O krok od tragedii na Słowacji
Na prywatnym lodowisku hotelu Altis koło Orawskiej zapory (Oravska priehrada) położonym niedaleko polskich granic doszło do budowlanej katastrofy. Podczas treningu młodych hokeistów, nagle zaczął spadać sufit z nowo wybudowanej hali.
Dzięki szybkiej reakcji rodziców, którzy kibicowali swoim latoroślom udało się szybko ewakuować wszystkim łyżwiarzom i nikt nie ucierpiał. Wszystko miało miejsce 22 stycznia w niedzielę podczas akcji, jaką prowadził na tamtejszym lodowisku Richard Zedník – niedawna gwiazda NHL. Jak się później okazało, na szczęście zawaleniu nie uległ cały dach, lecz tylko oderwała się od niego izolacja wraz z oświetleniem. Całą sytuację uchwyciły kamery lokalnej telewizji.
Komentarze