | 45-67 | 16 |
Komentarze